Reklama

Kościół

Abp Głódź: Solidarność ważnym ogniwem drogi ku niepodległej

Nikt nie ma wątpliwości, że jako bracia z Solidarności jesteście ważnym i niezbywalnym ogniwem drogi ku niepodległej. Otworzyliście serca na znamienne tchnienie Ducha Świętego z 2 czerwca 1979 roku. Poczęliście odmieniać oblicze polskiej ziemi, zrzucać jarzmo zniewolenia a także to bezbożne i ateistyczne. Podjęliście wasza drogę w imię Boże w łączności z Kościołem - powiedział abp Leszek Sławoj Głódź podczas Mszy św. w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Eucharystię z udziałem Prezydenta RP Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezydenta Lecha Wałęsy sprawowano w 38. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych.

[ TEMATY ]

Solidarność

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Prezydent Andrzej Duda przed brama stoczni

Prezydent Andrzej Duda przed brama stoczni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„W duchu dziękczynienia, braterstwa i jedności spotykamy się w bazylice Solidarności przy tym świętym ołtarzu i ołtarzu ojczyzny naszej, by wyrazić wdzięczność Panu Bogu za ten wielki dar, jakim jest Solidarność dla Polski, dla Europy, a także i dla świata” – mówił na rozpoczęcie Mszy św. abp Głódź.

Podkreślił, że obecność związkowców z Solidarności jest duchową potrzebą umocnienia tego świątecznego dnia Eucharystią i wspólnym wyznaniem wiary oraz naturalnym świadectwem. Powiedział, że ludzie Solidarności są dziedzicami narodu. „Tego narodu, jak to wyraził Jan Paweł II, którego nie da się zrozumieć bez Chrystusa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Abp Leszek Sławoj Głódź

Abp Leszek Sławoj Głódź

Metropolita gdański zaznaczył, że wszyscy ponosimy odpowiedzialność za Ojczyznę przed Bogiem i historią. „Wszyscy ponosimy odpowiedzialność. I nikt nie jest z niej zwolniony. Im większe brzemię tym większa odpowiedzialność. Nikt nie ma wątpliwości, że jesteście bracia z Solidarności ważnym i niezbywalnym ogniwem tej drogi ku niepodległej. Otworzyliście serca na to znamienne tchnienie Ducha Świętego z 2 czerwca 1979 roku.

Reklama

Poczęliście odmieniać oblicze polskiej ziemi, zrzucać jarzmo zniewolenia a także to bezbożne i ateistyczne. Podjęliście wasza drogę w imię Boże w łączności z Kościołem – mówił. „Droga Solidarności także znaczona była mocno i wyraźnie tym waszym stawaniem na Chrystusowych ordynansach w służbie Maryi dla dobra ojczyzny” – dodał.

„Spójrzcie na tego dumnego orła zrywającego się do lotu, umieszczonego na szczycie ołtarzowej nawy. To orzeł - symbol polskich dróg ku niepodległej, ale także waszej drogi, drogi Solidarności” – powiedział abp Głódź wskazując na bursztynowy ołtarz gdańskiej bazyliki.

Wskazał, że trzeba nam Bożego błogosławieństwa, braterstwa, pokoju i jedności. „Trzeba nam i wam ludziom Solidarności przypominać, że potrzeba tego Bożego daru strzec, chronić, umacniać i go miłować jak miłuje się matkę, której całuje się ręce, bo jest naszym wielkim darem. Tak jak Solidarność jest dobrem narodu Europy i świata”.

„To właśnie dzięki wam, dzięki wszystkim tym, którzy wtedy mówili „nie” dzięki wszystkim tym, którzy wtedy mieli odwagę iść z czystym sercem, nie myśląc o własnych korzyściach, nie myśląc też często w ogóle o swoim bezpieczeństwie, ryzykując więzieniem prześladowaniami staliście twardo wierząc w to że, ziszczaj się waśnie słowa Ojca świętego Jana Pawła II wypowiedziane rok wcześniej w Warszawie „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi" - zaznaczył z kolei prezydent Andrzej Duda.

Duda podkreślił również, że "po raz kolejny w historii naszego państwa to, co wydarzyło się u nas dzięki bohaterstwu i niezłomności Polaków, stało się udziałem i zbawieniem dla wielu innych". "Bo jakże inaczej potraktować wielkie zwycięstwo solidarności, którego efektem było zburzenie muru berlińskiego, którego efektem było zburzenie żelaznej kurtyny?" - pytał.

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Prezydent Andrzej Duda przed brama stoczni

Prezydent Andrzej Duda przed brama stoczni

"Panie Boże błogosław kolebce solidarności! Panie Boże błogosław wszystkim ludziom naszej wolności - tych wszystkich porozumień, które wtedy były w sierpniu i wrześniu podpisywane, najpierw w Szczecinie, potem tu w Gdańsku, potem w Jastrzębiu, Dąbrowie Górniczej i wielu innych miejscach, bo przecież międzyzakładowy komitet strajkowy to prawie 400 zakładów, w których strajkowali ludzie. Boże błogosław Polsce, błogosław ludziom solidarności, Błogosław nam wszystkim!" - zakończył prezydent.

2018-08-31 20:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5 pytań do...Ryszarda Proksy

[ TEMATY ]

Solidarność

rozmowa

5 pytań do...

Fot. KSOIW NSZZ "Solidarność"

O celach polskiej edukacji, czy pandemia wpłynęła na jakość kształcenia młodzieży, czy połączenie resortów edukacji i nauki to dobry pomysł, o tym z przewodniczącym Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".

Ryszard Proksa: Odpowiedź jest bardzo prosta: taka będzie polska młodzież i taka będzie polska przyszłość, jaką my - obecnie dorośli - wychowamy i wykształcimy. Zawsze każde pokolenie się zastanawia, jak to nowo wychowana młodzież, nowy rocznik będzie spełniał nasze oczekiwania, ale widzimy, że z pokolenia na pokolenie nie jest tak źle, mimo, że konflikt pokoleń zawsze istnieje. Jest bardziej lub mniej wyrazisty, ale jest. Taka będzie młodzież, jak my ją wykształcimy i jakie stworzymy warunki do tego, by spełniała nasze marzenia.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa o Gazie - nigdy nie widziałem tak trudnego momentu

2025-09-23 14:01

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pierbattista Pizzaballa

trudny moment

Vatican Media

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Łącząc się z uczestnikami modlitewnego czuwania „Pokój dla Gazy”, zorganizowanego w Rzymie przez Wspólnotę Sant'Egidio, łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa, powiedział w przesłaniu wideo, że pozwolono, by to miejsce na ziemi opanowali ekstremiści, z jednej i z drugiej strony. Wyraził nadzieję, że błędny krąg nienawiści przełamią „cisi ludzie pokoju”.

Nigdy nie zdradźmy naszego człowieczeństwa – ten apel rozbrzmiewał wieczorem 22 września na rzymskim placu przed Bazyliką Matki Bożej na Zatybrzu, podczas czuwania modlitewnego zorganizowanego przez Wspólnotę Sant'Egidio w intencji pokoju dla Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję