Reklama

Polska

Papież u św. Marty: obowiązek modlitwy za rządzących

O obowiązku modlitwy chrześcijan za osoby sprawujące władzę przypomniał Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że także rządzący powinni się modlić, gdyż w przeciwnym razie grozi im zamknięcie we własnej grupie.

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej refleksji Ojciec Święty nawiązał do pierwszego czytania poniedziałku 24 tygodnia zwykłego - (1 Tm 2,1-8), gdzie Apostoł wzywa chrześcijan do modlitwy za wszystkich ludzi, w tym królów, a także czytanego dziś fragmentu Ewangelii (J 3,16), w którym mowa jest o modlitwie setnika sprawującego władzę. Jego sługa był chory. Ewangelista cytuje słowa ludu, który jasno stwierdzał, że setnik-obcokrajowiec miłował lud, a także swego sługę, troszcząc się o niego.

Papież zauważył, że ów setnik odczuwał pragnienie modlitwy, nie tylko dlatego, że miłował, ale także ponieważ był świadom, że nie jest panem wszystkiego, że nie jest ostatnią instancją. Wiedział, że ponad nim jest Inny, który rządzi. Miał poddanych, ale sam zdawał sobie sprawę, że ma władzę nad sobą. A to prowadzi go do modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Jeśli osoba sprawująca władzę nie modli się, to zamyka się w swej autoreferencyjności lub w autoreferencyjności swojej partii, w tym kręgu, z którego nie może wyjść. Jest człowiekiem zamkniętym w sobie. Kiedy jednak widzi prawdziwe problemy, ma świadomość swojej podległości, że jest inny, który ma większą władzę niż on. Kto ma większą władzę niż rządzący? Czy lud, który dał mu władzę czy też Bóg, od którego pochodzi władza za pośrednictwem ludu. Kiedy władca ma tę świadomość podległości, modli się" - stwierdził Franciszek.

Ojciec Święty podkreślił znaczenie modlitwy człowieka sprawującego władzę, gdyż jest ona modlitwą o dobro wspólne powierzonego mu ludu. Przypomniał rozmowę z jednym z rządzących, który każdego dnia poświęcał, pomimo licznych zajęć, dwie godziny na modlitwę w milczeniu. Zaznaczył, że konieczna jest prośba do Boga o łaskę dobrego sprawowania władzy, jak Salomon, który nie prosił Boga o złoto lub bogactwo, ale o mądrość, aby dobrze rządzić. Zatem rządzący winni modlić się, o to, aby nie zatracili świadomości swego podporządkowania względem Boga i ludu. Natomiast osobom niewierzącym papież zalecił sporządzanie rachunku sumienia czy konfrontacji z osobami mądrymi, by nie trwać z małą grupą pochlebców z szeregów własnej partii.

Reklama

Franciszek przypomniał, że w pierwszym czytaniu św. Paweł zachęca do modlitwy za królów, "abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością".

"Nie, nie możemy zostawić rządzących samymi: musimy im towarzyszyć modlitwą. Chrześcijanie muszą się modlić za rządzących «Ależ, Ojcze, jak mam się modlić za tego, kto czyni tak wiele złych rzeczy?» - «Tym bardziej potrzebuje modlitwy. Módl się, pokutuj za sprawujących władzę». Jakże to piękne, o czym mówi św. Paweł, aby modlitwa wstawiennicza była wznoszona za wszystkich królów, za wszystkich, którzy mają władzę. Dlaczego? «Abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne». Gdy władca jest wolny i może rządzić w pokoju, korzysta z tego cały lud" - powiedział papież.

Ojciec Święty na zakończenie zachęcił wiernych do dokonania rachunku sumienia dotyczącego modlitwy za rządzących.

"Proszę was o przysługę: niech każdy z was zastanowi się przez pięć minut, nie więcej. Jeśli jest rządzącym, niech postawi sobie pytanie: «Czy modlę się, do Tego, który dał mi władzę za pośrednictwem ludu?» Jeśli nie jest władcą: «Czy modlę się za rządzących? Tak, za tego i tamtą tak, bo ich lubię; a za tych, nie». A to oni bardziej potrzebują modlitwy od tego! - «Czy modlę się za wszystkich rządzących?» A jeśli okaże się, że dokonując rachunku sumienia przed spowiedzią nie modliłeś się za rządzących - wyznaj ten grzech na spowiedzi. Brak modlitwy za rządzących jest bowiem grzechem" - powiedział Franciszek na zakończenie swej homilii.

2017-09-18 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszechświat ma twarz Dziecka

Niedziela Ogólnopolska 52/2016, str. 49

[ TEMATY ]

Ewangelia

homilia

Bożena Sztajner/Niedziela

Patrzę w rozgwieżdżone niebo. Ta nieogarniona dal jest w gruncie rzeczy kosmiczną, zimną pustką bez żadnego głębszego sensu? Nie! Wszak Wszechświat ma twarz uśmiechniętego Dziecka. Świadczy o tym Bóg, który stał się Niemowlęciem dla naszego zbawienia. Ewangelista Jan kreśli obraz odwiecznego Boga Ojca i Jego równie odwiecznego Słowa, Syna, przez którego wszystko się stało. Między wszechmogącym Stwórcą a Jego stworzeniem jest nieskończona przepaść. W tej perspektywie człowiek jest czymś małym jak ziarnko piasku i ulotnym jak kropelka rosy. Ale Bóg nas ukochał od początku i przekroczył nieskończoność między sobą a nami. Stał się jednym z nas, nie przestając być Bogiem. W ten sposób połączył to, co Boskie, z tym, co ludzkie, połączył niebo z ziemią, nieodwołalnie. Na tym właśnie polega zbawienie. Bóg Ojciec przemawiał do ludzi – jak czytamy w Liście do Hebrajczyków – na różne sposoby, ale w sposób najpełniejszy przemówił do nas przez swego odwiecznego Syna, który narodził się jako prawdziwy człowiek w Betlejem. Dlatego perspektywą naszego życia nie jest 80 lat, które rozpłyną się w nicości, ale wieczność. Ojcowie Kościoła nie bali się mówić: „Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek stał się Bogiem”. Chodzi o to, że jak Bóg stał się człowiekiem, nie przestając być Bogiem, tak my jesteśmy powołani, by zostać przebóstwionymi, nie przestając być ludźmi. W ten sposób wypełni się słowo proroka Izajasza, który zwiastuje pokój i szczęście. Gdyby Bóg nie mógł stać się człowiekiem, to my nie moglibyśmy być przebóstwieni, a zatem zbawienie byłoby niemożliwe. Tę tajemnicę Bożego narodzenia obchodzimy m.in. przez odwoływanie się do prostych, ale głębokich symboli: ustrojonej choinki (drzewka życia), betlejemskich szopek, które wskazują na konkretność Bożego działania, czy też opłatka, którego wzajemne łamanie przypomina nam, że Bóg chce nas zbawić nie w pojedynkę, ale we wspólnocie. Mamy też kolędy, o których Adam Mickiewicz mówił: „Nie wiem, czy jaki inny kraj może się poszczycić zbiorem podobnym do tego, który posiada Polska. Uczucia w nich wypowiedziane, uczucia macierzyńskie, gorliwej czci Najświętszej Panny dla Boskiego Dzieciątka, są tak delikatne i tak święte, że trudno by znaleźć w jakiejkolwiek innej poezji wyrażenia tak czyste, o takiej słodyczy i takiej delikatności”. Zachowujmy piękne zwyczaje, śpiewajmy kolędy, przekazujmy dzieciom polskie bożonarodzeniowe tradycje. Ale tłumaczmy także ich głębszy, zbawczy, radosny sens.

CZYTAJ DALEJ

Nie tylko duchowa przestrzeń

2024-04-25 11:15

[ TEMATY ]

Kurs Alpha

Parafia Czerwieńsk

Archiwum parafii

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

W parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku trwa Kurs Alpha.

To cykl 11 spotkań prowadzący do poznania i przypomnienia podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej podanych w ciekawej i dynamicznej formie. Na każde ze spotkań składają się wspólny posiłek, katecheza i rozmowa w małej grupie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję