Reklama

Temat tygodnia

Niech się nie lęka żadna dusza

Niedziela płocka 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal na pamięć znamy słowa zanotowane w Dzienniczku przez św. Faustynę Kowalską, a dotyczące wymalowania obrazu Jezusa Miłosiernego: „Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, drugi blady. W milczeniu wpatrywałam się w Pana, dusza moja była przejęta bojaźnią, ale i radością wielką. Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie”. Jezus polecił też, by w I niedzielę po Wielkanocy ustanowione zostało Święto Bożego Miłosierdzia.
Tak też się stało. Przez 73 lata (pierwsze objawienie miało miejsce w 1931 r.), mimo przeróżnych trudności, m.in. zakazu Kongregacji Doktryny Wiary, wydanym w latach 50. z powodu niezbyt wiernego tłumaczenia Dzienniczka, mimo oskarżania objawień s. Faustyny o brak intelektualnego pogłębienia, mimo podnoszonych m.in. w prasie różnych argumentów, w myśl których Siostra, pisząc swój Dzienniczek miała na celu swoją własną chwałę i rozgłos, mimo tych wszystkich trudności - dziś obraz Jezusa Miłosiernego jest czczony rzeczywiście w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Płocku, jest czczony we wszystkich parafiach naszej diecezji, Ojczyzny, można go spotkać w Stanach Zjednoczonych, na Filipinach, w krajach b. ZSRR i w Afryce. Wszędzie, dokąd dociera Kościół, czczony jest obraz Jezusa Miłosiernego. Ta, która jako pierwsza usłyszała o Bożym Miłosierdziu, sama odbiera dziś cześć jako święta, zaś w dniu jej kanonizacji Ojciec Święty zadecydował, by I niedziela po Wielkanocy była obchodzona jako Święto Bożego Miłosierdzia w całym Kościele powszechnym.
Warto dziś przypomnieć, że z tym dniem Jezus związał konkretne obietnice, mówiąc do św. Faustyny: „Pragnę, aby Święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. (...) Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii św., dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; w tym dniu otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski; niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby jej grzechy były jako szkarłat” (Dz. 699).
Nie trzeba chyba żadnego komentarza do tych słów. Niech bezmiar Bożego miłosierdzia ogarnie wszystkich, którzy pragną rozpocząć nowe życie w Zmartwychwstałym Panu - zwycięzcy śmierci, piekła i szatana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Słowo Twoje jest prawdą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 16-18

Poniedziałek, 22 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję