Reklama

Ideały kosztują

Niedziela warszawska 45/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do dzisiaj ponoć nie wiadomo co było pierwsze: kura czy jajo? Prywatnie optuję za prymatem nabiału przed drobiem, bo jeśli mimo wszystko Darwin miał rację ze swoją teorią ewolucji gatunków, to na miliony lat przed pojawieniem się poczciwych domowych niosek, żyły na ziemi gady, które za jednym razem potrafiły znieść nawet całą kopę jaj.
Tak łatwo nie będzie jednak z dylematem, przed którym stoją dzisiaj socjologowie i politolodzy w interpretacji ostatnich pomysłów SLD. Trudno zgadnąć co pierwsze, a co wtórne.
Większość fachowców twierdzi bowiem, że podjęcie w klubie SLD prac nad legalizacją aborcji na życzenie i ustanowieniem namiastki małżeństwa dla dwójek homoseksualnych, jest próbą odwrócenia uwagi od widma bankructwa państwa, które zafundował nam obecny rząd przez zaniechanie reformy finansów publicznych. Przy okazji - mówią złośliwi - aborcja na życzenie, to ukłon w stronę tzw. twardego elektoratu, czyli betonu, żeby ocalić choćby ostatnie kilkanaście procent poparcia. Tak niskiej akceptacji społecznej nie miała bowiem żadna ekipa nie tylko w Rzeczypospolitej Polskiej, ale chyba i w PRL-u.
Związek między ostatnimi aferami, planem Hausnera i dramatycznym spadkiem poparcia dla SLD, a batalią o aborcję i o przywileje dla homoseksualistów, niewątpliwie istnieje. Problem jednak w tym, co było pierwsze: kura czy jajo?
Nie zgadzam się z tymi, co mówią, że temat aborcji i związków homoseksualnych jest dla SLD tylko problemem zastępczym, aby odwrócić uwagę społeczną od katastrofalnego stanu państwa. SLD jest bowiem, jak powszechnie wiadomo, partią ludzi ideowych i nie nadużywa swoich haseł wyborczych jako parawanu dla tak przyziemnych celów, jak choćby ratowanie własnej skóry.
Wręcz przeciwnie, SLD od początku dąży ze wszystkich sił do wykreowania takiej sytuacji społecznej i gospodarczej, która umożliwi realizację głównych idei i obietnic wyborczych, z aborcją na czele. Nawet, gdyby dla odwrócenia uwagi przeciwników politycznych - żeby mieli czym się zajmować - trzeba było wygenerować kilka afer, jakieś problemy gospodarcze, albo załamanie służby zdrowia. Polska co prawda na tym ucierpi, ale czego się nie robi dla spełnienia wyborczych obietnic! A i Bruksela przyklaśnie nowemu prawu, bo kurcząca się demograficznie Polska łatwiej zrozumie, że nie może mieć w Unii siły głosu niewiele mniejszej od dwukrotnie ludniejszych Niemiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnaleźć człowieka

Niedziela toruńska 33/2016, str. 7-8

[ TEMATY ]

Toruń

Anna Głos

Za pierwsze zarobione pieniądze nabyć butelkę kosztownego alkoholu. Po pracy wypić piwo, oglądając jednocześnie jego reklamy ze sympatycznymi zwierzakami. Na weselu podać wódkę, bo tak zarządziły mama z teściową. Opić narodziny pierwszego syna i wnuka. Niektórzy nazywają to tradycją. Jednak, gdy ta tradycja zaczyna zamieniać się w dramat uzależnienia od alkoholu, wówczas traci swój urok, a zamienia się w problem, o którym trudno mówić
Z ks. Dawidem Szymaniakiem posługującym wśród osób z uzależnieniem alkoholowym rozmawia Joanna Kruczyńska

JOANNA KRUCZYŃSKA: – Z jakim nastawieniem rozpoczynał Ksiądz posługę duszpasterską wśród uzależnionych od alkoholu w Wojewódzkim Ośrodku Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w podtoruńskich Czerniewicach?

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Rozpoczęła się 100. Pielgrzymka Służby Zdrowia

2024-05-19 09:02

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

BPJG

Apel Jasnogórski rozpoczął 100. Pielgrzymkę Służby Zdrowia. Poprowadził go przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński. Zawierzył Maryi Jasnogórskiej wszystkich, którzy służą na co dzień życiu i zdrowiu Polaków, także Polskie Towarzystwo Opieki Duchowej w Medycynie. Modlił się o pokój w Ukrainie i w Ziemi Świętej; „o jak najlepsze wywiązanie się nas jako chrześcijan wobec sióstr i braci cierpiących z racji barbarzyństwa wojny, o odnowienie człowieka, o nową kulturę codziennego życia, delikatność i współczucie w relacjach międzyludzkich; o kulturę cywilizacji miłości”.

Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia Maryi przyzywanej jako Uzdrowienie chorych powierzył wszystkich cierpiących - w szpitalach, domach opieki, hospicjach, wszelkich placówkach medycznych, chorych pozostających w domach, chorych przewlekle, samotnych i starszych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję