Reklama

Festiwal im. Reimanna w Wambierzycach

Bogu na chwałę, Ignazowi Reimannowi ku czci

W dniach 22-24 października 2004 r. podczas III Festiwalu im. Ignaza Reimanna zaśpiewano utwory tego wyróżniającego się i pracowitego kompozytora muzyki kościelnej. Z Niemiec przybył m.in. Werner Niesel, który od 50 lat zajmuje się twórczością I. Reimanna. Dzięki jego Wunschelburger Edition kompozycje Reimanna na płytach, kasetach i na CD nie popadły w zapomnienie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do powodzenia festiwalu przyczyniło się kilka chórów, które w swoim repertuarze mają utwory Reimanna. Na pierwszym miejscu trzeba wymienić chór kościelny „Cantus” z Wambierzyc który pielęgnuje dziedzictwo kompozytora.
Na festiwal przybyły również chóry z Pniew k. Poznania, z Opola, Gliwic. Niemiecką stronę reprezentował chór „Cantate 86”. Nie należy zapomnieć także o instrumentalistach, solistach w chórze i wspaniałych organistach. Muzyka nie zna granic! Muzyka łączy narody! Potwierdziło się to w trakcie festiwalu, kiedy chóry z Polski, Niemiec i Czech występowały razem w trakcie 4 koncertów. Oprócz tego odbył się koncert po drugiej stronie granicy w Branau.

Branau

Reklama

We wspaniałym kościele przyklasztornym koncert rozpoczął się dziełem organowym w 3 częściach. Jak dobrze, że przed kilku laty odnowiono tu organy. W wysokiej nawie kościelnej ustawiono reflektory wspaniale oświetlające freski i malowidła ścienne, zwłaszcza plafon, który od 150 lat nie był restaurowany i nie wykazuje żadnych oznak starzenia się, przynajmnięj dla laika.
Chóry „Cantus” z Wambierzyc i „Lira” z Pniew śpiewały na galerii przy organach, tak więc liczni słuchacze mogli koncentrować się całkowicie na muzyce i pięknie kościoła. Obok
Ojcze nasz Moniuszki zaprezentowano także mniej znane kompozycje Reimanna Regina coeli, Ave Maria, Salve Regina i Te Deum. Ostatnim wykonawcą był 10-letni chłopiec, który dał popis skrzypcowy.
Pod koniec koncertu, w trakcie akompaniamentu organowego, zeszli do prezbiterium śpiewacy i śpiewaczki, nie tylko po to, aby na zakończenie odebrać zasłużone brawa, ale by zaprezentować z najwyższym kunsztem nowoczesny utwór muzyczny Hymn o Ziemi Kłodzkiej (dyrygentka wymagała od śpiewających rytmicznych akcentów, trudnych pasaży i pauz). Ta nowa kompozycja zachwyciła wszystkich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krosnowice

Tutaj, w miejscu działalności i śmierci I. Reimanna, odbył się dzień później koncert, podczas którego wystąpił chór kameralny z Opola z zespołem instrumentalnym „Sinfonietta Opoliensis”, wykonując Mszę G-dur.

Kudowa

W dzielnicy Czermna, która świętowała 650-lecie swojego istnienia, akademicki chór z Gliwic zaśpiewał Nieszpory I. Reimanna. Wśród czcigodnych gości był obecny pierwszy biskup nowo utworzonego biskupstwa świdnickiego, do którego należy ziemia kłodzka, bp Ignacy Dec, a ze strony czeskiej, z sąsiedniej diecezji, bp Dominik Duka.
Na zakończenie odbywających się od 15 lat polsko-czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej, które zostały przeprowadzone w całym regionie w formie różnych imprez, oraz w związku z festiwalem celebrowano Mszę św. pontyfikalną.

Wambierzyce

24 października 2004 r. sprawowana w 3 językach Msza św. była transmitowana przez radio niemieckie.
Dzięki transmisji z miejsca pielgrzymkowego liczne rzesze słuchaczy mogły wysłuchać tej Mszy na całym świecie. Po Mszy, jako uzupełnienie uroczystości, uczczono Ignaza Reimanna przed domem jego urodzenia (urodził się w Wambierzycach 28 grudnia 1820 r.). Młodzieżowy chór „Cantate 86” z Hamm z Westfalii zaśpiewał Gloria, sei dir gesungen (Gloria, śpiewajmy Tobie) J. S. Bacha oraz Lobsinget Gott, dem Herm (Chwalmy Pana) C. Saint-Saensa. Krótkie wspomnienie wygłosił miejscowy proboszcz. Trójjęzyczna tablica z brązu przypomina kompozytora.
Kiedy zbliżała się godzina 15.00, godzina rozpoczęcia koncertu, można było odczuć, że bierze się udział w festiwalu muzycznym. Wszędzie rozbrzmiewała muzyka: w bazylice ćwiczyły chóry, tak samo w bocznej kaplicy i w pomieszczeniach probostwa. Przeprowadzano ćwiczenia głosu i śpiewano jeszcze raz pojedyncze pasaże. Jedna z solistek nuciła na wolnym powietrzu za kościołem, aby przygotować swoje struny głosowe.
Chór „Cantate 86” zaczął główny koncert festiwalu utworem Reimanna Gloria z towarzyszeniem organów. Następnie przedstawił Jauchzet dem Herr F. Mendelssona-Bartholdyego (Wykrzykujmy radośnie Panu). Młodzi śpiewacy i młode śpiewaczki pokonali bez trudu wysokie tony. Zdumiewające, że dwa następujące po sobie gospels w języku angielskim uzyskały taki sam aplauz jak utwory wcześniejsze. Czuło się tutaj kunszt młodych ludzi, szczególnie, gdy dokładnie reagowali na znak ręki dyrygenta. Obydwa chóry „Cantus” z Wambierzyc i „Lira” z Pniew śpiewały Salve Regina z towarzyszeniem organów oraz Te Deum. Te dwa utwory są dziełami Reimanna. Chór z Gliwic błyszczał tak jak w Kudowie w przededniu festiwalu dzięki wykonaniu Nieszporów, przy czym bas i sopran tak samo zachwycili, jak i muzycy. Chór z Opola udowodnił, że liczba chórzystów nie jest najważniejszą sprawą. Z udziałem 8 głosów męskich i 13 kobiecych wspaniale zaśpiewał Mszę F-dur Reimanna.
Wykonywana muzyka instrumentalna i Hymn o Ziemi Kłodzkiej pokazały radość muzykowania wielu ludzi.
Na zakończenie kilka słów powiedział miejscowy proboszcz, dyrygenci otrzymali bukiety kwiatów, wręczono dyplomy i oklaskami nagrodzono artystów.

Muzyka nie zna granic!

Jak to dobrze, że popularny kompozytor muzyki kościelnej Ignaz Reimann napisał swoje utwory po łacinie. Dzięki temu nawet polskim chórom nie sprawiło trudności wyćwiczenie jego utworów. Można byłoby sobie życzyć, aby tak liczni śpiewacy i śpiewaczki, jak również ich dyrygenci, tak samo pokochali muzykę Reimanna, jak kochają Śląsk.
Na zakończenie podziękowania i podziw należą się inicjatorom, sponsorom, chórzystom, dyrygentom, solistom i instrumentalistom oraz wielu pomocnikom, stojącym za kulisami. Wiele entuzjazmu, idealizmu, wiele talentu improwizatorskiego umożliwiło, pomimo pewnych trudności, odbycie III Festiwalu im. I. Reimanna w ziemi kłodzkiej i uczyniło ten festiwal wielkim wydarzeniem.

Tł. Maria Mysłek

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV modli się za migrantów, którzy utonęli u wybrzeży Jemenu

2025-08-04 15:39

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

O modlitwie Ojca Świętego w intencji ofiar, zaginionych i zaangażowanych służb poinformował w telegramie watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin.

„Głęboko wstrząśnięty druzgocącą utratą życia, spowodowaną zatonięciem statku u wybrzeży Jemenu, Jego Świątobliwość Papież Leon XIV poleca licznych migrantów, którzy zginęli, miłosiernej miłości Wszechmogącego Boga. Dla ocalałych, służb ratunkowych i wszystkich dotkniętych tą tragedią, przyzywa Bożej siły, pocieszenia i nadziei".
CZYTAJ DALEJ

Kryzys psychiczny nie ma wakacji – Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę apeluje o uważność

2025-08-05 10:15

[ TEMATY ]

kryzys

zdrowie psychiczne

Adobe Stock

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę apeluje o większą uważność dorosłych na kondycję psychiczną dzieci w okresie wakacyjnym. Jak wynika z danych organizacji, tylko w zeszłoroczne wakacje konsultanci telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111 odebrali ponad 10,5 tys. kontaktów, a aż 178 razy konieczna była interwencja ratująca zdrowie lub życie dziecka.

- Często myślimy, że młodzi ludzie w wakacje odpoczywają i jest to dla nich lepszy moment. Jest to prawdą, ale tylko odnośnie do pewnej grupy dzieci. W wakacje obowiązki i wydarzenia wokół zwalniają, jest więcej przestrzeni do skupienia się na życiu wewnętrznym, w którym często nie dzieje się dobrze. Koncentracja na cierpieniu psychicznym może prowadzić do nasilenia niepokojących objawów. Stąd tak ważne jest, aby okres wakacyjny nie obniżał naszej czujności i wrażliwości na młodego człowieka - podkreśla Katarzyna Talacha, psycholog Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję