Reklama

Niedziela Wrocławska

Bal pełen wdzięczności

W przedostatnią sobotę karnawału (23.02) Bal Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny” po raz 18 zgromadził absolwentów, studentów i sympatyków duszpasterstwa we wrocławskim hotelu „Jasek”. Wspólna zabawa rozpoczęła się tradycyjnie Mszą Świętą z kazaniem księdza Stanisława „Orzecha” Orzechowskiego.

[ TEMATY ]

bal

duszpasterstwo akademickie

Agata Pieszko

ks. Stanisław Orzechowski i o. Wojciech Kobyliński podczas tegorocznego balu

ks. Stanisław Orzechowski i o. Wojciech Kobyliński podczas tegorocznego balu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkajmy się znów we Wrocławiu

Duszpasterstwo Akademickie Wawrzyny powstało w 1964 r., od tego czasu przez mury kaplicy na ul. Bujwida przewinęły się setki osób, tysiące historii, miliony intencji… Duszpasterstwo jest jednak okresem przejściowym. Po studiach pora pójść własną drogą i nie sposób zabrać wszystkich przyjaciół ze sobą. O inicjatywie balu opowiada główny pomysłodawca – Wiesław Wowk – aktywny działacz duszpasterstwa, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny”: „Do duszpasterstwa trafiłem w 1991 r. i w czasie tego pobytu zawiązało się tu wiele przyjaźni – czy to dzięki pielgrzymce, czy dzięki wyjazdom duszpasterskim, ale kiedy ludzie skończyli studia, rozjeżdżali się po świecie. Pomyślałem, że warto, aby chociaż raz w roku odbywało się takie spotkanie, gdzie podczas wspólnej zabawy można się znów zobaczyć, w jakiś sposób wrócić do duszpasterstwa”. Ten bal to dla wielu jedyna okazja, żeby zobaczyć się z „Orzechem”. Absolwenci bardzo ceną sobie kontakt z duszpasterzem, przy którym dorastali. Po latach z radością przedstawiają mu swoje rodziny, dzieci, które już dorosły, proszą o błogosławieństwo. „Zauważyłem, że po balach odnawiają się znajomości z czasów studenckich. W końcu spotykają się tu ludzie, którzy założyli własne rodziny, zaczynają mieć dzieci, a więc także wspólne tematy, wspólne problemy. Ku mojej radości zaczęli ponownie umawiać się na spotkania, później na wspólne wyjazdy, czy rekolekcje”. – mówi organizator. Na ten jeden wieczór absolwenci zjeżdżają się z różnych miejsc Polski, ale i spoza granic kraju, aby móc spotkać się we Wrocławiu jak przed laty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowa formuła, ten sam cel

Oprócz integralnego charakteru, bal miał także na celu podziękowanie za pracę w duszpasterstwie, dlatego na początku na balu pojawiali się tzw. odpowiedzialni, czyli prezydenci, premierzy, ministrowie oraz zaangażowani w życie duszpasterstwa. Chęć uczestnictwa w wawrzynowym balu zgłaszali także studenci, jednak formuła przeznaczona była właśnie dla absolwentów, dlatego z inicjatywy studenta DA Wawrzyny powstał popularny wśród młodzieży duszpasterskiej „Bal na 200 par”, stanowiący alternatywę dla studiujących członków duszpasterstwa. Ponieważ pierwsze wawrzynowe bale dedykowane były absolwentom, nosiły nazwę „Balu Złomów”, jednak później ta formuła została rozszerzona. „Każdy, kto w jakiś sposób pomaga duszpasterstwu, a niekoniecznie jest jego absolwentem, staje się przyjacielem, któremu chcemy podziękować. W ten sposób od kilku lat zapraszamy np. ludzi ze służb porządkowych Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej”. – dodaje Wiesław Wowk

Reklama

Plastiki, kaseciaki i bigos, czyli bal w latach 90.

Pierwszy bal odbył się na Psim Polu w Domu Kultury „Avia” pod koniec lat 90. Jak wtedy wyglądało spotkanie? „Catering w Polsce raczkował, nie było mowy o białych obrusach, restauracji, kelnerach... Do dyspozycji mieliśmy plastikowe talerze i sztućce, przy obsłudze pomagali nam studenci, wszystko organizowaliśmy własnymi siłami, jedzenie też – Orzech w Morzęcinie gotował na tę okazję bigos! Po Mszy Św. wszyscy autobusami z Bujwida pojechaliśmy na Psie Pole, bo mało kto miał wtedy samochód. Muzykę puszczał DJ z wieży na kaseciaki”. – wspomina Wiesław Wowk, w środowisku duszpasterskim znany jako „Kuzyn” Pierwsze bale gromadziły ponad 100 osób, na ostatnim sobotnim balu spotkało się około 150 uczestników. Mimo że dziś mamy do dyspozycji piękną salę, kelnerów, białe obrusy, pyszne jedzenie przygotowane przez obsługę hotelu i orkiestrę, przy której można się bawić do białego rana – jedno pozostało niezmienne – bal za każdym razem rozpoczyna się Mszą Świętą z kazaniem „Orzecha” i zanim polonez rozpocznie wspólne tańce, wszyscy idą przywitać się z duszpasterzem, a potem przy obiedzie wspominają wspólnie spędzone lata studiów. Główna idea pozostała przez lata niezmienna. Bal Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Wawrzyny” jest balem charytatywnym i wszystkie środki pozyskane w trakcie zabawy, są przekazywane na potrzeby działalności DA Wawrzyny.

2019-02-24 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być kobietą...

Rzadko zastanawiamy się, jakie cechy wyrażają naszą kobiecość czy męskość, i jak to wpływa na nasze codzienne życie. Dlatego też Duszpasterstwo Akademickie „Emaus” w Częstochowie zorganizowało cykl spotkań pod wspólnym tytułem „Kobietą i mężczyzną stworzył ich”. Gościem pierwszego spotkania była Elżbieta Łozińska z Wrocławia, terapeuta, kulturoznawca, doradca psychologiczno-pedagogiczny w poradni rodzinnej. Towarzyszył jej mąż Dominik

Prelegentka omówiła charakterystyczne dla kobiet pary cech, które się wzajemnie uzupełniają bądź przenikają. Każda z nas może w sobie te cechy odnaleźć.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję