Reklama

Konsekracja w Szelkowie

Fundament Kościoła to miłość i wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pogranicze diecezji łomżyńskiej i płockiej. W diecezji płockiej Szelków uchodził za perełkę ze względu na wspaniały Dom Rekolekcyjny. Tam przez wiele lat przyjeżdżały liczne grupy dzieci, młodzieży, dorosłych, aby odbyć "weekendowe rekolekcje". Od 1992 r. parafia Szelków została włączona w granice administracyjne diecezji łomżyńskiej. Została ona erygowana 5 lutego 1402 r. przez biskupa płockiego Jakuba z Korzkwi. Podczas działań wojennych kościół został doszczętnie zniszczony. W latach 1950-51 wybudowano tymczasową kaplicę. Obecna świątynia powstała w latach 1975-78 staraniem proboszcza - ks. Aleksandra Pasternakiewicza. Remont kościoła przeprowadził obecny proboszcz parafii - ks. kan. Stanisław Marzec.

Niedzielne południe, 28 października br. Zbliża się godzina 13.00. Pogoda typowo jesienna: pochmurnie, szaro, wilgotno. Ludzie powoli wędrują do świątyni, gdzie za chwilę ma dokonać się konsekracja kościoła parafialnego. Przed świątynią spotykam znajomych księży pochodzących z parafii Szelków: ks. Romka Tomaszewskiego, ks. Krzysztofa Dziadaka i ks. Marka Figurskiego. Rozmawiam z przypadkowymi ludźmi, których pytam o kościół. "Cieszymy się, że mamy taką świątynię. Jest się czym pochwalić" - mówi kobieta w średnim wieku. "Jaki gospodarz, taka i świątynia" - dodaje mężczyzna. Przed wejściem daje się usłyszeć modlitwy. W kaplicy dziecięca schola przygotowuje się do występu. Ostatnie uwagi, poprawki, wszystko w ciszy i skupieniu.

Punktualnie o godz. 13.00 wyrusza z plebanii procesja. Prowadzą ją członkowie straży. Komentarz wprowadzający ks. prał. Jana Sołowianiuka wyjaśnia dokładnie, co ma się za chwilę dokonać w szelkowskim kościele. "Kościół to dom, w którym mamy uczyć się mądrości, w którym mamy szukać prawdy, w którym mamy obowiązek uczyć się modlitwy" - powiedział Ksiądz Prałat. Śpiew parafialnego chóru wprowadza wszystkich w uroczysty nastrój. Biskup Stanisław witany jest pieśnią: Witaj, ojcze, w naszych progach, witaj, gościu nasz. Chwila powitań. Jak zwykle najcieplejsze słowa kierują do Księdza Biskupa najmłodsi i młodzież. Słowa powitania kierują również dorośli. Duchowieństwo i przybyłych gości wita również proboszcz - ks. Stanisław Marzec. Prezentuje on krótką historię kościoła i parafii. "Przychodząc tu w 1985 r., wiedziałem, że wchodzę w bogate dziedzictwo tego regionu ( ...). Uczestniczyłem w tworzeniu się trzech kościołów: parafialnego, domu rekolekcyjnego i kościoła filialnego w Świętej Rozalii (...) . We wszystkich pracach towarzyszył nam jeden duch i jedno serce. Ta jedność pozwalała nam budować na mocnych fundamentach" - wyznaje Ksiądz Proboszcz.

Wątek dziedzictwa poruszył w homilii Biskup Stanisław. Wspomniał, że każdy z nas musi odnosić się z szacunkiem do wiary, pracowitości i ofiarności naszych przodków. "Namaszczając ściany tej świątyni, dotykam pracy tych, którzy swój czas i siły poświęcili Bogu" - powiedział Biskup Stanisław. Zaznaczył, że spoiwem w budowaniu każdego kościoła musi być miłość i wiara: "Nie wolno nam zaczynać budowli Bogu poświęconej, jeżeli wpierw nie wyznamy naszej wiary w Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego. To wyznanie wiary jest dla nas bezpiecznym fundamentem, który nigdy się nie zawali. To jest skała i na tej skale zbuduję mój Kościół". Ksiądz Biskup na zakończenie homilii powrócił do wrześniowej tragedii w Nowym Yorku. Ostrzegał: " Zło, szatan nigdy nie odchodzi na emeryturę. Zawsze próbuje mieszać w planach Bożych i, co widzimy, nieraz mu się to udaje (...). Otwierajmy oczy na zło, przypominajmy o tym innym. Jesteśmy świadkami, kiedy bogacze tego świata stracili wrażliwość na zło (...). Pytam dziś: w World Trade Center zginęło ok. 6 tys. ludzi, a w jednym tylko stanie w USA zabija się ponad 45 tys. nienarodzonych i nikt o tym nie mówi" .

Na szczególne wyróżnienie szelkowskiej uroczystości zasługuje przygotowanie bogatej liturgii Mszy św. Zaangażowanie scholi, parafialnego chóru, lektorów, kantora, przygotowanie procesji z darami spowodowało zapewne niezapomniane przeżycie, które jeszcze nie raz będzie wspominane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiętają o tych, którzy walczyli o wolność

2024-04-26 10:14

[ TEMATY ]

Słubicki Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego

Instytut Pamięci Narodowej

Karolina Krasowska

Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Składając wizytę w Słubicach, prezes IPN wyraził wdzięczność organizatorom projektu

Słubicki Panteon Pamięci Żołnierza Polskiego otrzyma wsparcie Instytutu Pamięci Narodowej.

Inicjatorem Panteonu jest lokalny działacz Michał Sobociński. Od kilku lat dokłada on wszelkich starań, by w jak najbardziej godny sposób, upamiętnić tych, którzy walczyli i ginęli za Polskę w kraju i na wszystkich frontach drugiej wojny światowej. Jak mówi, chodzi o upamiętnienie szeregowych, często bezimiennych żołnierzy, którzy walczyli za naszą wolność.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję