Reklama

Siostry z Komorowic

„Odtąd Elżbieta coraz bardziej zaczęła jaśnieć cnotami. Całe życie była pocieszycielką ubogich; teraz się poświeciła całkowicie opiece nad potrzebującymi. W pobliżu jednego ze swych zamków poleciła zbudować szpital, w którym zgromadziła wielu chorych i słabych”. (Konrad z Marburga, kierownik duchowy św. Elżbiety Węgierskiej, 1232 r.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto odwiedził Dom Pomocy Społecznej dla Przewlekle Chorych prowadzony przez Siostry Elżbietanki przy ulicy Olimpijskiej, w Bielsku-Białej Komorowicach, mógłby śmiało powiedzieć, że to współczesny komentarz do słów średniowiecznej Patronki zgromadzenia.

Szkoła gospodarstwa domowego

W 1934 r. w komorowickiej parafii powstał „Dom Świętej Elżbiety” - placówka wypoczynkowa dla Sióstr Elżbietanek. Jednocześnie jednak prowadzono tam ambulatorium, oraz szkołę gospodarstwa domowego”, do której uczęszczało 35 dziewcząt z okolicy.
Po wojnie w budynku sióstr utworzono szpital zakaźny gruźlicy, przekształcony później sanatorium przeciwgruźlicze. Od 1 stycznia 1987 r. przy ulicy Olimpijskiej mieści się Dom Pomocy Społecznej dla Przewlekle Chorych, będący jednostką organizacyjną Urzędu Miasta i Gminy Bielsko-Biała, prowadzoną przez Zgromadzenie Sióstr Elżbietanek 4 grudnia 2004 r. świętowały siostry 70. rocznicę swego pobytu i pracy z chorymi w Komorowicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Telefon, lekarstwa, katechizm…

Wspólnotę życia zakonnego tworzy 7 sióstr.
Siostrę Dyrektor spotkać można w gabinecie, przy telefonie, załatwiającą wszelkie formalności, przeglądającą różnego rodzaju dokumenty. Równie często pojawia się na oddziałach, bezpośrednio spotykając się z chorymi (obecnie jest ich 45) i pracownikami. Przecież to ona odpowiedzialna jest za cały dom opieki…
Kolejne trzy siostry pracują jako pielęgniarki - opiekunki i razem z personelem świeckim pełnią posługę wobec pensjonariuszy - od najprostszych gestów dobroci, aż po czynności wymagające pielęgniarskich kwalifikacji. We wspólnocie jest również siostra katechetka, ucząca dzieci i młodzież w szkole, ponadto jedna emerytowana siostra opiekująca się obłożnie chorą współsiostrą. Wszystkie razem „obdarzone darem powołania do tej wspólnoty, w posłudze drugiemu człowiekowi idą śladami św. Elżbiety i Założycielek”.

… i klęcznik…

Do niełatwej przecież pracy z chorymi siostry czerpią siłę ze spotkania z Chrystusem w Eucharystii. Klasztorna kaplica znajdująca się w starszej części budynku gromadzi je na wspólnych modlitwach liturgicznych, na codziennej Mszy św., osobistej adoracji. Zapewne niejeden raz mury „klasztornego wieczernika” były świadkiem modlitewnego powierzania spraw nie tylko zakonnych, ale także bolączek, rozterek, cierpień tych, którym siostry św. Elżbiety w komorowickim domu opieki społecznej służą…

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające świadectwo nawrócenia Chopina w godzinie śmierci

2025-10-17 15:36

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Jak umarł Fryderyk Chopin? Czy był wtedy w łasce uświęcającej? Mija 176 lat od momentu, kiedy to 17 października odszedł najznamienitszy polski kompozytor. Przejmujące świadectwo jego nawrócenia opisał w liście do Ksawery Grocholskiej Ksiądz Aleksander Jełowicki, który zaopatrzył Chopina w sakramenty. „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł – jak świnia!” - miał powiedzieć Fryderyk na łożu śmierci.

Warto wczytać się w przejmujące świadectwo, które pozostawił kapłan towarzyszący w ostatnich chwilach Fryderykowi Chopinowi:
CZYTAJ DALEJ

Ks. Popiełuszko nie czuł lodowatej wody, gdy był wrzucany do Wisły - 16 lat objawień

2025-10-18 13:12

[ TEMATY ]

felieton

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Red

„Wczoraj” – to słowo pada jak grom w rozmowie z Franceską Sgobby, gdy pytam o ostatnią wizję ks. Jerzego. „ Widziałam go tak, jak widzę męża, tylko Popiełuszki nie mogłam dotknąć. Modliliśmy się razem”.

Gdy zegar wybije północ z 18 na 19 października, znów staniemy w ciszy tamtej nocy. Czterdzieści jeden lat mija od chwili, gdy został uprowadzony ks. Jerzy Popiełuszko. Był rok 1984, a ten młody, zaledwie 37-letni kapłan –głos sumienia narodu – stał się symbolem niezłomności wiary. Pamiętamy jego słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”. Pamiętamy też Wisłę, gdzie po tygodniu poszukiwań znaleziono jego zmasakrowane ciało, z kamieniami przywiązanymi do nóg – świadectwem bestialstwa oprawców, którzy chcieli utopić nie tylko człowieka, ale i nadzieję milionów. Ale dziś nie chcę powtarzać znanych faktów. Chcę opowiedzieć o tajemnicy, która wyłania się z cienia jego śmierci jak echo modlitwy – o objawieniach, które wstrząsnęły nawet sceptykami i które zostały ujawnione w książce „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” (współautorem jest ks. prof. Józef Naumowicz). To historia, która trwa do dziś, przypominając, że święci nie odchodzą na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Abp Mourad: przebaczyłem tym, którzy mnie więzili i torturowali

2025-10-19 19:56

[ TEMATY ]

Abp Mourad

Vatican Media

Arcybiskup Jacques Mourad - syryjskokatolicki metropolita Hims, który był więziony i torturowany przez dżihadystów, powiedział PAP, że gorsza od cierpienia fizycznego była udręka psychiczna, jaką przeżył wtrącony do więzienia ze swoimi parafianami. Podkreślił, że przebaczył swoim oprawcom.

W sobotę syryjski duchowny otrzymał nagrodę Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. Ceremonia odbyła się w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję