Przed wejściem hucznie powitała zebranych Parafialna Orkiestra Dęta z Żabnicy, która porywająco zagrała ukochaną pieśń Jana Pawła II - Barkę. Słuchacze byli tak zauroczeni, że nawet nie próbowali śpiewać! Głównym bohaterem tej sesji był jednakże ktoś inny, a mianowicie biskup lwowski, Józef Bilczewski. Ten niezwykły, pochodzący z pobliskich Wilamowic człowiek, został uznany - za wolą swego Rodaka Jana Pawła II - 23 października 2005 r. świętym. I właśnie o nim mówiono, śpiewano i prezentowano widowisko.
Gości powitał bp Tadeusz Rakoczy, który z wielkim zaangażowaniem mówił o dwóch wybitnych Polakach. Zwrócił też uwagę na zorganizowny już po raz piąty Dzień Papieski i wynikające z tego dla każdego chrześcijanina obowiązki względem ubogiej, a zdolnej młodzieży.
Wykład o bł. Józefie Bilczewskim wygłosił bp Marian Buczek. Zwrócił uwagę na niezwykłą pracowitość i skromność przyszłego Świętego, na trudną drogę, jaką musiał on przebyć, by osiągnąć tak wiele. Ksiądz Biskup zaznaczył zaraz jednak, że wszelkie wysokie funkcje traktował bp Bilczewski jako brzemię nadane mu przez Boga, nie jak nagrodę. Jego wielkim i niespełnionym marzeniem było zaszyć się w Alwerni (koło Chrzanowa) i w tamtejszym klasztorze spokojnie żyć, modlić się i pracować naukowo.
Na zakończenie sesji, młodzież i dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Wilamowicach zaprezentowała program słowno-muzyczny o swoim Patronie. Przygotowały go razem z dziećmi: s. Laura Jargosz - autorka scenariusza (naprawdę świetny!) oraz trzy panie opiekunki: Renata Nowak, Anna Dusik, Beata Biesik. Widzowie z zainteresowaniem śledzili losy młodziutkiego Józia Bilczewskiego (również znakomita kreacja młodego aktora).
A kto chciał sobie przybliżyć sylwetkę i myśl tego wilamowiczanina, mógł nabyć jedną z książek, które oferowali organizatorzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu