Reklama

Jak przeżywaliśmy Nowy Rok w Rodzinie Radia Maryja

Niedziela w Chicago 3/2004

Mszę św. o północy sprawował o. Zbigniew Pieńkos

Mszę św. o północy sprawował o. Zbigniew Pieńkos

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie szukaliśmy wrażeń związanych z tańcami i zabawami, w czarnym eleganckim fraku i szykownej balowej sukni. Chcieliśmy świętować Nowy Rok w duchu modlitwy i religijnych przeżyć. To, czego szukaliśmy znaleźliśmy w Rodzinie Radia Maryja w Chicago.
Na trzy godziny przed rozpoczęciem Nowego 2004 Roku, oddaliśmy się modlitwie przed Najświętszym Sakramentem, który wystawiony był w kaplicy Centrali Radia Maryja przy 6965 W. Belmont Ave. w Chicago. Czas wewnętrznej refleksji nad samymi sobą, nad tym, czego doświadczyliśmy w ciągu minionego roku, czego dokonaliśmy, a czego jeszcze nie zdążyliśmy wykonać był nam ogromnie potrzebny. W tym niecodziennym czasie: bo właśnie odchodził stary rok a przychodził nowy - potrzebowaliśmy szczególnej obecności Tego, który jest Panem czasu.
Dla naszego Stwórcy czas jest bowiem nieograniczony. Bóg trwa stale. Jedynie my, ludzie pozostajemy tutaj na ziemi, krótki odcinek czasu, który winniśmy zawsze traktować jako bezcenny dar.
Klęcząc przed Wiecznie Żywym i Utajonym w Najświętszym Sakramencie Bogiem dziękowaliśmy za wspaniały dar życia, za otrzymane talenty i predyspozycje i za wiele, wiele więcej...
Na godzinę przed północą uczestniczyliśmy we Mszy św., celebrowanej przez ojca Zbigniewa Pieńkosa - dyrektora Centrali Radia Maryja w Chicago. Pod wpływem kazania wygłoszonego przez o. Zbigniewa zrozumieliśmy, że czas jest dla nas darem łaski, szansą daną nam od Boga do coraz głębszego wzrostu duchowego.
Nasz udział we Mszy św. podkreślaliśmy przez wewnętrzne skupienie oraz przez radosne śpiewanie kolęd. Psalm responsoryjny zaśpiewała s. Brunona. Na dziękczynienie kolędę Cicha noc zagrała Gosia, podtrzymując w ten sposób medytacyjny nastrój spotkania. Po zakończeniu Mszy św. składaliśmy sobie nawzajem życzenia i spożywali posiłek noworoczny, przygotowany z dań przygotowanych wcześniej w domu. Następnie zabrzmiał spontaniczny śpiew kolęd. Na początek p. Władysław - śpiewak, zaintonował solo kilka kolęd. Do niego dołączył p. Leszek. na akordeonie i p. Czesław, grając na ustnej harmonijce. Wszyscy radośnie śpiewali, jak we własnej rodzinie...
W tegorocznym świętowaniu Nowego Roku w Rodzinie Radia Maryja doświadczyliśmy mocy pozytywnych i silnych wrażeń. Nasze przeżycia będziemy jeszcze długo wspominać...
Szczęśliwego Nowego Roku, rodzinie Radia Maryja i czytelnikom Niedzieli życzą

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59. roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Wandale zdewastowali kościół w Wielką Sobotę

2025-04-19 16:13

[ TEMATY ]

wandalizm

Archiwum Parafii św. Trójcy w Gorzowie Wielkopolskim

Poranekm Wielkiej Soboty miał być czasem ciszy, modlitwy i przygotowania serc na nadchodzącą Noc Zmartwychwstania. Mieszkańcy Łupowa, jak co roku, z oddaniem przyszli do swojego kościoła, by przygotować świątynię na najważniejsze święta. Zamiast ciszy – zderzyli się z krzykiem farby na ścianie. Ich kościół – zabytkowy, bliski, zadbany z miłością – został zdewastowany. Bezsensowne graffiti oszpeciło święte miejsce.

Na wieść o tym wydarzeniu bp Tadeusz Lityński napisał do naszego proboszcza poruszające słowa: „Zło nie śpi”. Ale równie szybko pokazało się, że dobro też nie śpi – dobro czuwa. Biskup Adrian Put wskazał możliwe działania, a pan Tomasz Kwiatkowski, Wójt Gminy Bogdaniec, błyskawicznie zareagował: zakupił z własnych środków potrzebne materiały, zapewnił konsultację z Konserwatorem Zabytków. Jeszcze tego samego dnia pan Sławek Podgórski i pan Darek Dobryniewski z ekipą przystąpili do pracy – zamalowali ślady wandalizmu z sercem, oddaniem i poświęceniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję