Reklama

Jasna Góra

O. Królik na Jasnej Górze: "czekamy na dokładne wyjaśniania tej tragedii"

Dziś mamy bolesną rocznicę tragedii smoleńskiej. Polecamy tych, którzy zginęli i czekamy na dokładne wyjaśniania tej tragedii - mówił na rozpoczęcie Mszy św. celebrowanej za Ojczyznę o. Melchior Królik. W trwającą co dzień na Jasnej Górze modlitwę za Ojczyznę dziś szczególnie wpisały się błagania w intencji ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. W sanktuarium pamięć o ofiarach wyraża się nie tylko w modlitwie, ale także w licznie gromadzonych tu pamiątkach przekazywanych przez rodziny. Już w 2 lata po tragedii przy wejściu do Kaplicy Matki Bożej umieszczone zostało Epitafium z tablicą, którą Rosjanie usunęli z miejsca katastrofy.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

katastrofa smoleńska

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Dziś mamy bolesną rocznicę tragedii smoleńskiej. Polecamy tych, którzy zginęli i czekamy na dokładne wyjaśniania tej tragedii - mówił na rozpoczęcie Mszy św. celebrowanej za Ojczyznę o. Melchior Królik. Dodawał, że „mamy nadzieję, że Matka Boża wyprosi im łaskę zbawienia”.

Fragment wraku samolotu Tu-154M paulini umieścili w nowej sukni Matki Bożej, będącej Wotum Narodu Polskiego. Inne wota smoleńskie można zobaczyć w Bastionie św. Rocha. To pamiątki ofiarowane specjalnie na Jasną Górę przez rodziny ofiar. Już w sierpniu 2010 r. mama i siostra ordynariusza polowego Wojska Polskiego, biskupa Tadeusza Płoskiego, podarowały jego piuskę. Potem były kolejne pamiątki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W części nazwanej „wota smoleńskie” są m.in. piuska biskupa polowego Wojska Polskiego Tadeusza Płoskiego; mundur śp. gen. Bronisława Kwiatkowskiego, dowódcy operacyjnego Sił Zbrojnych RP, a także m.in. płaszcz, beret i szabla; mundur, czapka i generalskie odznaki - pamiątki po gen. Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych RP; sutanna i inne przedmioty ks. ppłk. Jana Osińskiego, sekretarza Biskupa Polowego Wojska Polskiego; piuska monety kolekcjonerskie, upamiętniające mord na polskich oficerach w Katyniu, odnalezione w miejscu katastrofy.

- Po katastrofie czymś naturalnym było dla nas to, że wszystkie pamiątki po Stefanie zaniesiemy Matce Częstochowskiej na Jasną Górę. Do kogo mamy się uciekać jak nie do Niej - mówił Andrzej Melak, brat zmarłego w katastrofie Stefana Melaka. Podkreślał, że „brat miał świadomość, że Częstochowa to serce Narodu”.

Mundur generalski ofiarowała Ewa Błasik, wdowa po gen. Andrzeju Błasiku. -Maryjo, Królowo Polski, proszę Cię o siły i moc do dalszej walki o prawdę i o honor Polski – mówiła wdowa przekazując swój dar. Podkreślała, że pragnie, aby te pamiątki w Stolicy Duchowej Polski, na Jasnej Górze „mogły być na wieki przechowywane”, a także by pielgrzymi udający się na Jasną Górę mogli je oglądać.

Reklama

Ewa Błasik przypomniała, że w dniu katastrofy jej mąż miał przy sobie obrazek z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej. On także znajduje się wśród pamiątek.

Prezes Narodowego Banku Polskiego, Marek Belka, przekazał 3 monety w strzaskanych, ukruszonych plastikowych etui, które zostały odnalezione na miejscu katastrofy przez archeologów. To monety kolekcjonerskie, upamiętniające mord na polskich oficerach w Katyniu. Miały być przekazane przedstawicielom Rodzin Katyńskich, zaproszonym gościom, podczas uroczystości 10 kwietnia.

Prezentowane w szklanych gablotach przedmioty zmuszają do refleksji i przypominają o sobocie z 2010 roku. Zawsze piękne biało-czerwone flagi, które okrywały trumny ze szczątkami Sławomira Skrzypka i gen. Kwiatkowskiego, wydają się być jakieś inne.

Przybywający na Jasną Górę pielgrzymi modlą się za tych, którzy zginęli i podkreślają, że w tym dniu myślą również o tych, którzy zostali zamordowani w Katyniu. - To się bardzo ze sobą łączy, bo polska delegacja leciała na uroczystości katyńskie. To bardzo ważne by o tym wszystkim pamiętać - powiedziała p. Bożena z okolic Krakowa. P. Rafał z Chojnic zauważył, że dzisiejsza rocznica jest okazją do szczególnego myślenia o naszej Ojczyźnie. - Musimy pamiętać też o wychowaniu patriotycznym. Pamięć, zarówno ta modlitewna, jak i historyczna jest niezwykłym elementem wychowawczym i trzeba przede wszystkim młode pokolenie uczyć wdzięczności wobec ludzi, którzy zrobili wiele dla Polski i którzy kochali naród – powiedział pielgrzym.

Niezwykłą wymowę ma w Sanktuarium również, powstałe w 2012 r., Epitafium Smoleńskie znajdujące się przed wejściem do Kaplicy Matki Bożej. Zawiera ono imiona i nazwiska ofiar katastrofy oraz tablicę, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii w nocy przed pierwszą rocznicą kwietniowych wydarzeń. Epitafium upamiętnia nie tylko katastrofę lotniczą z 2010 r., ale i mord katyński. Tablica jest darem wielu Polaków, którzy na ten cel składali specjalne ofiary.

2018-04-10 17:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusze kapłaństwa

Niedziela sosnowiecka 24/2022, str. II

[ TEMATY ]

rocznica

święcenia kapłańskie

Piotr Lorenc/Niedziela

Świętowaniu przewodniczył bp Grzegorz Kaszak

Świętowaniu przewodniczył bp Grzegorz Kaszak

Kapłani naszej diecezji obchodzili 10. rocznicę święceń prezbiteratu.

Trzeba wrócić do początku i wyjaśnić, jak to się stało, że kapłani są na ziemi. Wszystko zaczęło się w Wieczerniku ponad 2 tys. lat temu, kiedy to nasz Pan Jezus Chrystus zapragnął spożyć posiłek ze swoimi uczniami. Podczas Ostatniej Wieczerzy, która odbywała się zgodnie z żydowskim zwyczajem, w pewnym momencie zrobił coś niezwykłego. Pan Jezus wziął chleb, odmówił nad nim niezwykłe słowa – „to jest Ciało Moje, bierzcie i jedzcie”; mało tego, powiedział także „czyńcie to na Moją pamiątkę”. Podobnie uczynił z winem. W tym momencie dał Apostołom niezwykłą władzę, że także na ich słowa, gdy będą brali chleb i wino i odmawiali te same słowa Pana Jezusa, to ten chleb i wino staną się jego ciałem i krwią. Rzecz niewyobrażalna i niezrozumiała. W taki sposób Bóg wszechmogący ofiarował nam siebie – powiedział w homilii Pasterz Kościoła sosnowieckiego bp Grzegorz Kaszak.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Sobota, 20 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję