Reklama

Święci i błogosławieni

Serdecznie dobry człowiek bł. Edmund Bojanowski (1814-1871)

Niedziela zamojsko-lubaczowska 26/2004

[ TEMATY ]

błogosławiony

Lajsikonik/pl.wikipedia.org

Pomnik Edmunda Bojanowskiego przy domu Zgromadzenia Sióstr NMP Niepokalanie Poczętej w Katowicach Panewnikach

Pomnik Edmunda Bojanowskiego przy domu Zgromadzenia Sióstr NMP Niepokalanie Poczętej w Katowicach Panewnikach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół wspomina prekursora Soboru Watykańskiego II, świeckiego apostoła miłości - „serdecznie dobrego człowieka” - drugiego św. Wincentego à Paulo - bł. Edmunda Bojanowskiego - świątobliwego ojca duchowego, nauczyciela, opiekuna, społecznika.

Edmund Bojanowski - syn wielkopolskiej ziemi, urodził się 14 listopada 1814 r. w Grabonogu koło Gostynia, w rodzinie ziemiańskiej, głęboko katolickiej i patriotycznej. Pobożność Matki i umiłowanie Ojczyzny wpojone przez ojca uczyniły go dobrym Polakiem i prawdziwym katolikiem. Mając 5 lat, doznał łaski uzdrowienia wyproszonej przez kochającą i zatroskaną matkę. Wychowany w cieniu maryjnego sanktuarium - Świętogórskiej Róży Duchownej w Gostyniu - całkowicie oddał swoje życie na chwałę Boga na wzór Maryi. Obdarowany licznymi talentami i szczególną głębią życia duchowego, mimo wątłego zdrowia, z wytrwałością, roztropnością i hojnością serca prowadził i inspirował szeroką działalność na rzecz ludu wiejskiego - zakładając na ziemiach zaboru pruskiego wiejskie czytelnie ludowe oraz ochronki - dzisiejsze przedszkola. Wiedziony pełnym wrażliwości rozeznaniem potrzeb, dał początek licznym dziełom wychowawczym, charytatywnym, kulturalnym i religijnym, które wspierały materialnie i moralnie rodzinę wiejską. W swoich działaniach kierował się przeogromnym miłosierdziem dla ubogich i maluczkich, zwłaszcza dzieci pozbawionych rodziców i opiekunów.

Przełomowym momentem w jego działalności charytatywnej stała się epidemia cholery w 1849 r. Dniem i nocą nawiedzał chorych, pielęgnował ich i pomagał na wszystkie możliwe sposoby, starając się przede wszystkim zapewnić im opiekę duchową i medyczną. Założył Instytut Gostyński - dom dla ubogich i szpital, gdzie gromadził chorych, sieroty i dzieci. Później tworzył „ochronki”, by zapewnić opiekę i wychowanie tym maluczkim, najbardziej potrzebującym. Sam układał program nauczania, dbał o prawidłowy rozwój wszystkich objętych opieką dzieci. Do tej posługi zaprosił wiejskie dziewczęta, „które z ludu wzięte do ludu posłał”. W ten sposób 3 maja 1850 r. otworzył pierwszą Ochronkę w Podrzeczu, dając początek Bractwu Ochroniarek, które w krótkim czasie przekształcił w Zgromadzenie Zakonne Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej, obecnie jedno z najliczniejszych w Polsce i na świecie. Siostry Służebniczki, tworząc Federację 4 gałęzi, kontynuują dzieło tego świeckiego człowieka, który „spieszył się kochać ludzi”.
Bł. Edmund Bojanowski zmarł 7 sierpnia 1871 r. w Górce Duchownej, przekazując siostrom i światu przesłanie miłości: „Kochajcie się i kochajcie się”. A dziś każdemu z nas mówi: „Pracuj myślą, trzymając ją nieoderwaną od krzyża Chrystusowego; pracuj ręką, służąc ubogim i chorym, jakbyś samemu Jezusowi służyła. Choćbyś na siłach upadała, nie daj się zachwiać w wierności swojej”.
Siostry Służebniczki otaczają opieką i miłością dzieci, ubogich i biednych w szpitalach, domach opieki, domach dziecka i zakładach opiekuńczych. Prowadzą katechezę i cały proces wychowawczo-dydaktyczny w szkołach, przedszkolach i ochronkach, tak w Polsce jak i w wielu innych krajach: Afryce, Ameryce, Austrii, Niemczech, Mołdawii, Ukrainie i dalekiej Syberii.
W naszej diecezji Siostry Służebniczki pracowały w Hrubieszowie, Sahryniu, Turkowicach, Tyszowcach i Tomaszowie Lubelskim. Obecnie na tych terenach, tylko w Tomaszowie Siostry prowadzą nadal działalność apostolską, ucząc w szkole katechezy, dbając o świątynie i prowadząc duszpasterstwo młodych.
„Jego żywa wiara, niezachwiana nadzieja i ofiarna miłość zostały poczytane za sprawiedliwość, bo głęboko tkwił w paschalnym misterium Chrystusa i stał się przykładem całkowitego oddania się w służbie Chrystusowi, Kościołowi i człowiekowi, zwłaszcza potrzebującemu materialnego i duchowego wsparcia. To oddanie stało się drogą świadectwa o miłości Ojca, który jest w niebie”. Tymi słowami Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedzianymi w Warszawie 13 czerwca 1999 r. w czasie Mszy św. beatyfikacyjnej i rozważania przed modlitwą Anioł Pański pragniemy wielbić Opatrzność Bożą i dziękować Bogu, a wam wszystkim, drodzy Czytelnicy, chciałyśmy opowiedzieć o dobrym człowieku, kochającym ojcu, troskliwym lekarzu, wspaniałym nauczycielu, opiekunie sierot i świeckim założycielu żeńskiej rodziny Sióstr Służebniczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

K. Tadej przed beatyfikacją polskich franciszkanów: zginęli, ale i zwyciężyli

[ TEMATY ]

męczennicy

błogosławiony

franciszkanie.pl

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

Polscy franciszkanie, którzy zginęli z rąk terrorystów, w ostatecznym rozrachunku odnieśli zwycięstwo - uważa Krzysztof Tadej, pochodzący z Radomia autor scenariusza i reżyser filmu "Życia nie można zmarnować". Obraz opowiada o franciszkanach - Michale Tomaszku i Zbigniewie Strzałkowskim, którzy w 1991 r. zostali zamordowani przez członków maoistowskiego ugrupowania "Świetlisty szlak". 5 grudnia zostaną ogłoszeni błogosławionymi. Będą to pierwsi błogosławieni polscy misjonarze-męczennicy.

Krzysztof Tadej mówiąc o ofierze życia polskich franciszkanów powiedział, że każdy z nas powinien zastanowić się nad własnym życiem i jego celem. - Ci franciszkanie zwyciężyli, bowiem po ich śmierci ludzie wyszli na ulice. Analogiczna sytuacja była w przypadku sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki. Dokonane morderstwo było punktem zapalnym, ludzie nie wytrzymali. Dokładnie było w Peru, gdzie ludzie byli porywani i mordowani - powiedział Krzysztof Tadej, który był gościem Radia Plus Radom.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zgierz: Oddali hołd Wielkiemu Polakowi

2024-04-30 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W Parafii Matki Boskiej Dobrej Rady z okazji 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II odbył się koncert w wykonaniu uczniów i nauczycieli Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Zgierzu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję