Reklama

Wrześniowe zamyślenia

Niedziela rzeszowska 38/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrześniowe mgły otulają ziemię i mówią o nadchodzącej jesieni, kładąc się srebrzystą rosą na wrzosowiska. Wśród wrzosów i mchów pojawiają się kolorowe kapelusze grzybów: kozaki, maślaki, prawdziwki. Czasem, gdzieś pod złociejącą brzozą spotkasz czerwonego kozaka, a myśl ucieknie w historię, kiedy w I i II wojnie wojska sunęły przez polską ziemię, na wrzosowiskach padali żołnierze Austro-Węgier, Rosji i Niemiec i nasi z orzełkiem na przestrzelonej czapce... Popłynie tęskna pieśń: „Żołnierz róży nie przyniesie, tylko polny kwiat”.
Kraju mój, deptany przez różne złe armie sąsiadów złowrogich, których zawsze dwóch szło zaborczo na polską ziemię. Ojczyzno miła, podnosząca się z popiołów i zgliszcz do życia, do działania. Ziemio szumiących lasów i pól zasiewanych zbożem rozmaitym na nowy plon, aby nie brakło chleba. Włóczą się wieczorne dymy z ognisk, co siwymi płachtami kładą się po dolinach i polach, jakby chciały okryć nagość ściernisk i zagonów znaczonych bruzdami kartofliska.
Panno Siewna, przepasana lnianym płótnem, co rzucasz ziarno dobrym gestem, spraw niech spadnie ono na urodzajną glebę naszych serc i dusz, aby nie było odłogów, ale zasobny łan pachnący chlebem. Spraw niech serca ludzkie będą pełne miłości do ziemi, do lasów i łąk i do siebie nawzajem „bo zgoda buduje, a niezgoda rujnuje”..... Matko Płacząca na wrześniowej hali w La Salette pachnącej macierzanką i rozchodnikiem... Bo tam padały Twoje łzy żalu i bólu i napomnienia, a gdzie spadły tam na pewno wyrósł storczyk pachnący...
Piękna Pani prosząca Melanię i Maksymina o modlitwę o nawrócenie serc i dusz, o zwrócenie swej myśli do Boga, do Jezusa, którego rękę podtrzymujesz, aby nie spadła na nas karą, spraw, aby Polska ziemia kwitła urodzajem cnót z chleba Miłości, za którą tęsknią wszyscy ogromnie.

Wrzosowiska płonące fioletem
tęsknot i bólów...
Wrzosowiska wspomnień zabłąkanych...
Wrzosowiska lśniące rosą
Łez tam wypłakanych...
Wrzosowiska wznoszące się
Płomieniami Miłości
Co z ziemi wyschniętej
I twardej rodzi Niebo
Nigdy nie gasnące...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem, który Jestem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Niedziela, 28 kwietnia. Piąta niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję