Reklama

Polska

Maryja naszą Królową - 306. Warszawska Pielgrzymka Piesza już na Jasnej Górze

O tym, że Maryja jest naszą Królową przypominali w drodze uczestnicy 306. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. Prowadzona przez paulinów, jedna z najstarszych, kompania jest już na Jasnej Górze. Nazywana „matką” wszystkich pielgrzymek grupa zgromadziła prawie 6 tys. osób. Jedną z głównych intencji niesionych ze stolicy była tradycyjnie modlitwa za Polskę.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka 2017

Wojciech Mścichowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hasłem 9-dniowej wędrówki były słowa „Maryja naszą Królową”. Jak zauważył wicekierownik pielgrzymki o. Dariusz Laskowski, doskonale korespondują one z wezwaniem „Idźcie i głoście”. - Chcemy głosić, że Maryja naszą Królową. Maryja zamieszkała w naszym kraju, w naszych sercach, w naszym życiu i Ona nam pokazuje jak zgłębiać Ewangelię - powiedział paulin.

Podkreślił, że pielgrzymka była szczególnym czasem głoszenia i dawania świadectwa. - Widziałem jak pielgrzymi spotykali się z różnymi ludźmi, niekoniecznie dobrze nastawionymi do idących na Jasną Górę, wkładali wiele wysiłku, by mówić im o Bogu - zauważył o. Laskowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. i jest najstarszą wyruszającą ze stolicy. Zainicjował ją w 1711 r. paulin, o. Innocenty Pokorski, który złożył ślub Matce Bożej, że zorganizuje pielgrzymkę ze stolicy, jeśli Maryja wstawi się za Warszawą i panująca wówczas zaraza ustanie. Pątnicy ze stolicy wędrowali na Jasną Górę nawet w trudnych czasach historycznych, jak Konferencja Barska, Powstanie Kościuszkowskie, czy rozbiory Polski. W 1792 r. żołnierze pruscy na odcinku trasy z Woli Mokrzeskiej do Krasic wymordowali wszystkich warszawskich pątników. W 1935 roku postawiono w tym miejscu pomnik ku czci pomordowanych. Po zakończeniu II wojny światowej w 1945 r. pielgrzymka także wyruszyła.

Reklama

O. Marek Tomczyk, kierownik warszawskiej pielgrzymki pieszej podkreśla, że jedną z głównych intencji niesionych ze stolicy była tradycyjnie modlitwa za Polskę. - Maryjność od samego początku stanowi podwaliny naszej tożsamości narodowej, dlatego podczas pielgrzymki podejmujemy wątki związane z historią naszej Ojczyzny, przechodzimy przez ważne dla naszej historii miejsca, modlimy się gorąco za rodaków w kraju i zagranicą - powiedział paulin.

Zwyczajowo część pątniczej wspólnoty stanowią grupy Polaków spoza naszej Ojczyzny. Wśród nich są np. dzieci polskiego pochodzenia z Żytomierszczyzny na Ukrainie. W tym roku pielgrzymi ze Wschodu ofiarowali swój pątniczy trud w intencji pokoju na Ukrainie.

Nie mogąc fizycznie wyruszyć na szlak, wielu zostało pielgrzymami duchowymi. Duchowe pielgrzymowanie to świadectwo zaangażowania w przeżywanie rekolekcji w drodze i duchowej łączności z pątnikami, wyrażonej poprzez modlitwę oraz codzienną Mszę św.

Pielgrzymi duchowi zgromadzeni przy Radiu Jasna Góra w ramach tzw. kosztów pielgrzymkowych ofiarowali przybory szkolne, które zostaną przekazane, poprzez Jasnogórski Punkt Charytatywny, dzieciom z rodzin potrzebujących.

Warszawska Pielgrzymka Piesza zawsze odbywa się w dniach od 6 do 14 sierpnia. Pielgrzymi pokonują 248 km odwiedzając na szlaku m.in.: Sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej w Studziannej, Sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Paradyżu oraz Sanktuarium św. Anny Samotrzeciej w miejscowości Święta Anna.

Kompanię tworzy 25 grup, podzielonych na trzy kolumny: zasadnicze, dziesiąte i piętnaste. Każda z nich oznaczona jest innym kolorem. Ze stolicy przyszło ok. 6 tys. pątników.

W sumie z Warszawy wyrusza pięć pielgrzymek pieszych, a w nich ok. 12 tys. osób. Pielgrzymi warszawscy o 20.00 uczestniczyć będą we Mszy św. sprawowanej na szczycie jasnogórskim, inaugurującej obchody uroczystości Wniebowzięcia NMP. Po Eucharystii odbywać się będzie modlitwa uwielbienia, którą prowadzi zespół „Mocni w Duchu”. Na 21.30 zaplanowano Drogę Krzyżową Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej.

Jutro, 15 sierpnia o godz. 8.00 odprawiona zostanie dla pątników grup warszawskich Msza św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego z kazaniem przeora Jasnej Góry o. Mariana Waligóry.

2017-08-14 15:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa. Pielgrzymi diecezji świdnickiej po raz dwudziesty dotarli na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bp Marek Mendyk

diecezja świdnicka

piesza pielgrzymka diecezji świdnickiej

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Pielgrzymi grupy 4, z sercem prezentującym hasło tegorocznej pielgrzymki "Laudate Dominum".

Pielgrzymi grupy 4, z sercem prezentującym hasło tegorocznej pielgrzymki Laudate Dominum.

Żyjemy we wspólnocie i zbawiamy się we wspólnocie. Wspólnota jest miejscem, gdzie możemy się uczyć wzajemnie ewangelicznej miłości – mówił bp Marek Mendyk podczas Mszy św. kończącej tegoroczną pieszą pielgrzymkę.

CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Bruno, współbrat papieża Leona XIV

2025-07-09 15:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Foto archiwum o. Bruno Silvestrini

Ojciec Bruno Silvestrini pochodzi z włoskiego regionu Marchii (Marche). Urodził się w cieniu bazyliki Matki Bożej z Loreto, w małej miejscowości Porto Recanati. W tym to miejscu Fryderyk II Szwabski, wnuk Fryderyka Barbarossy, zbudował zamek, aby bronić skarbca Świętego Domku w Loreto. Dlatego jego miejscowość jest silnie związana z kultem Madonny, a on jest zakochany w Maryi Dziewicy. Przez okno swojego domu, mógł z daleka oglądać kopułę maryjnego sanktuarium. Nawet teraz, za każdym razem kiedy wraca do domu i widzi kopułę bazyliki w Loreto, jego serce się raduje.

Ten augustianin, wyświęcony w 1981 roku, po piastowaniu różnych stanowisk w Kościele i w swoim zakonie, jest dziś Zakrystianem Papieskim (po włosku funkcja ta nazywa się: custode del Sacrario Apostolico) i współpracuje z Biurem Celebracji Liturgicznych Papieża. Łączą go bliskie związki ze swoim współbratem, Leonem XIV, który jada obiad w ich augustiańskiej wspólnocie zamieszkującej w małym klasztorze niedaleko Kaplicy Sykstyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję