Reklama

Modlitwa

Rok Różańca Świętego

Różaniec a problemy życia ludzkiego

Chociaż różaniec, jako modlitwa kontemplacyjna, wprowadza modlącego się w tajemnice życia Jezusa, prowadzi wierzącego w ocean miłości Boga do człowieka (RVM 22), to równocześnie, zdaniem Papieża, pulsuje niejako życiem ludzkim (RVM 25).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tę implikację antropologiczną różańca dostrzega się na pierwszy rzut oka. Na ten wymiar modlitwy różańcowej zwrócił uwagę Jan Paweł II już w drugim przemówieniu na Anioł Pański w dniu 29 października 1978 r.: „Równocześnie zaś w te same dziesiątki różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. Sprawy osobiste, sprawy naszych bliźnich, zwłaszcza tych, którzy nam są najbliżsi, tych, o których najbardziej się troszczymy. W ten sposób ta, prosta modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim!”. W czasie pielgrzymki miłosierdzia w homilii wygłoszonej w Kalwarii Zebrzydowskiej Papież przypomniał, że często przybywał tu jako pielgrzym, żeby zawierzyć Maryi trudne sprawy Kościoła i Ojczyzny. Starsi ojcowie pamiętają te papieskie pielgrzymki. Wielki Pielgrzym z różańcem Maryi w ręku przemierzał w skupieniu strome ścieżki kalwaryjskie. Różaniec jest modlitwą pielgrzymów, którzy przez ten padół płaczu zmierzają ku Ojczyźnie niebieskiej.

W ostatnim dokumencie poświęconym modlitwie różańcowej Ojciec Święty pogłębił ten antropologiczny wymiar Różańca: „Kto podejmuje kontemplację Chrystusa, rozważając etapy Jego życia, musi pojąć w Nim również «prawdę o człowieku». Jest to bardzo ważne stwierdzenie Soboru Watykańskiego II, które począwszy od encykliki Redemptor hominis wielokrotnie czyniłem przedmiotem mojego nauczania: «W istocie misterium człowieka wyjaśnia się prawdziwie jedynie w misterium Słowa Wcielonego». Różaniec pomaga otworzyć się na to światło. Idąc drogą Chrystusa, w którym droga człowieka jest «zrekapitulowana», odsłonięta i odkupiona, wierzący staje przed obrazem człowieka prawdziwego. Kontemplując Jego narodziny uczy się sakralnego charakteru życia, patrząc na dom w Nazarecie poznaje pierwotną prawdę o rodzinie według planu Bożego, słuchając Nauczyciela w tajemnicach życia publicznego czerpie światło, by wejść do Królestwa Bożego, a idąc drogą na Kalwarię uczy się znaczenia zbawczego cierpienia. Wreszcie kontemplując Chrystusa i Jego Matkę w chwale, widzi cel, do którego każdy z nas jest wezwany, jeśli pozwoli się uzdrowić i przemienić przez Ducha Świętego. Można więc powiedzieć, że każda tajemnica Różańca, stając się przedmiotem dobrej medytacji, rzuca światło na misterium człowieka. Równocześnie staje się czymś naturalnym przynosić na to spotkanie ze świętym człowieczeństwem Odkupiciela tak liczne problemy, lęki, trudy i projekty, które cechują nasze życie. Zrzuć swą troskę na Pana, a On cię podtrzyma (Ps 55 [54], 23). „Medytować z różańcem znaczy powierzać nasze troski miłosiernemu Sercu Chrystusa i Sercu Jego Matki. Po dwudziestu czterech latach, rozważając nad doświadczeniami, których nie zabrakło mi również przy sprawowaniu posługi Piotrowej, czuję, że powinienem powtórzyć zapewnienie, które jest niejako gorącym wezwaniem skierowanym do wszystkich, aby osobiście tego doświadczyli: tak, Różaniec naprawdę «pulsuje życiem ludzkim», by zharmonizować je z rytmem życia Bożego w radosnej komunii Trójcy Przenajświętszej, co jest przeznaczeniem i głębokim pragnieniem całego naszego istnienia” (RVM 25). Modląc się na Różańcu poznajemy życie Chrystusa i nasze życie. Ze wszystkich tajemnic Pana pada światło na nasze życie. Wpatrując się w życie Boga-Człowieka poznajemy sens i cel naszego życia i naszej śmierci.

Szczególnie tajemnice światła mają głęboki wymiar antropologiczny. Kontemplując chrzest Jezusa w Jordanie, przeżywamy nasz chrzest, nasze wszczepienie w Chrystusa. Chrzest przyjęliśmy w wierze Kościoła, naszych rodziców - tajemnica Kany przypomina, że jak uczniowie musimy na własny rachunek uwierzyć w Chrystusa. Być chrześcijaninem oznacza ciągłe nawracanie się i życie Ewangelią. Życie ucznia Pana ma dwa wymiary: wchodzenie na górę, by kontemplować przemienione Oblicze Jezusa i schodzić na dół, by służyć braciom. Ostatnia tajemnica światła przypomina, że uczeń Jezusa uczestniczy w Jego ofierze za grzechy świata. Musi, jak Jezus, dawać swoje ciało i krew, tj. życie dla braci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec na wybrzeżu Irlandii

[ TEMATY ]

różaniec

Pielgrzymi Bożego Miłosierdzia

W Irlandii odbył się wczoraj „Różaniec na wybrzeżu” („Rosary on the cost”). W sumie modlono się w 280 miejscach, również w Irlandii Północnej. Przykładem polskiego „Różańca do granic”, który zgromadził ponad milion wiernych, irlandzcy katolicy modlili się w intencji życia nienarodzonych oraz odnowy duchowej i moralnej swojego narodu.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin ujawnia motywy wyboru Leona XIV

„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.

Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
CZYTAJ DALEJ

XXVII Krajowa Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi

2025-05-22 18:37

[ TEMATY ]

krwiodawcy

#Pielgrzymka

Adobe Stock

XXVII Krajowa Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi na Jasną Górę odbędzie się w sobotę 31 maja. Uczestnicy wezmą udział m.in. we Mszy św. i nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Ks. płk rez. Zenon Surma, krajowy duszpasterz krwiodawców, zachęca do udziału w pielgrzymce i oddania krwi. Tegoroczna pielgrzymka odbędzie się pod hasłem Honorowi Dawcy Krwi – Pielgrzymami Nadziei.

Centralnym punktem będzie Eucharystia sprawowana o godz. 11.00 na Szczycie Jasnogórskim. O godz. 13.30 odprawione zostanie nabożeństwo Drogi Krzyżowej, której rozważania odczytają przedstawiciele krwiodawców z całej Polski. Jak co roku darem pielgrzymów dla Matki Bożej będzie krew, którą w godz. 9.00–13.00 będzie można oddać pod Jasną Górą w ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję