Reklama

Strychy

Terapia - życie pod jednym dachem

Już ponad półtora miesiąca niegdysiejszy Dom Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Caritas w Strychach jest przystanią dla młodzeży z problemami. 1 stycznia otwarto tu Katolicki Ośrodek Rehabilitacyjno-Readaptacyjny dla Młodzieży „Anastasis”, a dzień później pojawili się w nim pierwsi pacjenci. To jeden z dziesięciu takich katolickich ośrodków w Polsce.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otwarte drzwi

Zanim jednak otwarto drzwi ośrodka, przez 9 miesięcy pracowano nad projektem jego funkcjonowania. Finansowany przez Lubuski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia ośrodek jest zakontraktowany na przyjęcie 14 osób. Już dziś jest w nim 18 (najmłodszy ma 14, a najstarszy 21 lat), a docelowo może być 30. Dodatkowe finanse uzyskuje się dzięki życzliwości sponsorów. Nad młodzieżą mieszkającą w domu czuwa 3 terapeutów, 6 wychowawców, w tym dwóch dochodzących, lekarz internista, psychiatra i psycholog kliniczny, a także pielęgniarka. Od chcących dostać się do ośrodka wymagane jest skierowanie od lekarza psychiatry. „W związku z tym, że jest to ośrodek powołany do życia przez naszą diecezję - mówi ks. Wojtek Miłek, kierownik ośrodka, a także specjalista terapii uzależnień w trakcie szkolenia w Studium Terapii Uzależnień od |rodków Psychotropowych przy Instytucie Psychologii Zdrowia w Warszawie - to przede wszystkim odpowiada na potrzeby tych, którzy na jej terenie mieszkają. Ale oczywiście nie zamykamy się także na pomoc innym. Obecnie w domu przebywa kilka osób pochodzących z drugiego krańca Polski”.

Domowa terapia

Jak tłumaczy ks. Miłek, ośrodek oddziaływuje terapeutycznie na różnych obszarach. Największą moc, jak podkreśla, ma społeczność terapeutyczna, czyli ta, którą mieszkańcy ośrodka sami tworzą na co dzień. Dzięki wspólnemu życiu mieszkańcy domu motywują się, wspierają, wymieniają się informacjami, razem uczą się odpowiedzialności w podejmowanej pracy” - mówi Ksiądz Kierownik ośrodka. Tak jak w każdym tego typu ośrodku w Polsce, tak i tutaj prowadzona jest terapia indywidualna i grupowa. Duży nacisk kładziony jest na rozwój osobisty, rozwoj zainteresowań i odpowiedzialności, a w przypadku tego domu także odbudowe relacji z Bogiem. Dzięki codziennym obowiązkom związanym z funkcjonowaniem domu, czyli np. praniem, sprzątaniem, gotowaniem przebywający tu uczą się na nowo żyć w społeczeństwie, odbudowują w sobie prawidłowe mechanizmy. Od niedawna działa także w domu grupa Anonimowych Narkomanów, w której wychodzący z nałogu mogą znaleźć wsparcie. W domu funkcjonują jasne zasady, do których przestrzegania zobowiązani są wszyscy mieszkańcy, np. żaden z pacjentów nie może opuścić budynku bez zgłoszenia tego u przełożonych, a wyjście poza teren ośrodka zawsze odbywa się w towarzystwie opiekuna.

Okno dla Boga i ludzi

Jak podkreśla ks. Miłek, ośrodek przeznaczony jest dla wierzących i niewierzących, jednak każdy z jego mieszkańców zobligowany jest do uczestnictwa w codziennych praktykach modlitewnych, nawet jeśli miałoby to być uczestnictwo bierne. Dla większości jest to spotkanie z Kościołem po wielu latach ich nieobecności. Wśród mieszkańców są i tacy, którzy nie przystąplili jeszcze do bierzmowania, Komunii św. czy nawet chrztu św. Raz w tygodniu w niedzielę sprawowana jest Msza św. dla mieszkańców domu, a raz w miesięcu sakrament pokuty i pojednania. Na tematy religijne rozmawia się także w czasie regularnych spotkań, podczas wprowadzenia do Liturgii i nauki śpiewu. Odnowa życia religijnego to jedno, drugie to także zabiegania o dobre relacje z ludźmi, i tymi, z którymi się żyje na co dzień, i tymi, którzy mieszkają „za płotem”.
Ks. Miłek mówi, że społeczność ośrodka, czyli on sam, pracownicy oraz pacjenci, chce jak najlepszych relacji z lokalną społecznością Strych. Dlatego organizowane są kolejne spotkania i z władzami, i z mieszkańcami Strych. Efektem spotkania z wójtem z Przytocznej jest plan akcji profilaktyczno-edukacyjnej prowadzonej przez specjalistów z ośrodka w Strychach w szkołach na terenie gminy. „Oczywiście we wzajemnych relacjach wiele jest jeszcze strachu i dystansu, ale i my próbujemy złamać te bariery, i wielu mieszkańców wioski uczyniło już pierwsze gesty życzliwości, które dają nam nadzieję, że uda nam się dobrze wspólnie żyć” - mówi ks. Wojtek Miłek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Źródła watykańskie o stanie zdrowia papieża: "cierpienie osoby, której brakuje oddechu"

2025-03-03 21:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

To było trochę trudne popołudnie - tak źródła watykańskie opisały okoliczności dwóch poniedziałkowych epizodów ostrej niewydolności oddechowej, jakie miał papież Franciszek w 18. dniu pobytu w szpitalu. Wyjaśniły, że nie doszło do nowej infekcji, ale była to konsekwencja trwającego obustronnego zapalenia płuc.

Źródła watykańskie w rozmowie z dziennikarzami podkreśliły, że to, co się wydarzyło, było "cierpieniem osoby, której brakuje oddechu".
CZYTAJ DALEJ

Teatr Łaźnia Nowa: Bluźnierczy „spektakl” o św. Faustynie

2025-03-03 08:52

[ TEMATY ]

teatr

św. Faustyna Kowalska

Mat.prasowy

To nie jest klasyczna historia o świętej. To świat pełen emocji, buntu i poszukiwania sensu. Dyskotekowe electro przeplata się z religijnymi pieśniami, sacrum z profanum, a ekstaza z ciszą – czytamy na Facebookowym profilu Teatru Łaźnia Nowa. Jak to skomentować?

Tę historię w Polsce zna prawie każdy: Faustyna Kowalska to biedna dziewczyna ze wsi pod Łodzią, której objawił się Jezus i polecił wstąpić do klasztoru. A potem objawiał się jeszcze wiele razy, przekazując jej wiele życiowych rad i wskazówek, jak namalować jego wizerunek. Jej życie odbywało się pod znamiennym hasłem „Jezu, ufam tobie”, które na dobre weszło do języka polskiego katolicyzmu i zyskało tam pozycję niemal równą dekalogowi. A ona sama została świętą.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież odpoczywa po przespanej nocy

2025-03-04 08:31

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież przespał noc, a obecnie odpoczywa - poinformowało w porannym komunikacie-flesh Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Papież Franciszek jest hospitalizowany w Klinice Gemelli od 18 dni z powodu złożonego obustronnego zapalenia płuc.

To było trochę trudne popołudnie - tak źródła watykańskie opisały okoliczności dwóch poniedziałkowych epizodów ostrej niewydolności oddechowej, jakie miał papież Franciszek w 18. dniu pobytu w szpitalu. Wyjaśniły, że nie doszło do nowej infekcji, ale była to konsekwencja trwającego obustronnego zapalenia płuc.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję