Reklama

Aktualności

Franciszek modli się za ofiary trzęsienia ziemi we Włoszech

Franciszek zapewnił o modlitwie za wszystkich, których dotknęło kolejne trzęsieniem ziemi w środkowych Włoszech. Nastąpiło ono 26 października - zaledwie dwa miesiące po poprzednim kataklizmie, który kosztował życie prawie 300 osób. Trzy silne wstrząsy odczuwalne były wczoraj wieczorem na całym Półwyspie Apenińskim, a do dziś towarzyszyło im ponad dwieście o mniejszej sile. Specjaliści ostrzegają, że to jeszcze nie koniec. Epicentrum wszystkich wstrząsów znajdowało się w rejonie miasta Macerata w regionie Marche.

[ TEMATY ]

katastrofa

Franciszek

Włochy

trzęsienie ziemi

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za cud uznano to, że mimo tak silnych i rozległych wstrząsów nie ma ani ofiar śmiertelnych, ani ludzi ciężko rannych, ani zaginionych. Bez dachu nad głową pozostaje jednak ok. 3 tys. osób. Całkowicie zniszczonych zostało wiele budynków uszkodzonych już częściowo dwa miesiące temu. Dramatyczna sytuacja panuje m.in. w miasteczku Ussita, które w praktyce przestało istnieć, a także w Camerino.

Niepowetowane straty poniosło dziedzictwo artystyczne i religijne tego regionu Włoch. Znacząco ucierpiało m.in. opactwo św. Eutycjusza i będący perełką Nursji XVII-wieczny kościół Najświętszego Zbawiciela, którego nie da się już podnieść z gruzów.

„Miejscowa Caritas od razu włączyła się w akcję ratunkową, którą utrudniają padające deszcze” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Francesco Giovanni Brugnaro, pasterz archidiecezji Camerino-San Severino Marche, która wczoraj znacznie ucierpiała. Wskazał zarazem na ogromną falę solidarności, która ruszyła dosłownie w chwilę po nowych wstrząsach. „To daje ludziom nadzieję, że z upływem czasu nie zostaną pozostawieni ze swoim nieszczęściem na łaskę losu” – zaznaczył abp Brugnaro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-27 18:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: pamięć i modlitwy za zmarłych są świadectwem ufnej nadziei w zmartwychwstanie

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Pamięć i modlitwy za zmarłych oraz troska o ich groby są świadectwem ufnej nadziei, że to nie śmierć decyduje o ludzkim losie, gdyż człowiek jest przeznaczony do nieskończonego życia, zakorzenionego i znajdującego swe wypełnienie w Bogu. Przypomniał o tym Franciszek w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański 2 listopada w Watykanie. Nawiązał w nich do obchodzonego dzisiaj Dnia Zadusznego, gdy cały Kościół wspomina wiernych zmarłych i odmówił ze zgromadzonymi na Placu św. Piotra modlitwę za zmarłych.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że dwa sąsiadujące ze sobą dni - wczorajsza uroczystość Wszystkich Świętych i dzisiejszy są ściśle związane ze sobą, "tak jak radość i łzy znajdują w Jezusie Chrystusie syntezę, która jest podstawą naszej wiary i nadziei". Wczoraj i dziś wiele osób odwiedza cmentarze, będące "miejscami odpoczynku" w oczekiwaniu na ostateczne przebudzenie. "Sam Jezus objawił, że śmierć ciała jest jakby sen, z którego On nas przebudzi. Z tą wiarą zatrzymujemy się - również duchowo - przy grobach naszych bliskich, tych którzy nas kochali i czynili nam dobro. Ale dzisiaj jesteśmy wezwani, aby pamiętać o wszystkich, także tych, o których nikt nie pamięta" - zaapelował papież.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: chciał umrzeć w domu

2025-04-24 11:55

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Szef zespołu medycznego opiekujący się papieżem Franciszkiem podał w wywiadzie szczegóły dotyczące ostatnich dni i śmierci papieża. Został wezwany przez pielęgniarza Franciszka Massimiliano Strappettiego około godz. 5:30 w Poniedziałek Wielkanocny.

„Powiedział mu, że papież jest w bardzo złym stanie i musi zostać ponownie hospitalizowany w klinice Gemelli”, powiedział chirurg Sergio Alfieri włoskiemu dziennikowi „Corriere della Sera”. „Dwadzieścia minut później byłem w Domu św. Marty, ale nadal wierzyłem, że hospitalizacja prawdopodobnie nie będzie konieczna”.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: chciał umrzeć w domu

2025-04-24 11:55

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Szef zespołu medycznego opiekujący się papieżem Franciszkiem podał w wywiadzie szczegóły dotyczące ostatnich dni i śmierci papieża. Został wezwany przez pielęgniarza Franciszka Massimiliano Strappettiego około godz. 5:30 w Poniedziałek Wielkanocny.

„Powiedział mu, że papież jest w bardzo złym stanie i musi zostać ponownie hospitalizowany w klinice Gemelli”, powiedział chirurg Sergio Alfieri włoskiemu dziennikowi „Corriere della Sera”. „Dwadzieścia minut później byłem w Domu św. Marty, ale nadal wierzyłem, że hospitalizacja prawdopodobnie nie będzie konieczna”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję