Reklama

Reformują Kościół

Niedziela warszawska 38/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To, że Kościół ciągle potrzebuje odnowy i oczyszczenia, wiadomo nie od dzisiaj i wcale nie trzeba czytać Gazety Wyborczej, żeby się o tym przekonać. Od dawna bowiem wyrażała to łacińska maksyma: Ecclesia semper purificanda. Można się tylko dziwić, jak ten Kościół przetrwał owe dwadzieścia wieków i skąd czerpał impulsy do odnowy, gdy nie było jeszcze na świecie Gazety.
Niedawna publikacja dotycząca kolejnej reformy Kościoła zaskoczyła mnie jednak totalnie. Bo już się zdążyłem przyzwyczaić, że Wyborcza broni wszelakich wolności, a zwłaszcza swawoli. Na jej względy mogli liczyć nie tylko geje i lesbijki, nie tylko wolnomyśliciele i postkomuniści, którym brutalnie odebrano część władzy, ale również duchowni i świeccy niedoceniani za swoje postępowe poglądy przez hierarchię kościelną. To nie kto inny, jak Wyborcza ratuje przed zapomnieniem rozmaite mniejszości, również te intelektualne i wydawnicze. Taki obraz Gazety współgrał z sylwetką jej naczelnego, który po buncie przeciwko swojej partii doznawał od niej tak wielu przykrości, że wyrósł na największego obrońcę demokracji i wolności wszelakiej.
Chociaż może nie wszelakiej. Na to, aby bronić jego wolności, zasługuje jezuita, co chciałby zrywać antysemickie freski w sandomierskiej katedrze, naczelny pewnego Tygodnika, któremu Papież wyrządził przed laty wielką przykrość swoim listem i jeszcze jeden ksiądz, który już chyba nie wie, z jakiej jest diecezji, ale zawsze wie, co w danym momencie do Wyborczej powiedzieć wypada. Na wolność słowa nie zasługuje zaś ks. Jankowski, bo gada o jakiejś żydokomunie, o. Rydzyk, bo ma imperium prasowe i abp Michalik, bo nie posłuchał Wyborczej w sprawie Tylawy. Dlatego Kościół w Polsce trzeba naprawić od Przemyśla aż po Gdańsk. Wiadomo, według czyich instrukcji.
Gazeta nie może ścierpieć rzekomej bezradności arcybiskupa gdańskiego wobec poczynań legendarnego proboszcza od św. Brygidy. Gdy upadł zarzut o molestowanie, to może by go chociaż ukarać za wystawne życie, albo za ordery w klapie. A gdy nic nie podziałało, to znaczy, że wszystkiemu winna jest demokracja w Kościele, któremu najwyraźniej brakuje rządów silnej ręki. I Jan Turnau proponuje na łamach Wyborczej łatwe rozwiązanie. Otóż sprawą ks. Jankowskiego powinien się zająć Episkopat, któremu brakuje silnej ręki. Mimo to, biskupi powinni się połączyć i przybyć z odsieczą swojemu koledze z Gdańska. Niech szturmem wezmą plebanię i wyprowadzą niesfornego proboszcza, bo takiej demokracji, to już nawet Wyborcza ma dosyć.
Wątpię, żeby pomysł naprawy Kościoła pod komendami Wyborczej spotkał się z aplauzem wśród biskupów. Widać bowiem, że się owym reformatorom Kościoła pomylił Episkopat z jednostką desantowo-szturmową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Czy warto wziąć udział w wyborach do Europarlamentu? Odpowiada dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego w Polsce

2024-04-27 07:04

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Witold Naturski

YouTube

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Rozmowa z Witoldem Naturskim

Już po raz piąty Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. To o tyle ważne, że ta instytucja uchwala większość przepisów regulujących nasze życie.

Polska jest piątym największym krajem spośród 27 państw Unii Europejskiej, stąd nasz udział w Europarlamencie jest znaczny. W tym roku Polacy wybiorą 53 europosłów, a kraje członkowskie łącznie 720.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję