Reklama

Niedziela w Warszawie

Bp Kamiński: broniąc Polski w 1920 roku - obroniliśmy Europę

Bitwa Warszawska 1920 roku była walką o wolność, wiarę i najświętsze wartości. Broniąc Polski, obroniliśmy Europę - podkreślił bp Romuald Kamiński. W południe w kaplicy w Ossowie odbyły się centralne uroczystości 98. rocznicy "Cudu nad Wisłą", w wyniku którego Polska armia pokonała dużo silniejszą Armię Czerwoną i zamknęła jej drogę do stolicy.

[ TEMATY ]

Warszawa

bp Romuald Kamiński

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. poprzedziło złożenie wieńców pod krzyżem upamiętniającym bohaterską śmierć ks. mjr. Ignacego Skorupki. W obchodach wzięli udział przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych.

W homilii biskup warszawsko-praski podkreślił, że wspominając z wielką czcią bohaterów, którzy oddali swoje życie za odrodzenia Ojczyzny, należy bardzo poważnie zapytać: jak to się stało, że traciliśmy najcenniejszy skarb? Co czynili nasi współbracia, że taki gorzki owoc zrodzili? Czy mieli tego świadomość? Czy ponieśli za to karę? Czy karty historii jasno to zanotowały, aby dać przestrogę na przyszłość! - zastanawiał się hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Czy nie bardziej naturalne byłoby świętowanie i upamiętnianie wielkich dzieł znamienitych osiągnięć tak duchowych, jak i materialnych, wspominanie ludzi o których byśmy mogli rzec - to wielcy, święci obywatele tego narodu, wnoszący wiele do rozwoju cywilizacji, zwanej cywilizacją miłości? Czy rzeczywiście historia narodu musi być ciągle utkana takimi rozdziałami? - pytał bp Kamiński.

Nawiązując do wydarzeń sprzed stu lat, zwrócił uwagę, że radość z powrotu na mapę Europy przyćmiona była walką o nowy kształt kraju. - Traktat Wersalski z 28 czerwca 1919 roku nie mówił o Polsce z dostępem do morza i nie wytyczał granic - przypomniał biskup warszawsko-praski.

Podkreślił, że sytuacja polityczna, gospodarcza i społeczna była niezwykle trudna. - Granice płonęły. Gen. Dowbor-Muśnicki walczył z Niemcami w Poznańskie. Korfanty odbierał im Śląsk. "Orlęta" broniły Lwowa przed Ukraińcami. Czesi awanturowali się o Cieszyn, a Litwini o Wilno. Plebiscyt na Mazurach i Warmii uniemożliwiały niemieckie bojówki i bolszewicka inwazja. Wiele międzynarodowych instytucji było nam wrogich. Trzeba było wszędzie walczyć, a skarb był pusty i społeczeństwo ubogie - zwrócił uwagę bp Kamiński. Wspomniał, że polski żołnierz, stając wobec ogromnych trudności i silnego natarcia, był wyczerpany i niejednokrotnie złamany psychicznie, czego świadectwem są zapiski ówczesnych świadków.

Reklama

Bp Kamiński podkreślił, że jednym z nielicznych oparć był dla Polaków Bóg i Kościół. - Papież Benedykt XV zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie niosła ze sobą rewolucja bolszewicka, wezwał biskupów z całej Europy do modlitwy za Polskę. W specjalny przesłaniu napisał, że kontynent staje przed groźbą nowej wojny. "Nie tylko miłość do Polski lecz całej Europy każe nam pragnąć połączenia się z nami wszystkim wiernych w błaganiu Najwyższego, aby za orędownictwem Najświętszej Dziewicy Opiekunki Polski zechciał oszczędzić Naród Polski tej ostatecznej klęski oraz by raczył odwrócić tę nową plagę od wycieńczonej przez upływ krwi Europy" - przypomniał kaznodzieja.

Zwrócił uwagę, że w podobnym tonie pisał również budowniczy sanktuarium Matki Boskiej Różańcowej w Pompejach bł. Bartolomeo Longo, który poprzez listy otwarty do katolików zainicjował rodzaj ogólnoświatowej krucjaty różańcowej w intencji Polski.

Przywołując postać nuncjusza apostolskiego w Polsce Achillesa Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI, bp Kamiński przypomniał, że przedstawiciel Ojca Świętego nie tylko nie opuścił zagrożonej stolicy, ale jeszcze w czasie Bitwy Warszawskiej udał się do Radzymina. - To on, już jako papież, wielokrotnie nazywał Polskę "przedmurzem Europy i cywilizacji chrześcijańskiej" - powiedział hierarcha.

Nawiązując do wizyty św. Jana Pawła II w Radzyminie i jego modlitwy nad mogiłami poległych, za Ojcem Świętym podkreślił, że "Cud nad Wisłą i zwycięstwo nad Armią Czerwona to ważna data w naszej narodowej historii. (...) Była to wielka Bitwa o naszą i waszą wolność, naszą i Europy".

Zwrócił uwagę, że tych trudnych dniach kiedy ważyły się losy Ojczyzny cały naród modlił się do Boga o ratunek. Wspomniał, że czynili to nie tylko biskupi, kapłani i prosty lud, ale również dowódcy na czele z Naczelnym Wodzem Józefem Piłsudskim, który niezwykłym kultem otaczał wizerunek Matki Bożej Ostrobramskiej.

Reklama

- Wszyscy oni zostali wezwani przez Ojczyznę - Matkę do jej obrony, do obrony Narodu, wiary i najświętszych wartości. Jesteśmy winni im wdzięczność i pamięć - podsumował bp Kamiński.

Po liturgii odbył się Apel Poległych a poszczególne delegacje złożyły wieńce na mogiłach.

Po południu centralne obchody 98 rocznicy Bitwy Warszawskiej odbędą się w Radzyminie. O godz. 17.00 uroczystej Mszy św. na Cmentarzu Żołnierzy 1920 roku będzie przewodniczył bp Marek Solarczyk.

2018-08-15 15:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: modlitwa w kwaterze „Ł” w intencji żołnierzy niezłomnych

Przed Panteonem-Mauzoleum Żołnierzy Niezłomnych–Wyklętych w kwaterze „Ł” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbyła się uroczystość w hołdzie żołnierzom podziemia antykomunistycznego.

W okresie powojennym w kwaterze „Ł” potajemnie chowano ofiary zbrodni komunistycznych. Modlitwę w intencji żołnierzy niezłomnych poprowadził biskup polowy Józef Guzdek.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję