Reklama

Nasz wywiad

Filmowa rola za różaniec

Z Eugeniuszem Smółkowskim o spotkaniu z Jamesem Cariezelem - aktorem, który odegrał rolę Jezusa w filmie Mela Gibsona „Pasja” - rozmawia ks. Paweł Bejger

Niedziela łomżyńska 16/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Bejger: - Panie Eugeniuszu, wraz z córką udał się Pan do Megjugorie. To była potrzeba serca, ciekawość, nowe doświadczenie?

Eugeniusz Smółkowski: - Pewnie wszystkiego po trochu. Na przełomie lipca i sierpnia 2003 r. córka Małgosia oświadczyła nam, że bardzo chciałaby pojechać do Medjugorie. Żona była już tam wcześniej, wiele opowiadała, dlatego „skusiłem się” na podróż do tego niezwykłego miejsca.

- I przyszła chwila wyjazdu...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak, wyjechaliśmy w lipcu ub. r. Akurat w Medjugorie trafiliśmy na odbywający się tam Festiwal Młodzieży. Przeżyliśmy go bardzo. Mogliśmy dowiedzieć się wiele na temat roli Boga w życiu człowieka. Tam nikt nie wstydził się o tym mówić, każdy otwierał się przed drugim człowiekiem, aby podzielić się świadectwem życia.

- To właśnie na Festiwalu spotkał Pan człowieka, o którym teraz głośno na całym świecie?

- Kto się wtedy spodziewał, że za kilka miesięcy od tamtego spotkania jego nazwisko będzie na ustach wielu milionów. Chodzi o Jamesa Cariezela - aktora, który zagrał rolę Jezusa w filmie Mela Gibsona Pasja.

- James podczas Festiwalu dawał świadectwo wiary, wspominał również chwile, które przeżywał przed nagraniem filmu Gibsona. Co Pana ujęło w jego zwierzeniach?

Reklama

- Przede wszystkim jego nastawienie do życia. Powiedział, że źle czuł się w tzw. gonitwie gwiazd Hollywood. Nie odpowiadała mu atmosfera, a przede wszystkim fakt, że tam liczy się tylko pieniądz, sława, nic więcej. Zaczął szukać nowych ról, nowej pracy. Przeczytał w gazecie o castingu do filmu pt. Cienka czerwona linia. Pojechał, ale jak powiedział, wielkich nadziei sobie nie robił, tym bardziej, gdy zobaczył, że na casting przyjechało także wielu znanych aktorów. Żona przed wyjazdem włożyła mu do kieszeni stary różaniec i z tym różańcem udał się na wyznaczone spotkanie. Drzwi otworzyła mu pani, która nawiązała z nim krótką rozmowę. James bardzo to przeżywał, nerwowe ruchy spowodowały, że niechcący wyciągnął z kieszeni różaniec, który upadł na ziemię. Różaniec stał się punktem zainteresowania młodej pani. Poprosiła go, aby ofiarował jej „modlitewne paciorki”. Dalej potoczyło się wszystko błyskawicznie. Wynikiem rozmowy był angaż do filmu.

- James był przekonany, że jego sukces to „sprawa różańca”?

- Oczywiście, podkreślał to bardzo mocno. Po powrocie do domu oświadczył żonie: „Wiesz, mam pracę, ale, niestety, straciłem różaniec”.

- To był angaż do filmu „Cienka czerwona linia”. Jak to wydarzenie odnosi się do angażu w filmie „Pasja”?

- James mówił, że po 6 miesiącach od ukazania się wspomnianego filmu zadzwonił do niego Mel Gibson. Nie zapraszał go na żadną rozmowę ani casting. Mel Gibson skierował do niego konkretną prośbę: „Obejrzałem pana w filmie Cienka czerwona linia. Proszę, aby pan zagrał rolę Jezusa w filmie Pasja”. Dla człowieka, który nie miał za wiele propozycji aktorskich, była to prawdziwa okazja.

- Szczęście uśmiechnęło się i do niego...

- On to nazwał inaczej: to była łaska Boża.

- Mówi się, że James jest bardzo wierzącym człowiekiem?

- Bardzo, zresztą rolę Jezusa mógł zagrać tylko wierzący człowiek.

- Obejrzał Pan film Gibsona. Uważa Pan, że potrzebny był właśnie taki film?

- Oczywiście. Teraz inaczej przeżywamy Drogę Krzyżową, już wiemy, jak wyglądało biczowanie, ukrzyżowanie. Potrzebna nam była taka wiedza, która umocni naszą wiarę.

- Dziękuję serdecznie za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wspomina kardynała Dri: hojny pasterz, wzór miłosierdzia

W telegramie kondolencyjnym podpisanym przez kardynała sekretarza stanu Pietro Parolina, Leon XIV przypomina świadectwo życia i wiary argentyńskiego kapucyna o. Luisa Pascuala Dri, z którym papież Franciszek był głęboko związany, a który zmarł 30 czerwca w wieku 98 lat.

„Hojny pasterz”, który był „tak bardzo ceniony przez papieża Franciszka” i który „przez lata poświęcał swoje życie służbie Bogu i Kościołowi jako spowiednik i kierownik duchowy”. Tak papież Leon XIV wspomina postać i posługę kardynała Luisa Pascuala Driego, argentyńskiego brata kapucyna, który zmarł 30 czerwca w Buenos Aires w wieku 98 lat.
CZYTAJ DALEJ

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w niedzielnej Mszy

2025-07-01 17:03

[ TEMATY ]

Czechy

Karol Porwich/Niedziela

Arcybiskup Ołomuńca w Republice Czeskiej udzielił tymczasowej dyspensy od obowiązkowego uczestnictwa w niedzielnej Mszy. Wskazania abp. Jozefa Nuzika, jako „pomoc dla tych, którzy z powodu braku księży mają poważne problemy z uczestnictwem w niedzielnej Mszy św.”, zostały odczytane w ubiegłą niedzielę we wszystkich kościołach archidiecezji ołomunieckiej.

W zaistniałej sytuacji abp Nuzík zwraca się bezpośrednio do wiernych, aby w przypadku braku niedzielnej Mszy św. w ich parafii, udali się sąsiedniej parafii lub uczestniczyli w prowadzonej przez diakona liturgii Słowa. Można pójść na Mszę św. także w sobotę wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa

2025-07-03 11:15

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił, że chce, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie militarnym, wojskowym, cywilnym, operacyjnym i analitycznym. Stwierdził też, że nominacje generalskie powinny bardziej przejrzyste.

Na czwartkowej konferencji prasowej prezydent elekt wyraził przekonanie, że czeka go udana współpraca z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zapowiedział, że chciałby przekonać szefa MON do tworzenia „nowej kultury nominacji generalskich”. „Nie niesie to ze sobą konieczności zmian legislacyjnych, ale Polacy zasługują na to, by nominacje generalskie były bardziej przejrzyste” - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję