13 czerwca br. w parafii Trójcy Świętej w Dobrowie obchodzony był odpust ku czci św. Bogumiła. Uroczystości przewodniczył biskup włocławski Wiesław Mering, a uczestniczyło w niej liczne duchowieństwo
- przedstawiciele Kurii Diecezjalnej, kapłani z parafii kolskich i dekanatu kolskiego I, dziekan dekanatu uniejowskiego ks. prał. Stanisław Janik wraz z księżmi z dekanatu oraz rzesza wiernych z
wielu parafii.
Procesyjny orszak przeszedł z kościoła parafialnego w Dobrowie do miejsca pobytu bł. Bogumiła, tj. do kaplicy na tzw. Pustelni. Relikwie bł. Bogumiła niosła delegacja strażaków OSP w Ruszkowie.
Po przybyciu na Pustelnię rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem Pasterza diecezji, który wcześniej nawiedził kaplicę. Zgromadzonych powitał proboszcz parafii ks. kan. Andrzej Kaczmarek.
Homilię wygłosił bp Wiesław Mering. Wierni usłyszeli słowa wezwania do miłości Kościoła, do wnoszenia w jego życie tego wszystkiego, co jest godziwe, sprawiedliwe, co przyczynia się do budowania dobra
na świecie. Dalsza część homilii dotyczyła rodziny. „Dzisiaj nie ma instytucji ludzkiej, która byłaby bardziej zagrożona niż rodzina. Jeżeli chcemy uratować Kościół, chrześcijaństwo, musimy ratować
rodziny. Prymas Tysiąclecia, jeden z następców bł. Bogumiła mówił, że rodzina powinna być Bogiem silna, bowiem przewidywał, że przeciw rodzinie obrócą się wszystkie złe moce” - powiedział
m.in. Kaznodzieja. Wzywał, by każdy rozważył w swoim sumieniu co uczynił, aby siłą jego rodziny była wiara w Boga. Czy pielęgnowane jest uczucie miłości do Stwórcy? - pytał. Doskonałym wzorem do
naśladowania jest bł. Bogumił - całkowicie otwarty na Boga, a jednocześnie urzeczywistniający właściwie rozumianą miłość bliźniego, zakończył Ksiądz Biskup.
Po Mszy św. procesja powróciła do kościoła Trójcy Świętej w Dobrowie, gdzie wierni otrzymali błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu