Reklama

Mali misjonarze na Jasnej Górze

W dniach 28-29 maja br. w sanktuarium jasnogórskim spotkały się dzieci na V Krajowym Kongresie Misyjnym PDMD. Pod hasłem: „Nieśmy miłość całemu światu” przybyło do Częstochowy, z każdego niemal zakątka naszej Ojczyzny, blisko 10 tys. małych misjonarzy. Pod opieką katechetów, duchownych i świeckich animatorów misyjnych, uczestniczyły one w dwudniowym spotkaniu, mającym na celu przygotowanie do pełniejszego udziału w misyjnej działalności Kościoła.

Niedziela podlaska 28/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim już po raz trzeci wzięły udział w kongresie zorganizowanym przez Papieskie Dzieła Misyjne. Pod kierunkiem dyrektora, ks. Zbigniewa Grabowskiego i przy współudziale p. Jadwigi - katechetki z Knychówka, zorganizowaliśmy 44-osobową grupę misyjną, która wraz z innymi reprezentowała diecezję drohiczyńską. Pojechaliśmy na Jasną Górę, aby pogłębić swoją misyjną wiedzę, a przede wszystkim przeżyć radość ze spotkania z dziećmi - małymi pomocnikami misjonarzy. Chcąc włączyć się w dzieło niesienia pomocy misjom, trzeba włożyć wiele wysiłku, aby pomóc dzieciom szerzej otworzyć oczy i serca na świat. Zainteresowanie sprawami misji rodzi się powoli i tylko systematyczna praca jest w stanie przynieść dobre owoce. Dzieci przez cały rok szkolny modlą się w intencjach misjonarzy, którzy z poświęceniem i oddaniem posługują w krajach misyjnych. Poprzez zbiórki pieniędzy wspierają potrzebujących na Czarnym Lądzie. Po raz kolejny Szkoła Podstawowa nr 2 w Bielsku Podlaskim wpłaciła zebrane ofiary na konto Sekretariatu Misji Zagranicznych Redemptorystów z przeznaczeniem na pomoc dla Burkina Faso. Za przekazane dary dzieci otrzymały pamiątkowe wyroby ludowe wykonane przez mieszkańców Afryki, które dostarczył misjonarz o. Zbigniew Majewski. Prowadzone katechezy misyjne, oglądane na wideo filmy uwrażliwiły dzieci na potrzeby ich rówieśników z krajów misyjnych. Wszyscy musimy pamiętać, że kontynent afrykański, zachwycający wspaniałą przyrodą, pięknym śpiewem, rytmem i tańcem, ciągle pozostaje kontynentem biedy i cierpienia. Dlatego angażujemy się w dzieło pomocy drugiemu człowiekowi, nawet wtedy, jeśli mieszka on w bardzo oddalonym zakątku świata. Dzieci wiedzą, że zostać pomocnikiem misjonarza to przyjąć na siebie obowiązek wspierania go swoją modlitwą oraz, na miarę możliwości, ofiarą pieniężną. Miłością i wyciągniętą do pomocy dłonią możemy dawać nadzieję tym ludziom, którzy codziennie stają wobec skrajnej nędzy, wojen i walki o przetrwanie.
Papieskie Dzieła Misyjne skupiają dzieci, które pomagają Ojcu Świętemu w prowadzeniu działalności misyjnej na całym świecie. Razem z nim troszczą się, by wszystkie dzieci, bez względu na kolor skóry, poznały Pana Jezusa i przyjęły Go w Komunii św. Poprzez zanoszoną modlitwę, wyrzeczenia w intencji misji, ofiarę materialną, listy pisane do misjonarzy wspierają dzieła misyjne Kościoła. Swoją postawą dają w ten sposób świadectwo miłości do Boga i wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Ukoronowaniem ich całorocznej pracy jest udział w Kongresie Misyjnym.
Tegoroczny pobyt na Jasnej Górze znów pokazał nam, jak liczną grupę stanowią pomocnicy misjonarzy. Bp Piotr Libera powiedział: „Nigdy nie widziałem tylu misjonarzy na jednym miejscu”. Przybywają tu dzieci, aby rozwijać swe powołanie, aby w posłudze misyjnej stawać się ciągle na nowo apostołem Chrystusa. W tym roku, podczas pierwszego dnia pobytu na Jasnej Górze, bawiły się one w dwóch największych salach Sanktuarium - Sali Papieskiej i Sali o. Kordeckiego. Uczyły się tam tańców i piosenek z różnych stron świata. Z okazji 160 lat istnienia Papieskich Dzieł Misyjnych mogły obejrzeć inscenizację pod tytułem: Nieśmy miłość całemu światu oraz przepiękne widowisko Jan Paweł II - największy misjonarz świata. Podczas tej egzotycznej podróży przez kontynent afrykański podziwialiśmy odmienną kulturę nieznanych nam krajów, jak też z niepokojem słuchaliśmy o problemach, z jakimi borykają się mali mieszkańcy tych krajów. Spotkanie zakończyła wspólna modlitwa podczas Apelu Jasnogórskiego, po której całą grupą udaliśmy się na nocny odpoczynek.
Następnego dnia już od wczesnych godzin porannych plac jasnogórski wypełniał się pielgrzymami. Dzieci przystrojone w czapeczki i chusty w kolorach pięciu grup kontynentalnych prezentowały swoje diecezje. Kościołowi drohiczyńskiemu przypadł w tym roku kolor zielony - symbolizujący Afrykę. Wysłuchaliśmy katechezy misyjnej, która wprowadziła nas w tematykę tegorocznego kongresu. Ciepła, słoneczna pogoda uprzyjemniała nam czas oczekiwania na Eucharystię, która była centralnym punktem naszego misyjnego świętowania. Mszę św. na Szczycie o godz. 11.00 odprawił bp Piotr Libera, sekretarz generalny Episkopatu Polski. Powiedział on m. in.: „Dziś chciałbym Wam, Drogie Dzieci, podziękować za to, co robicie w ciągu roku dla misji i dla waszych rówieśników żyjących w krajach misyjnych”. Odśpiewaliśmy hymn Otwórzmy serca, otwórzmy dłonie dla dzieci całego świata…, chcąc wyrazić nim nasze pragnienie niesienia pomocy dzieciom na całym świecie. Po Mszy św. wraz z innymi grupami rozeszliśmy się na posiłek. Zabawę o godz. 14.00 zakończyło „spotkanie na pięciu kontynentach” z piosenką i misjonarzami. Nie zabrakło głośnych śpiewów i skocznych tańców. W takt muzyki falowały ręce, nad głowami powiewały różnokolorowe chusty, były oklaski. Aż nadszedł czas, kiedy trzeba było przygotować się do drogi powrotnej.
Ze smutkiem opuszczaliśmy plac. Patrzyliśmy na wały klasztoru jasnogórskiego, które były udekorowane kolorowymi rysunkami wykonanymi przez dzieci na konkurs „160 lat PDMD”. Jeszcze modlitwa w Kaplicy Cudownego Obrazu za ludzi, którzy włożyli swój trud w przygotowanie tego pięknego spotkania. Po wielogodzinnej podróży wróciliśmy do swoich wspólnot parafialnych, w których chcemy coraz bardziej świadomie budować swe misyjne powołanie. Chwile spędzone na Jasnej Górze będzie nam przypominał dyplom, który otrzymaliśmy na V Krajowym Kongresie Misyjnym Dzieci. Jest on podziękowaniem za modlitwę i trud naszego pielgrzymowania, który ofiarowaliśmy za rówieśników z Papui-Nowej Gwinei i innych krajów misyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy katolik powinien interpretować sny?

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 14

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Photographee.eu/Fotolia.com

Pytanie czytelnika:
Czy katolik powinien przykładać wagę do snów?

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję