Reklama

W diecezjach

Katowice: abp Wiktor Skworc spotkał się z uczestnikami rekolekcji oazowych

W kościele św. św. Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach z uczestnikami rekolekcji oazowych III stopnia spotkał się metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Podczas Eucharystii przypomniał wszystkim, że w tym kościele przyjął święcenia biskupie pierwszy biskup katowicki, a następnie prymas Polski kard. August Hlond.

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

Katowice

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Skworc podzielił się z młodzieżą zebraną w kościele kilkoma informacjami na temat katowickiego kościoła poświęconego Apostołom Piotrowi i Pawłowi. – Musimy pamiętać, że ten kościół, to była pierwsza katedra diecezji katowickiej. Tutaj 3 stycznia 1926 został wyświęcony na biskupa katowickiego August Hlond – mówił metropolita katowicki. – W czerwcu tego samego roku papież zamianował go biskupem gnieźnieńskim i poznańskim, i w ten sposób został prymasem Polski – dodał.

Wspominając początki swojej drogi kapłańskiej abp Skworc podzielił się informacją, że właśnie w tym katowickim kościele rozpoczynał swoją posługę. – Dwa lata byłem tutaj wikariuszem (…). Przy parafii również była grupa oazowa. Sam prowadziłem rekolekcje wakacyjne. Dodatkowo powierzono mi opiekę nad młodzieżą pracującą – mówił metropolita katowicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arcybiskup zachęcał młodych w kościele, aby jak najczęściej odwiedzali swoje parafialne świątynie. - Każda Msza św. jest powrotem do Wieczernika. Ostatnia Wieczerza, rozesłanie Apostołów, zesłanie Ducha Świętego, to wszystko miało miejsce w Wieczerniku. Ale nie zapominamy także o tym geście obmycia nóg. To nam przypomina, że Kościół ma rolę służebną (…). Dlatego zachęcam, abyście przebywali w Wieczerniku – mówił do młodych.

Odnosząc się do odczytanej Ewangelii stwierdził, że „w tym Wieczerniku Chrystus dzisiaj pyta nie tylko Piotra, ale każdego z nas: czy miłujesz mnie?”. - Ten dialog kończy się poleceniem: „Pójdź za mną”. To jest zadanie skierowane do każdego z nas. Zachęcam do tego, byście szli za Chrystusem – mówił.

Zachęcał również młodzież, aby świadczyła o Chrystusie wszędzie tam, gdzie są obecni, zwłaszcza na „kontynencie mediów społecznościowych”. - Chcę was prosić, abyście tam pełnili swoją misję, abyście tam dali się rozpoznać, jako misjonarze Chrystusa! Abyście innym mówili: moim Panem jest Jezus! I abyście też tam innych pociągali do Chrystusa – powiedział.

Reklama

Wraz z młodzieżą zgromadzoną w kościele liturgię celebrowali także ks. Wojciech Ignasiak, który prowadzi w Katowicach rekolekcje oazowe, ks. Andrzej Nowicki, proboszcz parafii św. św. Apostołów Piotra i Pawła oraz duszpasterze parafii.

Rekolekcje oazowe III stopnia skupiają się wokół tajemnicy Kościoła. Codziennie młodzież udaje się w ramach „statio” do innego kościoła, aby tam przeżywać liturgię. Całość rekolekcji trwa 15 dni i jest ułożona według tajemnic różańca świętego.

2019-06-29 14:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc na pogrzebie abp Wesołego: na drodze życia upodabniamy się do Chrystusa

Na drodze życia według błogosławieństw można upodobnić się do do Chrystusa - mówił podczas Mszy w intencji śp. abp Szczepana Wesołego metropolita katowicki Wiktor Skworc. W żałobnej liturgii sprawowanej w katowickiej archikatedrze Chrystusa Króla uczestniczyło kilkudziesięciu polskich biskupów. Mszy przewodniczył abp Wojciech Polak, Prymas Polski.

Publikujemy treść homilii abp. Wiktora Skworca

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję