Franciszek mianował dotychczasowego nuncjusza apostolskiego w Gruzji, Armenii i Azerbejdżanie, abp Marka Solczyńskiego swoim przedstawicielem w Tanzanii. Swoją posługę w krajach Kaukazu abp Solczyński pełnił przez 4,5 roku.
Abp Marek Solczyński urodził się w Stawiszynie 7 kwietnia 1961 r. jest doktorem prawa kanonicznego. Święcenia kapłańskie przyjął 28 maja 1987 r. w Warszawie i jest kapłanem archidiecezji warszawskiej. Od 1 kwietnia 1993 r. pracuje w służbach dyplomatycznych Stolicy Apostolskiej. Swoją posługę pełnił w Paragwaju, Rosji, centrali ONZ w Nowym Jorku, w nuncjaturze w Waszyngtonie, Turcji, Republice Czeskiej i Hiszpanii. 26 listopada 2011 roku Benedykt XVI mianował go swoim przedstawicielem w Gruzji, 15 grudnia 2011 – w Armenii, a 14 kwietnia 2012 roku w Azerbejdżanie. Abp Solczyński mówi po włosku, francusku, angielsku, hiszpańsku i rosyjsku.
Papież Franciszek przyjął dziś na audiencji nuncjusza apostolskiego w Polsce, abp Salvatore Pennacchio – podało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Jak wiadomo, mianowany 6 sierpnia br. nuncjuszem apostolskim w Polsce, abp Salvatore Pennacchio przyleci do Warszawy 31 października. Z chwilą złożenia listów uwierzytelniających na ręce prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, 3 listopada, rozpocznie swoją misję w Polsce.
Uczestnicy konklawe są całkowicie odcięci od świata - okna są zamknięte, a sygnały radiowe ekranowane; nie wolno mieć telefonów, komputerów ani żadnych innych urządzeń elektronicznych - wspominał Franciszek w swojej autobiografii. Papież jest jedyną osobą, która może zdradzić tajemnice konklawe.
W środę, 7 maja ma rozpocząć się konklawe, by wybrać następcę papieża Franciszka. Zasady przeprowadzenia wyborów określa wydana w 1996 roku przez papieża Jana Pawła II Konstytucja Apostolska Universi Dominici Gregis. Zakłada ona m.in. zachowanie tajmenicy konklawe. Jedyną osobą, która może uchylić kulisów wyborów, jest sam papież, co Franciszek zrobił w swojej autobiografii pt. "Nadzieja".
Wolontariusz Fundacji Pro-Prawo do Życia usłyszał prawomocny wyrok sądu na ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod wejściem do szpitala w Oleśnicy. Wyrok dotyczy różańca, w trakcie którego wolontariusze Fundacji zostali napadnięci przez agresywnego mężczyznę i musieli się bronić z użyciem gazu. Wolontariusz został skazany, a w sprawie ataku bandyty sprawę umorzono - informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, zgodnie z którym Adam, koordynator akcji Fundacji Pro-Prawo do Życia w Oleśnicy, musi zapłacić ponad 1000 zł grzywny za "zakłócenie spokoju" Gizeli Jagielskiej poprzez organizację publicznej modlitwy różańcowej pod jej szpitalem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.