Reklama

Dziennik bieszczadzki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

24 lipca

Po wspólnej modlitwie i śniadaniu wychodzimy w góry. Celem naszej pierwszej wyprawy jest Połonina Wetlińska. Wyruszamy ze Starego Sioła. Podejście jest łagodne, temperatura nie za wysoka. Idąc, zachwycamy się pięknem lasu. Kiedy wchodzimy na połoninę, odczuwamy silniej wiejący wiatr, który będzie nam towarzyszył aż do schroniska, nazwanego przez turystów „Chatką”. Zachmurzone niebo nadaje pejzażowi smutne, szare barwy. Tylko kolorowe kwiaty swymi prześlicznymi barwami rozjaśniają te widoki. I jest tak, jak w wierszu Ballada z gór J. Barana, śpiewanym przez „Stare Dobre Małżeństwo”: „Stąd do ziemi dalej niż do gwiazd, zachwytu swego nie wysłowisz. Rosną skrzydła u ramion, czas się w wieczność przemienia, obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy, gdy zbliżamy się do szczytu po kamieniach. Rosną skrzydła u ramion, czas się w wieczność przemienia, góry i wolność dokoła, chyba dostąpimy tu wniebowstąpienia. A w schronisku - św. Piotr z herbatą i widoki nieziemskie na świat”.
Szlak prowadzi wśród wysokich traw, które poruszane wiatrem charakterystycznie szumią. O godz. 12.00 zatrzymujemy się na szlaku, by pozdrowić Matkę Słowa Wcielonego - Tę, która pewnego dnia też „wybrała się i poszła z pośpiechem w góry” (por. Łk 1, 39). Ta modlitwa - jak wieczorem, na kręgu biblijnym powie o niej Piotrek - jest dla nas namacalnym odczuciem, że wśród nas jest Stwórca. Podziwiając roztaczające się wokół nas widoki odkrywam, że jesteśmy w przepięknej świątyni. To tutaj 3 lata temu Grzegorz, który wtedy po raz pierwszy był w górach, powiedział: „Teraz zrozumiałem miłość Ojca Świętego do gór”. Połonina staje się dla nas swego rodzaju pośrednikiem między nami a Bogiem. Prowadzi nas do Boga, budzi pragnienie rozmowy z Jahwe. Zgadzam się z Romano E. Cornuto, który napisał: „Czy wiesz, że góry są ikoną Boga i sakramentem Najwyższego?”. Wyjmuję z plecaka Biblię, otwieram ją i modlimy się Psalmem 103.
„Błogosław, duszo moja, Pana, i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach! (...). Miłosierny jest Pan i łagodny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę. Nie wiedzie sporu do końca i nie płonie gniewem na wieki. Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani według win naszych nam nie odpłaca. Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią, tak trwała jest Jego łaskawość dla tych, co się Go boją. Jak jest odległy wschód od zachodu, tak daleko odsuwa od nas nasze występki. (...) Dni człowieka są jak trawa, kwitnie jak kwiat na polu; ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma, i miejsce, gdzie był, już go nie poznaje. A łaskawość Pana na wieki wobec Jego czcicieli, a Jego sprawiedliwość nad synami (ich) synów, nad tymi, którzy strzegą Jego przymierza i pamiętają, by pełnić Jego przykazania. Pan w niebie tron swój ustawił, a swoim panowaniem obejmuje wszechświat. (...) Błogosławcie Pana, wszystkie Jego dzieła, na każdym miejscu Jego panowania. Błogosław, duszo moja, Pana!”.
Po posiłku w „Chatce” (nic nie smakuje tu tak, jak herbata z cytryną) schodzimy do Berehów Górnych. Podziwiamy Połoninę Caryńską, Tarnicę, Rafki. W dole malownicze serpentyny szosy. Piękno gór wywołuje w nas poczucie szczęścia.
To wszystko, co widzieliśmy i przeżyliśmy tego dnia, razem z białym chlebem składamy w czasie Eucharystii na ołtarzu. Ofiarujemy Panu razem z darami chleba i wina naszą radość, szczęście, trudy wspólnej wyprawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

8 maja bp Artur Ważny podczas specjalnej uroczystości w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu objął kanonicznie urząd biskupa sosnowieckiego. Jego wolą było, aby jeszcze tego samego dnia zawierzyć w modlitwie Bogu swoją nową posługę i cały lokalny Kościół, do którego został posłany.

CZYTAJ DALEJ

Kościół świdnicki ma czterech nowych diakonów

2024-05-11 15:00

[ TEMATY ]

Świdnica

święcenia diakonatu

bp Adam Bałabuch

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Diakoni diecezji świdnickiej A.D. 2024. Od lewej: dk. Aksel Mizera, dk. Piotr Kaczmarek, dk. Jakub Dominas i dk. Marcin Dudek

Diakoni diecezji świdnickiej A.D. 2024. Od lewej: dk. Aksel Mizera, dk. Piotr Kaczmarek, dk. Jakub Dominas i dk. Marcin Dudek

W przeddzień uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego, w sobotę 11 maja, w katedrze świdnickiej odbyła się uroczysta liturgia, podczas której bp Adam Bałabuch udzielił święceń diakonatu czterem świdnickim alumnom.

W gronie wybranych przez Kościół do posługi diakona znaleźli się: Jakub Dominas z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wałbrzychu, Marcin Dudek z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie, Aksel Mizera z parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śląskim, Piotr Kaczmarek z parafii Św. Jakuba Apostoła w Małujowicach z archidiecezji wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję