Reklama

Świat

Japonia: tygodnik katolicki ocenia film „Milczenie” M. Scorsese’a

Na dwa tygodnie przed zaplanowaną na 5 lutego beatyfikacją Takayamy Ukona (1551-1615) – samuraja, który poświęcił swoje życie Chrystusowi w czasie nasilających się prześladowań Jego wyznawców – na ekrany japońskich kin wszedł głośny film „Milczenie” amerykańskiego reżysera Martina Scorsese’a. Dzieło to dotyczy też prześladowań Kościoła w Japonii w XVII w. Tutejsi katolicy z zainteresowaniem oglądają tę nową adaptację napisanej przed 50 laty książki, której autorem jest ich rodak i współwyznawca – Shusaku Endo.

[ TEMATY ]

film

prześladowania

Japonia

YouTube

Kadr z filmu "Milczenie" M. Scorsese

Kadr z filmu Milczenie M. Scorsese

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem tygodnika katolickiego „Katorikku Shimbun” dzieło to jest obecnie odbierane zupełnie inaczej niż 50 lat temu. „Gdy w 1966 książka ta się ukazała, spotkała ją ostra krytyka ze strony części japońskich biskupów i teologów, którzy – nie rozumiejąc intencji autora – próbowali przedstawić ja jako nową «księgę zakazaną» [nawiązanie do dawnego Indeksu Ksiąg Zakazanych, który zresztą właśnie wtedy tracił swoje znaczenie dyscyplinarno-karne]. (…) Chodzi tu nie o pytanie: czy porzucanie wiary jest czymś dobrym czy złym, ale o zupełnie inne zagadnienie: czym jest milczenie Boga? Dlaczego istnieje cierpienie ludzi z marginesu społecznego (w którym automatycznie znaleźli się prześladowani chrześcijanie)? Jak dalece można uznać ludzkie cierpienie za «grzech»? Oto pytania, stawiane obecnie przez film” – napisano w tygodniku. Inną jeszcze sprawą jest wyznawanie wiary w kontekście zderzenia dwóch odmiennych kultur, co także inspirowało autora „Milczenia”.

Reklama

Wiara została tu ukazana w sposób głębszy, bardziej egzystencjalny, jako „proces”, w którym odkrywa sie ukrzyżowanego Chrystusa i świadczy się o Nim w obliczu różnych trudności. Taką była dla wielu w XVII w. sytuacja „wielkiego trzęsienia” duchowego („Katorikku Shimbun” odnosi ten symbol do zaniku wszystkich instytucji kościelnych w czasie strasznych prześladowań). Na pewno nie jest ona „czymś do zasuszenia w pudełku i pokazywania od czasu do czasu”. W tym kontekście przejmująca jest zwłaszcza ostatnia scena filmu, w której główny bohater o. Sebastiao Rodrigues zostaje pochowany na sposób buddyjski, ale trzymając w zaciśniętej dłoni mały krzyż – symbol swojej głębokiej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Katolicy japońscy, którzy licznie oglądają film Scorsese’a, zwracają uwagę właśnie na tę głęboką symbolikę misjonarskiego krzyża. Krytykują przy tym bestialskie metody, za pomocą których ówczesne władze zmuszały chrześcijan do zaparcia się wiary, a które reżyser ukazuje bardzo realistycznie. Z reakcjami tego rodzaju można było się zetknąć np. w czasie zajęć z historii Kościoła, które w tokijskim Centrum „Nikola Bare” prowadzi polski dominikanin o. Paweł Janociński.

Sam Scorsese podczas prezentacji swego dzieła w Tokio 26 października 2016 mówił m.in. o swoich zawiłych drogach wiary, gdy m.in rozważał możliwość zostania księdzem katolickim. Może także z tego powodu chciał on dedykować swój film „chrześcijanom w Japonii w czasach, gdy byli prześladowani za wiarę i ich pasterzom”.

2017-01-29 15:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gallagher: za bardzo przywykliśmy do prześladowań

Wolności religijna to papierek lakmusowy przestrzegania praw człowieka – zaznaczył abp Paul Gallagher podczas 72. Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Przypomniał, że na świecie rośnie liczba prześladowanych chrześcijan. Według raportu przygotowanego na zlecenie brytyjskiego MSZ wyznawcy Chrystusa są najbardziej nękaną grupą religijną na świecie.

Łukasz Sośniak SJ – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Szatan to szermierz lęku

2025-04-04 14:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Historia z długą deską, zarówno na podłodze, jak i zawieszoną między dachami, doskonale ilustruje, jak różne sytuacje mogą wywoływać w nas strach. Choć deska jest ta sama, perspektywa zmienia wszystko. Lęk staje się narzędziem, które może nas paraliżować i ograniczać nasze działania. Tak jak w życiu, gdzie nowe wyzwania mogą wydawać się przerażające, ale ich pokonanie otwiera przed nami nowe możliwości.

Przeszłość często niesie ze sobą bagaż, który może nas przytłaczać, ale warto pamiętać, że trudne doświadczenia mogą prowadzić do przemiany. Historia Jacques’a Fescha, który w celi więziennej przeżył nawrócenie i odnalazł wiarę, jest tego dowodem. Nawet w najtrudniejszych chwilach Bóg może działać, przynosząc dobro z pozornie negatywnych sytuacji.
CZYTAJ DALEJ

Z modlitwą na ulicach Wrocławia

2025-04-05 14:02

Magdalena Lewandowska

Studenci nieśli krzyż przez centrum Wrocławia

Studenci nieśli krzyż przez centrum Wrocławia

Ponad 1000 osób przeszło ulicami Wrocławia w Akademickiej Drodze Krzyżowej.

Duży drewniany krzyż nieśli studenci ze wszystkich duszpasterstw akademickich, razem z nimi modląc się szli wrocławianie, klerycy, kapłani, siostry zakonne, towarzyszył im bp Maciej Małyga. Rozważając kolejne stacje Drogi Krzyżowej – w tym roku przygotowane przez ks. Wojciecha Brzoskiego, duszpasterza akademickiego z Poznania – przeszli spod Kościoła Uniwersyteckiego ulicami Rynku do Bazyliki Garnizonowej, gdzie Eucharystii przewodniczył o. kardynał Andres Arborelius, karmelita bosy ze Szwecji, ordynariusz Sztokholmu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję