Reklama

Kościół

CBOS: ponad połowa Polaków pozytywnie o Kościele katolickim

Ponad połowa Polaków (57%) pozytywnie ocenia działalność Kościoła rzymskokatolickiego, negatywnie zaś 32% - wynika z najnowszego badania CBOS dotyczącego oceny działalności poszczególnych instytucji publicznych. W stosunku do ub. roku nastąpił wzrost pozytywnych ocen wobec Kościoła.

[ TEMATY ]

ludzie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ciągu ostatniego półrocza opinie o działalności Kościoła rzymskokatolickiego w zasadzie się nie zmieniły. W marcu ponad połowa Polaków ocenia ją pozytywnie (57%), a niemal jedna trzecia (32%) – negatywnie.

Krytyczne opinie przeważają nad aprobatą (lub też ją równoważą) wśród osób identyfikujących się z lewicą, nieuczestniczących w praktykach religijnych lub robiących to kilka razy w roku, mieszkańców największych miast, najlepiej wykształconych, uzyskujących najwyższe dochody per capita, a także wśród niezadowolonych z własnej sytuacji materialnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

CBOS podaje też, że w stosunku do ub. roku nastąpił wzrost pozytywnych ocen wobec Kościoła (w marcu 2018 było to 54%), choć w latach poprzednich odsetek Polaków pozytywnie nastawionych do działalności Kościoła był wyższy (np. w 2012 wynosił konsekwentnie 60-61%).

Wśród instytucji, o których ocenę CBOS zapytał Polaków znalazły się też parlament, prezydent, TK, RPO, NIK, sądy i prokuratura, policja, wojsko, CBA, ZUS, NFZ, KAS, NBP, KNF, IPN, związki zawodowe oraz Lasy Państwowe.

Działalność Sejmu pozytywnie ocenia co trzeci badany (32%, od lutego wzrost o 5 punktów procentowych). Zbliżony odsetek respondentów (33%, wzrost o 5 punktów) wypowiada się z aprobatą o pracy senatorów.

Niezadowoleni z działalności izby niższej stanowią ponad połowę Polaków (51%, spadek o 5 punktów), a z izby wyższej – więcej niż dwie piąte (43%, spadek o 2 punkty).

Na odbiór działalności Sejmu wpływają przede wszystkim poglądy i preferencje polityczne badanych oraz powiązana z nimi religijność. Pozytywne oceny przeważają wśród badanych zamierzających głosować w wyborach parlamentarnych na PiS, identyfikujących się z prawicą oraz najbardziej zaangażowanych w praktyki religijne (uczestniczących w nich kilka razy w tygodniu).

Najwięcej niezadowolonych z pracy posłów jest natomiast w elektoracie Platformy Obywatelskiej i Wiosny, a także wśród badanych o orientacji lewicowej oraz nieuczestniczących w praktykach religijnych.

Reklama

Pozytywnie o prezydenturze Andrzeja Dudy wypowiada się obecnie sześciu na dziesięciu badanych (61%, od lutego wzrost o 5 punktów procentowych), a negatywnie – niespełna jedna trzecia (30%, spadek o 4 punkty).

Opinie o prezydenturze Andrzeja Dudy, podobnie jak te o pracy izby niższej, zależą w znacznej mierze od politycznego usytuowania respondentów i ich religijności. Relatywnie najwięcej ocen pozytywnych jest wśród zwolenników PiS, ludzi o poglądach prawicowych, uczestniczących w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu. Z kolei niezadowoleni przeważają wśród zwolenników PO i Wiosny, osób identyfikujących się z lewicą.

CBOS zapytał też respondentów o ocenę działających w Polsce mediów. Wśród stacji telewizyjnych najlepiej oceniany jest Polsat. Pozytywnie o tej stacji wypowiada się 71% ankietowanych, a negatywnie – 12%. Działalność TVN dobrze ocenia 65%, a źle – 20%.

Najgorzej wypada telewizja publiczna, o której opinie pogorszyły się nieco w ostatnim półroczu. Z aprobatą o działalności TVP wypowiada się 56% Polaków, od września 2018 spadek o 3 punkty procentowe), a 31% (wzrost o 3 punkty) ją krytykuje.

Opinie o nadawcach radiowych są mniej wyrobione, co wynika prawdopodobnie z mniejszej liczby odbiorców. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy minimalnie się pogorszyły. Najlepiej znane, a przy tym najwyżej oceniane, jest RMF FM (64%, od września 2018 spadek o 4 punkty procentowe). Nieliczni (8%, wzrost o 3 punkty) krytykują działalność tej rozgłośni.

Pozytywnie o działalności Radia Zet wypowiada się 59%, a Polskiego Radia – 52%, (spadek o 3 punkty). Negatywne oceny Radia Zet pojawiają się marginalnie (6%), a radia publicznego nieco częściej (16%, wzrost o 3 punkty).

Najbardziej zróżnicowany jest odbiór Radia Maryja. Działalność tej rozgłośni chwali ponad jedna piąta ankietowanych (22%), a krytykuje przeszło jedna czwarta (26%). Ponad połowa Polaków (52%) nie ma sprecyzowanej opinii o tej stacji.

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 7–14 marca br. na liczącej 1046 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

2019-03-27 12:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polak, który oświetlił Amerykę

Niedziela Ogólnopolska 44/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

ludzie

Polacy

commons.wikimedia.org

Erazm Jerzmanowski

Erazm Jerzmanowski

Powstaniec styczniowy, żołnierz, emigrant, wynalazca, przemysłowiec, milioner, działacz społeczny, mecenas polskiej kultury i filantrop – Erazm Józef Jerzmanowski herbu Dołęga. Gorliwy katolik, uhonorowany najwyższym papieskim odznaczeniem; przyjaciel św. Brata Alberta. Uzyskał przynajmniej 22 amerykańskie patenty

Erazm Jerzmanowski urodził się 2 czerwca 1844 r. w Domanikowie (powiat gostyński), którego współdziedziczką była jego matka Kamila z Kossowskich. Był dzieckiem, któremu nie dawano większych szans na przeżycie, o czym może świadczyć pospieszny chrzest, tzw. z wody. Jego akt chrztu został odnaleziony w parafii w Warcie (woj. łódzkie). Kilka dni po narodzinach wraz z matką został przewieziony do rodzinnych Tomisławic w Kaliskiem, których dziedzicem był jego ojciec Franciszek Jerzmanowski herbu Dołęga.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja Dignitas infinita mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję