List bp. Guzdka w związku ze śmiercią harcerek z ZHR
W związku z tragedią, która miała miejsce na obozie harcerskim w Suszku i śmiercią dwóch harcerek biskup polowy Józef Guzdek, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa harcerzy przesłał list, w którym wyraża wsparcie dla najbliższych ofiar oraz dla władz i młodzieży ze Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej.
"To zdarzenie dla wszystkich zatroskanych o sprawy harcerskie jest bardzo trudnym doświadczeniem. To właśnie podczas wakacyjnych obozów i wędrówek harcerze pragną doskonalić swoje charaktery, kształtować prawe sumienia i odnosić zwycięstwa nad swoją słabością. Tym razem siły natury okazały swoją niszczycielską moc, nie oszczędzając ludzkich istnień, raniąc wielu młodych ludzi" - napisał bp Guzdek.
Delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy zapewnił o pamięci w modlitwie za tragicznie zmarłych harcerek i ich rodziny. "Śmierć jest źródłem bólu. Dlatego też modlę się do Boga za harcerki, które straciły życie i za rodziny, z których pochodziły. Maryję, Uzdrowienie Chorych, proszę aby ci, którzy wymagają leczenia, mogli jak najszybciej powrócić do pełni zdrowia" – podkreślił.
Na koniec życzy władzom ZHR "wytrwałości w dalszej pracy na rzecz wychowania młodzieży w duchu harcerskich ideałów" – czytamy w zamieszczonym na stronie internetowej ordynariatu polowego liście.
W wyniku nawałnic z piątku na sobotę w miejscowości Suszek (pow. chojnicki) na Pomorzu zginęły dwie łódzkie harcerki. Dziewczynki w wieku 13 i 14 lat uczestniczyły w obozie harcerskim, zorganizowanym przez łódzki ZHR. W nawałnicy ucierpiało jeszcze 37 harcerzy. Obóz został ewakuowany, a dzieci wróciły już do domów.
Dziś o godz. 20.15 w łódzkim klasztorze dominikanów odbędzie się czuwanie z Mszą św. w intencji zmarłych harcerek, ich rodzin oraz wszystkich poszkodowanych. Także w niedzielę w łódzkiej archikatedrze o godz. 19 odprawiona zostanie Msza św. w tej intencji.
2017-08-13 09:36
Ocena:+1-1Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Psychoterapeuta o przeżywaniu żałoby: trzeba płakać, bo ze łzami wychodzi ból
Trzeba płakać, bo ze łzami wychodzi ból. Trzeba krzyczeć i rozpaczać; najgorzej jest, jak człowiek zamknie się w sobie, wtedy zaczyna chorować, ucieka w alkohol, narkotyki i hazard – powiedziała w rozmowie z PAP Bogusława Błachowicz, psychoterapeutka i terapeutka uzależnień z kilkudziesięcioletnim stażem pracy.
Żałoba dla człowieka jest szokiem, okresem trudnych przeżyć i uczuć. Trzeba doświadczyć wiele jej etapów, by pożegnać się ze zmarłym a to – ja dowodzi psychoterapeutka Bogusława Błachowicz - nie jest proste.
4 marca obchodzimy święto naszego rodaka św. Kazimierza, królewicza, drugiego z kolei syna króla Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety. Żył w latach 1458-84,
a kanonizowany został w roku 1521. Jak wyjaśnia ks. Piotr Skarga w swych „Żywotach Świętych Starego y Nowego Zakonu”: „Imię to zmieniło się w vżywaniu
iedną literą i. postaremu z Słowieńska mianowało się Każemir: to jest roskazuie pokoy: Nie Kaźimir iakoby psował pokoy. Mir, to iest, co pokoy y przymierze zowiem”.
„Wychowany z inną braćią w pilnym y ostrożnym ćwiczeniu do pobożnośći y Boiaźni Bożey, y świętych a Pańskich obyczaiow, y do nauk rozum ostrzących, w ktorych
też niemały miał postępek, pod sławnym mistrzem y nauczyćielem Długoszem onym, Kanonikiem Krakowskim, pisarzem dźieiow Polskich, Nominatem na Arcybiskupstwo Lwowskie. Z którego iako źrzodła
czystego y hoynego napoiony, we wszytkie cnoty rosł, y iako dobra a buyna źiemia rodzay dawał, nie tylo trzydźiesty, ale y setny. Bo w młodych leciech czytaiąc y słuchaiąc
Syna Bożego mowiącego: (Co pomocno człowiekowi by wszytek świat miał, a duszęby swoię zgubił:) zamiłował dusze swoiey zbawienie, a wzgardę świata odmiennego y krotkiego do serca
brał.”
Już sama atmosfera domu rodzinnego bardzo była pomocna do wykształcenia w sobie umiłowania cnót chrześcijańskich. Rodzice Kazimierza byli ludźmi bardzo pobożnymi, czemu dawali wyraz w licznych
fundacjach kościołów i klasztorów, a także w pielgrzymkach do miejsc świętych. Od dziewiątego roku życia miał też Królewicz za wychowawcę samego Jana Długosza,
jak zaznacza powyższy fragment z Żywotów... ks. Piotra Skargi, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego duchowość.
W parafii Chrystusa Króla na łódzkiej Retkini powstaje kaplica Wieczystej Adoracji
Najświętszego Sakramentu. Poszukiwane są osoby, które zechcą regularnie
dyżurować w kaplicy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.