W bezmiernym smutku ogarniającym świat, pośpiechu i chaosie pojawia się tęsknota za ładem i dobrem oraz pytanie: Czy możemy intensywniej i mądrzej przeżywać nasze chrześcijańskie życie? Oczywiście, Bóg
tego pragnie i wskazuje nam sposób, w jaki możemy to zrealizować. Jest nim Duch Święty - Dar Ojca dla człowieka, który uświęca, ożywia i wzywa nas do współpracy ze sobą, wzrastania w winnym krzewie
Kościoła oraz stawania się dojrzałymi chrześcijanami.
To On - Duch Boży i Jego dary były tematem tegorocznych IX Diecezjalnych Rekolekcji Wspólnot Odnowy w Duchu Świętym, które trwały od 10 do 18 lipca w Turkowicach. Wzięło w nich udział 150 osób
ze wspólnot z Zamościa, Tomaszowa Lubelskiego i Biłgoraja. Przeważała młodzież, ale były także rodziny z dziećmi oraz osoby samotne różnego wieku i stanu. Opiekę duszpasterską sprawowali ks. Mirosław
Prokop i ks. Adam Sobczak.
Konferencje i rozważania skupione wokół darów Ducha Świętego prowadził Andrzej Solecki ze Wspólnoty Przymierza z Bielska-Białej. Głębokie nauczania dotyczące Bożych darów: bojaźni, męstwa, pobożności,
rady, umiejętności, rozumu, mądrości wymienianych przez proroka Izajasza i św. Pawła skłaniały do zadziwienia nad łaskawością i miłością Boga względem nas. Sam Bóg jest wielkim darem dla człowieka, bo
tylko w Nim i z Nim można przemienić swoje życie i narodzić się na nowo. Nowe życie w Duchu daje nam wiele możliwości - pozwala przemieniać świat, czyniąc go lepszym, wypełniać zgodnie z Bożym zamysłem
swoje powołanie, dążyć do świętości dzięki działaniu łaski, cnót i darów.
Bogaty i różnorodny program rekolekcji umożliwiał połączenie chrześcijańskiego wzrostu, służby i odpoczynku na łonie pięknej przyrody. Stałe punkty rekolekcji - modlitwa poranna i wieczorna,
codzienna Eucharystia, posiłki, konferencje, spotkania w małych grupach urozmaicone były przez wyjścia w plener, dramy, mecze, poranny aerobik, dyżury przy sprzątaniu i posiłkach. Łącząc modlitwę z pracą,
pozwalały na bliższe poznanie, odkrywanie, czym jest wspólnota.
Niezapomnianym przeżyciem duchowym była dynamika obrazująca drogę do Ojca. Ilustrowała najpiękniejszą przypowieść o miłości Boga, czyli przypowieść o synu marnotrawnym. Angażowała zmysły i uczucia,
pozwalała na bardzo osobiste doświadczenie Bożego miłosierdzia. To była prawdziwa droga powrotu do Ojca - boso, po zimnej i mokrej trawie, przez ciernie, osty i jeżyny, po szyszkach, błocie, piasku,
z cierpkim smakiem szczawiu w ustach symbolizującym strąki, które podkradał świniom syn marnotrawny. Droga w mroku i milczeniu, błądzenie po nieznanym lesie, obolałe stopy, a potem mocny, czuły uścisk
kapłana - Ojca i kojące obmycie w ciepłym nurcie rzeki odbijającej promienie zachodzącego słońca. Powrotnej drodze ze świecami w dłoniach towarzyszyły słowa piosenki: „O, zbudź się, śpiący
i z grobu powstań, a zajaśnieje ci Chrystus”, dającej nadzieję powstania z grzechu.
Wywarła i pozostawiła silne wrażenie także dynamika dotycząca daru rady i różnych sytuacji, w jakich może znaleźć się współczesny chrześcijanin. Wymagała rozpoznania i wyboru właściwych postaw, zgodnych
z ewangelicznym przesłaniem.
Podobnie jak w latach ubiegłych miała miejsce Msza św. z modlitwą o uzdrowienie (takie Msze św. odbywają się w każdy drugi piątek miesiąca o godz. 19.00 w kościele pw. św. Michała Archanioła w Zamościu
- najbliższa 10 września). Jej uczestnicy po raz kolejny mogli doświadczyć Bożej miłości.
Jak co roku rekolekcje były czasem wewnętrznego wyciszenia, próbą poznania siebie, przyjęcia darów danych darmo, bezinteresownie, z życzliwej miłości ku nam oraz podsumowań i refleksji. Niech poniższe
wypowiedzi uczestników będą potwierdzeniem, jak wiele łask możemy otrzymać, jeśli nasze serca dotknie Duch Święty:
„Otrzymałem od Pana łaskę przebaczenia. Pan zabrał ode mnie strach przed przeszłością, strach przed tym, że On jest Bogiem, który może ukarać mnie za moje grzechy”.
„Pan uwolnił mnie z poczucia krzywdy, jaką wyrządziłam pewnej osobie. Dał mi siłę wyznania bardzo ciężkiego grzechu. Kolejny raz dotknął mego serca i pokazał, co jest w życiu najważniejsze (...).
Ukazał mi wartość darów Ducha Świętego i wzbudził pragnienie otrzymania ich”.
„Czas rekolekcji był czasem łaski Bożej. Mogłam głębiej zrozumieć sens darów Ducha Świętego i świadomie modlić się o nie. Pan Bóg pokazał, czego mi jeszcze brakuje, aby być Jego uczniem. Obdarzył
mnie głębokim pokojem i radością.
Mogłam dostrzec Jego Oblicze w przyrodzie i ludziach. Umocnił moją wiarę (...). Wyjeżdżam z rekolekcji z głęboką świadomością pracy nad sobą, umocniona Duchem Świętym”.
Zgoda na działanie Ducha Świętego w naszych sercach jest niezbędna, by życie chrześcijańskie było świadectwem dla świata.
Uczestnicy rekolekcji serdecznie dziękują ks. Ryszardowi Antonikowi - proboszczowi parafii, dyrekcji i pracownikom Zespołu Szkół Rolniczych w Turkowicach oraz wszystkim, którzy wsparli Boże
dzieło materialnie bądź modlitwą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu