Ks. Władysław Bukowiński w Krakowie ukończył Seminarium Duchowne i otrzymał święcenia kapłańskie. Posługiwał w Rabce, Suchej i w Łucku. W 1940 r. został skazany przez sowietów na 8 lat więzienia za to, że dawał zesłańcom żywność i modlitewniki. Duszpasterzował w łagrach Czelabińska, Dżezkazganu, Irkucka a później na zesłaniu w Karagandzie.
-Ponad 13 lat spędził w więzieniach i obozach pracy. Uwolniony, pozostał w Kazachstanie pełniąc potajemnie posługę kapłańską wśród katolików rożnych narodowości. Wycieńczony skutkami więzień, umarł 3 grudnia 1974 roku w Karagandzie – przypomina ks. dr Czesław Sandecki, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego krakowskiej kurii w zaproszeniu na uroczystości, skierowanym do kapłanów, wspólnot parafialnych i wszystkich wiernych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Św. Jan Paweł, który Go osobiście poznał, w czasie swojej podróży apostolskiej do Kazachstanu w 2001 r. powiedział: „Księdza Władysława Bukowińskiego wielokrotnie spotykałem i zawsze podziwiałem za kapłańską wierność i apostolski zapał. Był szczególnie związany z Karagandą. Pragnę dzisiaj złożyć w imieniu Kościoła hołd zarówno jemu, jak i wszystkim zesłańcom” - podkreśla ks. Sandecki.
Reklama
Jak dodaje bł. ks. Władysław Bukowiński zawsze dziękował Bogu za wszystko. -W bezbożnym systemie miał odwagę powiedzieć: Każdy człowiek ma prawo do Boga. W beznadziejnych sytuacjach i po ludzku bez wyjścia, tworzył wspólnoty modlitwy i przebaczenia, stają się zwycięzcą nad przemocą i nienawiścią. Jest pierwszym błogosławionym Kościoła katolickiego obrządku łacińskiego w Kazachstanie. Jego grób znajduje się w kościele pw. św. Józefa w Karagandzie – zwraca uwagę dyrektor.
Dziękczynienie za beatyfikację bł. ks. Władysława Bukowińskiego odbędzie się w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w niedzielę 10 września. Uroczystej Mszy św. o godz. 18.00 będzie przewodniczyć abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Nabożeństwo poprzedzi modlitewne czuwanie o godz. 17.
Władysław Bukowiński urodził się 22 grudnia 1904 r. w Berdyczowie. W 1920 r. rodzina przeniosła się do Święcicy w powiecie sandomierskim. W latach 1921-1931 studiował prawo, a następnie teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1931 roku z rąk abp. księcia Adama Sapiehy, metropolity krakowskiego.
Po kilku latach pracy duszpasterskiej w Rabce i Suchej Beskidzkiej wyjechał na Kresy i został wykładowcą w Seminarium Duchownym w Łucku. Od września 1939 r. był proboszczem tamtejszej katedry, a w 1940 r. został uwięziony przez NKWD.
Cudem wówczas uniknął śmierci w likwidowanym przez Sowietów łuckim więzieniu. Podczas niemieckiej, a później radzieckiej okupacji pomagał uciekinierom i jeńcom. W latach 1945-1954 przebywał w radzieckich więzieniach i obozach pracy w Kijowie, Czelabińsku i Dżezkazganie. Tam, po wyczerpującej, kilkunastogodzinnej pracy odwiedzał chorych w więziennym szpitalu, udzielał im sakramentów i prowadził rekolekcje w różnych językach. Ponadto napisał i potajemnie wykładał w łagrze historię Polski.
W 1954 r. został zesłany do Kazachstanu, do Karagandy, z obowiązkiem podjęcia pracy stróża. Tam prowadził tajną pracę duszpasterską, chrzcił, spowiadał i błogosławił małżeństwa m.in. zesłanych tam Polaków, Niemców, Rosjan i Ukraińców.
Dobrowolnie przyjął obywatelstwo Związku Radzieckiego, aby móc pozostać wśród wiernych. W 1958 r. został ponownie uwięziony na trzy lata i zesłany do łagrów na Syberii, w łagrach i więzieniach spędził w sumie ponad 13 lat. Pod koniec życia trzykrotnie przyjeżdżał do Polski, gdzie spotykał się m. in. z kard. Karolem Wojtyłą. Zmarł w Karagandzie 3 grudnia 1974 r. do końca prowadząc pracę duszpasterską. Jego grób znajduje się w kościele pw. św. Józefa w Karagandzie.