Reklama

Wiara i miłość na czas wojny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Józef Bartecki urodził się 18 marca 1904 r. w Brzeźnicy Starej w rodzinie rolniczej. Uczęszczał do Szkoły Podstawowej w rodzinnej miejscowości, do Prywatnego Gimnazjum w Radomsku a następnie do Liceum im. Piusa X we Włocławku. Studia teologiczne rozpoczął w Seminarium we Włocławku, a ukończył w Krakowie, otrzymując 9 czerwca 1929 r. w katedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z rąk bp. Teodora Kubiny święcenia kapłańskie. Pracował kolejno w parafiach w Przystajni, Rząśni, św. Lamberta w Radomsku, w Truskolasach, Siemkowicach, św. Józefa w Częstochowie, w parafii Przedmościu.
9 listopada 1939 r. został aresztowany przez władze okupacyjne i wysłany do więzienia w Radogoszczy k. Łodzi. W styczniu 1940 r., po zwolnieniu z więzienia, pracował w parafii w Kruszynie, a od marca 1944 r. - jako administrator parafii Garnek.
To właśnie tam bohatersko zakończył swoje życie. W maju 1944 r. w wyniku starcia partyzantów z Niemcami, został zabity jakiś żandarm. Ostrzegano wówczas Proboszcza i doradzano, aby uciekł i schronił się w bezpieczne miejsce. On jednak odpowiadał: „Cóż byłby ze mnie za pasterz, gdybym opuścił swoje owce”. Kilka dni później (13 maja) przyjechali żandarmi i podpalili kilka domów chłopskich, od których zapalił się XVIII-wieczny drewniany kościół. Ks. Józef wszedł wówczas do płonącego kościoła, aby ratować Najświętszy Sakrament. Raniony kulą, upadł na progu zakrystii, po czym spłonął żywcem. Pochowany został na parafialnym cmentarzu w Garnku.
Na życie śp. ks. Józefa Barteckiego można i należy spojrzeć także jako na przykład człowieka zawsze (nawet mimo czasu okrutnej wojny) kierującego się wiarą i miłością do Boga oraz kapłana zatroskanego o powierzone mu ludzkie dusze. Na dzień 24 czerwca 1929 r. na prymicyjną Mszę św. w Brzeźnicy miał ks. Józef przygotowane obrazki. Umieszczone były na nich słowa: „Wielbi dusza moja Pana... albowiem uczynił mi wielkie rzeczy” (Łk 1, 46-49). Dziś wiemy, jakie oprócz kapłaństwa wielkie rzeczy stały się udziałem Księdza Józefa; jeśli „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 3), to Proboszcz z Garnka oddał je za samego Chrystusa. Już wcześniej mówiono o nim, że był człowiekiem skromnym i wrażliwym na ludzką biedę, pełnym Ducha Bożego i cnót chrześcijańskich. Jednak po tamtych majowych wydarzeniach wiedziano, że Bóg obdarzył go łaską wielkiej wiary i zdolnej do największej ofiary miłości. Łaską, która także, a może tym bardziej, potrzebna jest na czas wojny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki protest rolników w Warszawie

2024-05-10 11:56

[ TEMATY ]

protest

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

W piątek, w południe z placu Zamkowego w Warszawie wyruszyła organizowana przez NSZZ "Solidarność" manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. W jej trakcie związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w tej sprawie. Wśród uczestników marszu są także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele.

Przed rozpoczęciem manifestacji Kaczyński zabrał głos w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Przekonywał, że "Zielony Ład to jest między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej, która się całkowicie w to włączyła po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie".

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Łódź/ Weekendowa atrakcja dla miłośników modelarstwa na Dworcu Fabrycznym

2024-05-10 16:59

[ TEMATY ]

Łódź

modelarstwo

Dworzec PKP

pixabay.com/pl/

Do niedzieli na Dworcu Fabrycznym w Łodzi będzie można oglądać nawet kilkaset modeli pociągów, stacji kolejowych i gigantyczną makietę kolejową o długości 85 metrów. Wyjątkową atrakcją ma być nocny pokaz makiety z wykorzystaniem wyłącznie oświetlenia miniaturowych pociągów i budynków.

To druga łódzka wystawa modeli kolejowych. Ubiegłoroczna przyciągnęła na dworzec PKP Łódź-Fabryczna ponad 15 tys. miłośników kolei i modelarstwa. W tym roku organizatorzy (Łódzki Klub Modelarzy Kolejowych) spodziewają się powtórzenia sukcesu frekwencyjnego. Mają ku temu podstawy, bo w praktycznie całym budynku dworca będzie można oglądać łącznie kilkaset różnej wielkości modeli lokomotyw, całych pociągów, a także makiety stacji i przejazdów kolejowych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję