Reklama

Betlejem - miejsce narodzin Chrystusa

Bp Piotr Skucha zna Ziemię Świętą bardzo dobrze. W latach 70. spędził w Jerozolimie 3 lata, pisząc pracę doktorską. Później wielokrotnie tam wracał. W sumie odwiedził ten rejon świata, z różnymi pielgrzymkami, ponad 50 razy. Z bp. Piotrem Skuchą - o miejscu narodzin Chrystusa - rozmawia Piotr Lorenc.

Niedziela sosnowiecka 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Lorenc: - Jak wyglądało Betlejem za czasów Chrystusa, a jakim jest dzisiaj?

Bp Piotr Skucha: - Betlejem jest miejscowością starożytną, wspomina się o nim już w listach z Tel Amarna z XIV w. przed Chrystusem. Jest usytuowane na południe od Jerozolimy w odległości 8-10 km. Z Jerozolimy prowadziła na południe „droga patriarchów”, która wiodła właśnie przez Betlejem, Mamre, Hebron do Beerszeby. Średnia wysokość terenu, na którym znajduje się Betlejem, to 777 m n.p.m. Teren ukształtowany przez naturę jest przełomem, w sensie dosłownym i przenośnym. Dosłownym w tym znaczeniu, że obszar na wschód obniża się do Morza Martwego (największej depresji lądowej na Ziemi), natomiast na zachód obniża się do Morza Śródziemnego. Natomiast w sensie przenośnym w tym znaczeniu, że do narodzin Jezusa w Betlejem panują czasy Starego Testamentu, z Jego narodzinami „rodzi się” Nowy Testament. Ciekawostką jest, że w Palestynie są dwie miejscowości o nazwie Betlejem: Betlejem judzkie, zwane też Efrata, oraz Betlejem z pokolenia Zabulona. Warto również wiedzieć, że w Betlejem urodził się Dawid, który został królem Izraela. Samo słowo „Betlehem” znaczy po hebrajsku „dom chleba”, natomiast po arabsku „dom mięsa”. Jak mogło wyglądać Betlejem za czasów narodzin Jezusa? Odpowiedź jest krótka, nie wiemy. Było natomiast miastem, w którym dokonywano spisu ludności na polecenie Cezara Augusta, aby móc ściągać podatki od każdej rodziny. Palestyna znajdowała się pod okupacją rzymską i należała do prowincji Syrii, której namiestnikiem był Kwiryniusz. Betlejem było miastem Dawida, bogatym swoją historią i symboliką. Tę epokę rzymską określano jako pax romana. Faktycznie mamy do czynienia z sytuacją, która była daleka od pokoju. O pokoju Bożym śpiewają aniołowie: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania” (por. Łk 2, 14). Chrystus rodzi się w niewoli, aby nas z niewoli wyprowadzić.

- Co o Betlejem piszą Ewangeliści?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Św. Łukasz pisze: „Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie” (por. Łk 2, 7). Co kryje się pod tym stwierdzeniem Ewangelisty? Pamiętajmy, że Betlejem to dom chleba. Określenie „żłób” odnosi się do stajenki i szopki franciszkańskiej, która narodziła się dopiero w późnym średniowieczu. W tekście Łukasza nie znajdziemy wzmianki o zwierzętach ani też nic nie wskazuje na stajenkę. Natomiast występuje termin „fatne” z języka greckiego „żłób”. Biorąc pod uwagę cały kontekst kulturowy, możemy rozumieć to wyrażenie jako przenośny kosz czy torbę, które zakłada się na osła lub wielbłąda. Tego rodzaju akcesoria były rozpowszechnione na Bliskim Wschodzie. Do takiej torby przeważnie wkładano żywność dla zwierząt, a także dla ludzi. „A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Dziecię owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (por. Łk 2, 12). Dziecię, które znajduje się w torbie jak chleb, gotowy do przełamania. A zatem rodzi się jak chleb dla ludzi. Rodzi się w mieście chleba, rodzi się jak pachnący chleb, przygotowany do spożycia, aby stać się życiem ludzi, chlebem życia. Żłób jest również zapowiedzią grobu Jezusa i Jego zmartwychwstania.

- Historia Betlejem jest bardzo zagmatwana...

- W czasie narodowych powstań (66-70) oraz (132-135), Betlejem poniosło wielkie straty materialne. Cesarz Hadrian niszczył w Palestynie wszystkie ośrodki kultu: żydowskiego, samarytańskiego czy chrześcijańskiego. Widocznie był znany już kult miejsca narodzin Jezusa, skoro kazał w Betlejem, nad grotą, w której narodził się Jezus, posadzić święty lasek ku czci pogańskiego bożka Adonisa. Okazało się to bardzo szczęśliwe, bo w 313 r., po ogłoszeniu wolności kultu przez Konstantyna Wielkiego, budowniczowie Bazyliki Narodzenia nie mieli wątpliwości, że znajdują się na miejscu, które było otaczane szacunkiem od dawna. Św. Helena, matka Konstantyna, biskup Makarios byli promotorami wzniesienia Bazyliki Narodzenia Jezusa w Betlejem w 324 r. Z tego czasu zachowało się jeszcze wiele śladów w obrębie dzisiejszej budowli. Najbardziej znany jest napis mozaikowy: IChThYS, którego poszczególne litery oznaczają: Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel. W 384 r. przybył do Betlejem św. Hieronim, który mieszkając obok Groty Narodzenia, dokonał tłumaczenia Pisma Świętego na język łaciński (popularna Wulgata). Bazylika Narodzenia uległa zniszczeniu w czasie powstań samarytańskich (529 r.). Odbudowana zaraz przez cesarza Justyniana trwa do dzisiaj. Kolejnym zagrożeniem był najazd Persów w 614 r. Tym razem jednak bazylikę uratowała mozaika na frontonie, która przedstawiała pokłon mędrców, ubranych w stroje perskie. W 637 r. do Betlejem przychodzą muzułmanie, w Bazylice Narodzenia modli się sam Omar, zapowiadając tolerancję dla kultu. W 1099 r. przybywają do Ziemi Świętej krzyżowcy. Królowie królestwa łacińskiego koronują się w Betlejem, gdyż z racji teologicznych nie chcą przyjmować korony w Jerozolimie, gdzie cierniową koronę przyjął Jezus. Za czasów krzyżowców (1165-69) bazylikę przebudowano i odnowiono. Po klęsce krzyżowców na polach Hattim w 1187 r. Betlejem, jak i większość miejsc świętych, znalazło się na łasce i niełasce muzułmanów. Od 1347 r. współpatronami kościoła w Betlejem są Ojcowie Franciszkanie. Od 1717 r. łacinnicy umieszczają w Grocie Narodzenia srebrną gwiazdę z łacińskim napisem: Hic de Virgine Maria Jesus Christus natus est, co oznacza: Tutaj narodził się Jezus Chrystus z Dziewicy Maryi. Po upadku dominacji tureckiej (1517-1917) Palestyna znalazła się pod rządami protektoratu angielskiego, od 1948 r. Betlejem było pod rządami Haszemitów jordańskich. Od 1967 r., razem z całym Zachodnim Brzegiem, znajduje się pod okupacją izraelską.

Reklama

- Kto opiekuje się Bazyliką Narodzenia?

- Obecnie Bazylika Narodzenia znajduje się pod troskliwą opieką trzech rytów chrześcijańskich: łacińskiego, grecko-prawosławnego oraz ormiańsko-prawosławnego. Obrządek syryjsko-prawosławny może wchodzić oficjalnie do bazyliki tylko dwa razy w roku, na Boże Narodzenie i na Wielkanoc. Obrządek koptyjsko-prawosławny tylko na Boże Narodzenie.

- Jak to wygląda w szczegółach?

- Cała bazylika należy do obrządku grecko-prawosławnego, natomiast Grota Narodzenia jest podzielona, (jak wszystko w Ziemi Świętej), do greków należy miejsce narodzenia z gwiazdą, natomiast do łacinników - żłóbek, blisko miejsca narodzin. Pozostałe ryty mają swoje ołtarze w bazylice. Obok Bazyliki Narodzenia znajduje się kościół parafialny św. Katarzyny i tam jest zawsze sprawowana Pasterka, po której Patriarcha Łaciński zanosi Dzieciątko Jezus na miejsce narodzin.

- Gdzie znajduje się Grota Mleczna i jaka wiąże się z nią legenda?

- W niewielkiej odległości od Groty Narodzenia znajduje się tzw. Grota Mleczna, według legendy z VI w. w tym miejscu Maryja schroniła się z Jezusem w czasie rzezi niewiniątek. Inna legenda mówi, że w tej grocie św. Józef dowiedział się o niebezpieczeństwie ze strony Heroda. „A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny. Gdy oni odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić. On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: Z Egiptu wezwałem Syna mego. Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał [oprawców] do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców” (Mt 2, 12-16). Nazwa groty wywodzi się od koloru skały, która jest biała. Miejsce to jest czczone od wielu wieków, zwłaszcza przez matki, zarówno chrześcijanki jak i muzułmanki, które przychodzą do tej groty prosić o pokarm, czyli o mleko dla swoich dzieci. Grota jest pod opieką Ojców Franciszkanów.

- Jak przebiegają uroczystości Bożego Narodzenia w Betlejem?

- Z wielkimi trudnościami, ponieważ Betlejem znajduje się pod okupacją izraelską, stąd środki bezpieczeństwa odbierają całą radość tego jedynego w swoim rodzaju przeżycia. Na uroczystości przybywa katolicki korpus dyplomatyczny. Pasterka celebrowana jest w kościele św. Katarzyny. Zaś prawosławni obchodzą święta Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli dwa tygodnie później.

- Na początku przyszłego roku Ksiądz Biskup wybiera się ponownie do Ziemi Świętej, jak będzie wyglądał program pielgrzymki?

- Będziemy się starali nawiedzić wszystkie miejsca związane z życiem Jezusa i Jego Matki Maryi oraz Apostołów. Zaplanowaliśmy program dla 2 grup: I grupa 22-30 stycznia 2005 r. i II grupa 3-11 lutego 2005 r. Zapisy przyjmuje ks. dr Zbigniew Książek, tel. (0-32) 293--51-51 wew. 12.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł biskup senior Janusz Zimniak

2024-05-24 09:01

[ TEMATY ]

śmierć

diecezja.bielsko.pl

Bp Janusz Zimniak

Bp Janusz Zimniak

24 maja 2024 r. w szpitalu wojewódzkim w Bielsku-Białej zmarł biskup pomocniczy senior diecezji bielsko-żywieckiej Janusz Zimniak. Przeżył 90 lat, w tym 68 jako kapłan. Był biskupem pomocniczym katowickim w latach 1980-1992, a w latach 1992-2010 pełnił funkcję biskupa pomocniczego bielsko-żywieckiego.

Janusz Zimniak urodził się 6 września 1933 r. w Tychach. W 1951 r. wstąpił do Śląskiego Seminarium Duchownego. 9 września 1956 r. – w ostatnim roku przymusowej nieobecności biskupów katowickich – przyjął w katedrze katowickiej święcenia kapłańskie z rąk biskupa Franciszka Sonika z Kielc.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Dzień skupienia duchowieństwa z udziałem kard. Gerharda Müllera

2024-05-23 15:37

[ TEMATY ]

Świdnica

diecezja świdnicka

kard. Gerhard Müller

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller – prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012–17

Kard. Gerhard Ludwig Müller – prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012–17

W święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, na zaproszenie biskupa Marka Mendyka, z duchowieństwem diecezji świdnickiej spotkał się były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Wydarzenie rozpoczęło się adoracją Najświętszego Sakramentu oraz możliwością skorzystania z sakramentu spowiedzi. Witając kard. Gerharda Müllera, biskup świdnicki wyraził podziw dla mądrości, doświadczenia i jasności przekazu wiary purpurata oraz jego odwagi w głoszeniu prawdy. Podkreślił, że mamy szczęście żyć w czasach gigantów wiary, takich jak św. Jan Paweł II i papież Benedykt XVI, których spuściznę teologiczną możemy zgłębiać dzięki pracom kard. Müllera. Bp Mendyk poprosił kardynała o wskazówki dla kapłanów w odnajdywaniu się w nowej rzeczywistości i odczytywaniu swojej misji.

CZYTAJ DALEJ

Nie uciekajmy od polityki

2024-05-24 14:17

[ TEMATY ]

polityka

Archiwum TK Niedziela

Jeśli bowiem porządni ludzie odejdą z polityki i nawet będą się świetnie realizować w swoich zawodach, a także nieść pomoc bliźnim – to w polityce zostaną ci, którzy słowo „altruizm” znają wyłącznie ze „Słownika Wyrazów Obcych”.

Rozumiem pewnego parlamentarzystę Prawa i Sprawiedliwości paru kadencji, który nie ubiegał się o reelekcję i poświęcił pracy zawodowej. Jest lekarzem. W ramach urlopu wyjeżdża do Afryki i gdy inni koledzy po fachu odpoczywają w luksusowych kurortach, to mój znajomy eksparlamentarzysta za darmo pracuje w afrykańskim szpitalu i niesie pomoc tysiącom potrzebującym. I ma poczucie sensu. Nie namawiam do eskapizmu, czyli do ucieczki od polityki. Bynajmniej. Jeśli bowiem porządni ludzie odejdą z polityki i nawet będą się świetnie realizować w swoich zawodach, a także nieść pomoc bliźnim – to w polityce zostaną ci, którzy słowo „altruizm” znają wyłącznie ze „Słownika Wyrazów Obcych”. Wybór tej osoby – lekarza, który zresztą łączył przez szereg lat funkcje parlamentarne z wykonywaniem zawodu lekarza, dyżurami, operacjami itd. jest w wymiarze indywidualnym może i godny szacunku, ale wolałbym, prawdę mówiąc, żeby nie znalazł zbyt wielu naśladowców. Powtórzę: jeśli z polityki odejdą ludzie przyzwoici, a nawet powiedziałbym po prostu „normalni”, to politykę oddamy w pacht cynikom, graczom, karierowiczom. Zresztą z fatalnymi skutkami także dla tych, którzy żyją w świecie obok polityki i są przyzwoitymi, dobrymi ludźmi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję