Reklama

„W podartych butach, ale najszybszym samolotem...”

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 44/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. kan. Tadeuszem Dobruckim - głównym sponsorem i inicjatorem nowo powstałego gmachu Międzynarodowego Centrum Współpracy Chrześcijan - rozmawia Anna Hercik

Anna Hercik: - Budynek Międzynarodowego Centrum Współpracy Chrześcijan w Żarach został wybudowany i poświęcony. Co Ksiądz odczuwa, gdy marzenie się zrealizowało?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Kan. Tadeusz Dobrucki: - Marzenia się nigdy nie kończą. Po zrealizowaniu czegoś, zawsze można to jeszcze upiększać, ubogacać. W zasadzie wszystko jest już skończone, ale jednak jest jeszcze tyle detali, tyle możliwości, żeby to dzieło uzupełniać. Marzeniem moim była zawsze formacja człowieka, teraz, w tych murach, które stały się już przyjazne człowiekowi, będziemy jeszcze skuteczniej formować młodych ludzi, rozpoznawać ich talenty. Skończył się czas, w którym myśleliśmy o cegłach, stali, rzeczach materialnych, od tego momentu zajmiemy się konkretnym człowiekiem. I ta formacja człowieka jest dla nas kolejnym celem i marzeniem.

- Czy realizacja marzenia o budowie Centrum była łatwa?

Reklama

- Realizowałem budowę ze świadomością, że nie jest to moje widzimisię, ale że to powołanie. Pan Bóg obdarowuje ludzi talentami, wyposaża w nie, wtedy łatwiej jest wykonywać powierzone zadania. Jeżeli do tego wyposażenia dołączone jest błogosławieństwo udzielone przez Księdza Biskupa, wtedy jest dużo łatwiej.
Ktoś powiedział mi, że otrzymałem tylko błogosławieństwo, a niczym innym nie zostałem wsparty, ja nie wahałem się, żeby odpowiedzieć, że otrzymałem aż błogosławieństwo, bo ono jest ogromnym darem, zasobem szczęścia, które wyzwala działania, staje się udziałem tych ludzi, z którymi się spotykałem, rozmawiałem, podejmowałem działania, decyzje. Nie ma łatwych rzeczy do zrealizowania, jeżeli one mają być wielkie. Jest to wielki wysiłek, wielki trud, ale z błogosławieństwem do pokonania. Bóg nie daje zadań, które przerastają możliwości człowieka.

- W czasie uroczystości poświęcenia budynku dyrektor Danuta Madej dziękowała 25 firmom, które brały udział w sponsorowaniu budowy. Jest także szereg osób, które nie zostały wymienione. Skąd ta zawrotna liczba sponsorów? Jak się Księdzu udało zachęcić ich do współpracy?

Reklama

- Byłem zdumiony liczbą ludzi, którzy odpowiedzieli na to wezwanie. Sponsorów przekonała bezinteresowność. Mieli świadomość, że robimy coś dla społeczeństwa żarskiego i okolic. Oni dostrzegli, że to nie jest prywatne działanie. Wiedzieli, że to, co dają, jest skrupulatnie wykorzystywane i autentycznie zagospodarowane na cel, którego osiągnięcia dzisiaj jesteśmy świadkami.
A jak ich zachęciłem? Myślę, że przede wszystkim moją obecnością u każdego z nich. Nie załatwiałem spraw przez telefon, nie wysyłałem podań, próśb. Spotykałem się z nimi, rozmawiałem. Ofiarodawcy odczytali moją autentyczność, serdeczność. Więcej jest radości z dawania, niż z brania. Myślę, że sponsorzy zrozumieli to, że warto coś dać, żeby mieć radość, satysfakcję, dobre samopoczucie, że mogli wesprzeć dzieło, które będzie służyło społeczności żarskiej i nie tylko. Dziękuję wszystkim, którzy dotychczas mi zaufali i razem ze mną tworzyli to dzieło. Za sługą Bożym bp. Wilhelmem Plutą powtórzę: „za dotychczasowe grzechy żałuję, poprawy nie obiecuję” w prośbie o wsparcie w podejmowaniu dalszych działań na rzecz Międzynarodowego Centrum Współpracy Chrześcijan.

- Stworzył już Ksiądz wraz z dyrektor Danutą Madej Katolicką Szkołę Podstawową, potem Szkołę Języków Obcych, Katolickie Gimnazjum, teraz Międzynarodowe Centrum Współpracy Chrześcijan. Czy przyszedł już czas na odpoczynek?

- Myślę, że mam w sobie przekonanie, że chciałbym się całkowicie spalać dla Boga i człowieka. Służę Chrystusowi, którego wybrałem, bo „raz wybierając, ciągle wybierać muszę”. On dał mi możliwość, abym Go głosił ze wszystkich sił, z całego serca, jak mówił św. Maksymilian Kolbe: „w podartych butach, ale najszybszym samolotem, głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa”. Ludzie, którzy poświęcili życie Chrystusowi nigdy nie będą mieli dosyć. Pragnę, aby Chrystus był uwielbiony w tym wszystkim, co czynię.

- W takim razie, czy widzi Ksiądz Proboszcz szansę na powstanie Katolickiego Liceum?

- Gdy rodzice weszli do nowego gmachu Katolickiego Gimnazjum, zauroczeni efektem końcowym, zadali mi to samo pytanie. Tym bardziej, że ich dzieci kończyły Katolicką Szkołę Podstawową, w tym roku kończą Katolickie Gimnazjum. Jest to nowe wyzwanie, wielki wysiłek, również w wymiarze materialnym. Sponsorzy też są ludźmi, są zmęczeni i dysponują ograniczonymi środkami. Rozważaliśmy jednak ten temat. Widzimy jeszcze jedną szansę, żeby uruchomić liceum. Jest możliwość zdjęcia dachu na starym budynku szkoły i wyciągnięcie murów. Wtedy mielibyśmy do dyspozycji nowe pomieszczenia. To miejsce mogłoby być zaadaptowane na liceum. Czy nam się to uda? Wierzę, że Pan Bóg tego chce, a jeżeli chce i będzie błogosławił, to my - ludzie - wykrzeszemy z siebie siły i energię i odpowiemy na to wyzwanie.

- Niech się tak stanie. Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV o AI w medycynie: nie zapominajmy, kim jest człowiek

2025-11-10 13:48

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

AI

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV wezwał do odpowiedzialnego korzystania ze sztucznej inteligencji w medycynie. W przesłaniu do uczestników międzynarodowego kongresu Papieskiej Akademii Życia „AI i Medycyna: Wyzwania ludzkiej godności” Ojciec Święty przestrzegł, że technologia traci sens, gdy oddala nas od tego, co naprawdę ludzkie.

Leon XIV zwrócił uwagę, że współczesna rewolucja cyfrowa stanowi część „epokowej zmiany”, o której mówił Papież Franciszek. Jest ona – jak zauważył Ojciec Święty – równie przełomowa jak rewolucja przemysłowa, ale znacznie bardziej wszechobecna.
CZYTAJ DALEJ

Flagę RP na Święto Niepodległości może wywiesić każdy obywatel, ale zgodnie z przepisami

2025-11-09 16:09

[ TEMATY ]

flaga

Karol Porwich/Niedziela

Prawo do wywieszenia flagi Rzeczypospolitej 11 listopada ma każdy obywatel. Przepisy nakazują traktować ją z szacunkiem. Biało-czerwona flaga podlega ochronie prawnej, a za jej za jej niewłaściwe eksponowanie grożą kary. Wywieszana publicznie musi być czysta i mieć czytelne barwy.

We wtorek 11 listopada obchodzone będzie Narodowe Święto Niepodległości. To jeden z kilkunastu dni w roku, kiedy zgodnie z przepisami wszystkie organy państwowe i samorządowe mają obowiązek umieszczenia na budynkach lub przed budynkami, które są siedzibami urzędowymi albo miejscem obrad, flagę państwową Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła historia Świecy Niepodległości. Dar Polaków dla papieża przetrwał wojnę

2025-11-10 14:19

[ TEMATY ]

historia

Świeca Niepodległości

dar Polaków

YouTube/Archidiecezja Warszawska

Świeca Niepodległości

Świeca Niepodległości

Historia tej świecy jest naprawdę niezwykła. Pierwotnie podarowana Piusowi IX - papieżowi zaangażowanemu na rzecz sprawy polskiej, staje się symbolem proroctwa i wraca do kraju, by później cudem ocaleć z zawieruchy wojennej. Dziś zapalana jest przez Prezydenta RP w każde Święto Niepodległości w wolnej i suwerennej Polsce.

Polska delegacja, która przybywa 29 czerwca 1867 r. do Rzymu na kanonizację świętego Jozafata Kuncewicza, ofiarowuje papieżowi Piusowi IX Świecę. Wykonana z dziewiczego wosku pszczelego, mierzy 180 cm wysokości, zdobi ją wizerunek Maryi i bogaty ornament kwiatowy. Ma być znakiem wdzięczności Polaków nie tylko za wyniesienie do chwały ołtarzy rodaka, ale także za zaangażowanie papieża na rzecz sprawy polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję