Reklama

Messerchmitty nadlecą we wrześniu

Niedziela warszawska 28/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchody kolejnej rocznicy niemieckiej agresji na Polskę szykują się w tym roku okazale. Bynajmniej nie nasza w tym zasługa, bo w unijnej rodzinie nie wypada przypominać wielkiemu bratu zza Odry jego grzechów sprzed 65 lat. Zwłaszcza, że ów braciszek coraz częściej staje w gronie pokrzywdzonych. Psychiatra nazwałby to mądrze zjawiskiem wypierania, a dla mnie to zwyczajne odwracanie kota ogonem.
Ponoć na nas nie można liczyć, dlatego w tym roku o przypomnienie Warszawie dni chwały niemieckiego oręża zatroszczyła się jedna z niemieckich firm farmaceutycznych mająca na koncie znaczące sukcesy w ograniczaniu niechcianego przyrostu naturalnego wśród aryjskiej i niearyjskiej populacji. Nie będzie to jedynie fetowanie rocznicy, ale również kontynuacja podbojów niedokończonych wskutek zmowy jałtańskiej. Podbój, jak na XXI w. przystało, będzie miał na celu w pierwszym etapie zniszczenie morale Polaków i opanowanie rynku produktów strategicznych.
Wczesnym rankiem 1 września pojawią się nad Warszawą samoloty wysłane na koszt niemieckiej firmy Schering A. G. Naloty nie rozpoczną się wprawdzie o godzinie 4.45, tylko o trzy godziny później, bo Warszawa leży przecież kilkaset kilometrów od Helu i Westerplatte, a jeszcze dalej od Odry, gdzie w roku 1939 padły pierwsze strzały. Po drugie, chodzi o włączenie społeczeństwa w autodestrukcję - począwszy od najmłodszych - i dlatego sztab postanowił zaczekać, aż się Warszawa wybudzi, a dzieciaki wyjdą z domów na rozpoczęcie roku szkolnego.
Samoloty, dla niepoznaki bez czarnych krzyży na skrzydłach, będą nadlatywać nad Warszawę dwa razy dziennie, przez dwa tygodnie. Mają bombardować hasłami wypisanymi na wielkich transparentach, adresowanymi głównie do uczniów i uczennic, bo studenci będą jeszcze na wakacjach. Jak na początek roku przystało, mają być wezwania do osiągania samych szóstek dzięki uprawianiu seksu z wykorzystaniem szczytowej technologii, oczywiście niemieckiej. Tylko takie zabezpieczenie ma uchronić Polaków przed nadmiernym rozmnożeniem, co mogłoby zagrozić niemieckiej podwójnej większości i ładowi konstytucyjnemu w Europie.
Usystematyzowani bracia za Odry pomyśleli o wszystkim i datę nalotów wybrali nieprzypadkowo. Sukces operacji będzie pewnie murowany, podobnie jak przed kilkunastu laty, gdy podczas pierwszej wojny w Zatoce Perskiej zaoferowali Żydom prezent w postaci miliona masek przeciwgazowych. Aluzja do niedawnej historii była tak czytelna, że skończyło się skandalem dyplomatycznym i hojni darczyńcy musieli przepraszać obdarowanych. Myślę, że nas za pomysł wrześniowych nalotów na Warszawę też ktoś powinien przeprosić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Znakomite wieści dla świdnickiej katedry

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

dotacje na zabytki

Beata Moskal-Słaniewska Prezydent Świdnicy

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Stolicę diecezji odwiedziła Joanna Scheuring-Wielgus, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przywożąc ze sobą znakomite wieści dla miasta i jego dziedzictwa kulturowego.

Podczas spotkania w czwartek 28 marca ogłoszono, że katedra świdnicka, jeden z najcenniejszych zabytków Dolnego Śląska otrzyma wsparcie finansowe z corocznego programu ministerstwa. Informację przekazała w mediach społecznościowych Prezydent Świdnicy. - Z corocznego programu prowadzonego przez ministerstwo, wśród projektów zakwalifikowanych do dofinansowania, jest świdnicka katedra! Moja ulubiona figura św. Floriana, patrona strażaków, nareszcie zostanie odnowiona – napisała Beata Moskal-Słaniewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję