Reklama

Pobożne gadanie

Odsłaniamy Święte Obrazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tak dawno towarzyszyłem pewnemu włoskiemu proboszczowi w pielgrzymce po polskich sanktuariach. Polska jako kraj zrobiła na nim zdecydowanie pozytywne wrażenie, chwalił nawet nasze drogi, bo chociaż wąskie i wyboiste to… proste. W porównaniu z Włochami pewnie rzeczywiście tak jest. Cóż jednak najbardziej podobało mu się w Polsce? Czyżby wspaniała podziemna kaplica w Wieliczce? Czyżby katedra na Wawelu? Czyżby Cudowny Obraz Pani Jasnogórskiej? No, blisko... Najciekawszą rzeczą było dla niego to, że czczone u nas obrazy są odsłaniane!
Dla nas to takie oczywiste. Choć nie każdy cudowny obraz czy figura znajduje się za zasłoną, jednak jest to w polskich sanktuariach dość powszechne. Okazuje się, że dla pielgrzyma z zewnątrz może to być coś nowego.
Gdy przybyliśmy na Jasną Górę, zaprowadziłem owego włoskiego kapłana do Kaplicy Cudownego Obrazu, zaznaczając, że za kilka minut odbędzie się uroczyste jego odsłonięcie. - Jakie odsłonięcie? - zapytał zaskoczony, a potem z niedowierzaniem obserwował podnoszącą się zasłonę i słuchał odgrywanego hejnału. Po wyjściu powiedział do towarzyszącego mu diakona: Słuchaj, musimy takie coś zrobić u nas. Będziemy odsłaniać obraz, to ludzie będą przychodzić, bo się coś dzieje w kościele. Przyznam, że byłem zaskoczony takim podejściem do sprawy, ale nie mogłem odmówić mu swoistej konsekwencji w myśleniu.
Kilka dni później przyjechaliśmy do naszego diecezjalnego sanktuarium Pani Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Choć w kościele nie było nikogo poza nami, siostra zakrystianka była tak uprzejma, że odsłoniła obraz specjalnie ze względu na przybyłych z daleka pielgrzymów. Klęczeliśmy, modląc się wpatrzeni w powoli podnoszącą się zasłonę. Włoski proboszcz, co tu dużo mówić, urodzony duszpasterz pragmatyk, już snuł plany, gdzie w jego diecezji można by jakiś obraz odsłaniać i zasłaniać, gdzie wykorzystać ten genialny pomysł duszpasterski.
Przyznam, że od tej pory zacząłem bardziej doceniać pomysł odsłaniania i zasłaniania świętych obrazów. To przecież nie tylko kwestia ich ochrony czy zwyczaju. To także podkreślenie ich świętości, pozwolenie na jakieś doświadczenie tajemnicy Bożej łaski z nimi związanej. To danie człowiekowi poczucia, że dostęp do świętości nie jest oczywisty, trzeba na niego poczekać i pokornie zgodzić się na to, że w pewnym momencie zniknie za zasłoną. To, co święte, nie jest przecież naszą własnością, ale częścią rzeczywistości poświęconą Panu. Doświadczenie Boga i świętości za zasłoną to w sumie znana myśl teologiczna. I jeszcze ta prosta i jakże radosna dla duszpasterza prawda, że odsłanianie i zasłanianie obrazu jest okazją, by wierni mogli przyjść do kościoła…
Kiedy klęczę w Rokitnie czy w Częstochowie wpatrzony w odsłaniający się Cudowny Obraz, coś we mnie drży delikatnie, jakaś nuta gra w moim sercu. Choć przecież tyle razy już to widziałem. Genialne!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy biskupi dziękują Bogu i ludziom za Jubileusz Młodych 2025

2025-08-03 16:11

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

fot. screen YouTube @PiotrKleszcz2

Biskupi towarzyszący polskiej młodzieży podczas Jubileuszu Młodych w Rzymie wyrazili w specjalnym nagraniu wideo wdzięczność Panu Bogu i wszystkim zaangażowanym za wspólne świętowanie wiary. Biskupi podziękowali młodym za ich entuzjazm i świadectwo, duszpasterzom za organizację i opiekę, a wolontariuszom za cichą służbę.

„Bardzo dziękujemy przede wszystkim Panu Bogu za to, że nas zgromadził” – powiedział bp Grzegorz Suchodolski, biskup pomocniczy w Siedlcach i przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Dodał, że Jubileusz Młodych przygotowywało wiele osób, dzięki którym wydarzenie mogło się odbyć. Podkreślił też, że do Rzymu przybyło ponad 20 tysięcy młodych Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Niespełna trzy miesiące po wyborze papież Leon XIV zjednał sobie młodzież

Około miliona młodych osób z całego świata spędziło noc z soboty na niedzielę na rzymskim kampusie Tor Vergata śpiąc w śpiworach, na materacach i w namiotach przed poranną Mszą św. z papieżem Leonem XIV. Włoska prasa oceniła, że niespełna trzy miesiące po wyborze papież z USA zjednał sobie młodzież.

Msza św. na zakończenie Jubileuszu Młodzieży rozpocznie się na Tor Vergata o 9 rano. Na to największe wydarzenie Roku Świętego przybyli pielgrzymi ze 146 krajów; ponad dwie trzecie z krajów europejskich. Jest około 20 tysięcy Polaków.
CZYTAJ DALEJ

Abp Zieliński do proboszczów: ucieszmy się byciem „ojcem” parafii

Kilkudziesięciu księży z archidiecezji poznańskiej uczestniczyło w modlitwie o świętość kapłańskiego życia w kościele pw. św. Jana Marii Vianneya, patrona proboszczów. "Zachęcam do tego, żeby właśnie dzisiaj, poprzez przykład św. Jana Marii Vianneya, ucieszyć się byciem proboszczem, tym, że jest się „ojcem” parafii" - mówił do księży abp Zbigniew Zieliński.

Zwracając się do kapłanów, metropolita poznański przypomniał, że sam był proboszczem w trzech parafiach. Składając księżom życzenia, zachęcał, by przy okazji święta patronalnego ucieszyli się posługą proboszcza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję