Reklama

Duszpasterstwo Rolników

Dożynki ekologiczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś ekologia staje się coraz bardziej modna, a przecież od dawna wiemy, że jest to podstawa w naszym życiu. Każdy, kto szanuje ziemię, jako żywicielkę, szanuje mądrość Bożą i prawa Boże, może liczyć na Boże błogosławieństwo.
„Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje; Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje!” - można powtórzyć za Janem Kochanowskim, kiedy uczestniczymy w pięknym święcie plonów ekologicznych. Do Przysieka koło Torunia przyjechali z całej Polski rolnicy prowadzący gospodarstwa ekologiczne, aby po raz kolejny podziękować Panu Bogu za pomyślność plonów i prosić o błogosławieństwo na dalszą pracę.
Centralnym punktem uroczystości była Msza św., której przewodniczył biskup elbląski Jan Styrna, krajowy duszpasterz rolników. W intencji rolników modlili się również: ks. prał. Eugeniusz Marciniak z Włocławka, ks. Stanisław Kalisztan - proboszcz z Górska oraz ks. Zbigniew Gański - diecezjalny duszpasterz rolników. Wprowadzenie do Mszy św., powitanie oraz liturgię Słowa przygotowali rolnicy z gospodarstw ekologicznych.
Tematem przewodnim homilii wygłoszonej przez bp. Jana Styrnę była mądrość Boża, ta mądrość, która jest początkiem wszystkiego. Mówiąc o ekologii ziemi, Ksiądz Biskup podkreślił, że jest to powrót do mądrości Bożej. „Mądrość Boża i wartości Boże nigdy nie tracą znaczenia” - dodał. Poruszając temat ekologii moralnej, zwrócił uwagę na relacje międzyludzkie, apelując, aby i one opierały się na prawie Bożym. Na zakończenie Eucharystii poświęcono wieńce dożynkowe, które były prawdziwymi dziełami sztuki ludowej. Poświęconym chlebem podzielili się wszyscy uczestniczący w dziękczynieniu Panu Bogu za plony. Mszę św. dożynkową uświetnił chór katedralny z Torunia pod dyrekcją Romana Gruczy.
Po Eucharystii rozpoczął się festyn ekologiczny, podczas którego wystawcy z różnych zakątków naszego kraju prezentowali swoje osiągnięcia w dziedzinie upraw i hodowli ekologicznych. Dużym zainteresowaniem wśród uczestników cieszyła się żywność ekologiczna. Przez prezentację i sprzedaż swoich wyrobów wystawcy zachęcali zwiedzających do powrotu do natury i tradycji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję