Reklama

Świat

Choroba czasem spotkania z Jezusem i Jego Matką

11 lutego, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, będziemy przeżywać XXIV Światowy Dzień Chorego. Główne uroczyści odbędą się w Ziemi Świętej w Nazarecie, gdzie „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1, 14). Z tej to racji Franciszek wystosował orędzie zatytułowane „Zawierzmy się Jezusowi miłosiernemu jak Maryja: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie»” (J 2,5). Papież rozważając w nim ewangeliczny opis wesela w Kanie Galilejskiej (J 2, 1-11), gdzie Jezus dokonał pierwszego cudu na prośbę swojej Matki, stawia inspirujące pytanie: czego uczy nas to wydarzenie w odniesieniu do Światowego Dnia Chorego?

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

Anna Skopińska

S. Alis Martis przy łóżku chorej

S. Alis Martis przy łóżku chorej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W doświadczeniu choroby człowiek nie musi być sam

Ojciec św. szukając odpowiedzi na zadane powyżej pytanie zauważa i podkreśla znamienny fakt, że chorzy w swoim niewyrażalnym cierpieniu, jak i ci, którzy im pomagają, borykając się nieraz z własnymi i systemowymi ograniczeniami oraz porażkami, nie muszą być sami przeżywając te trudne doświadczenia. Mogą i powinni bardzo świadomie zaprosić Jezusa i Jego Matkę. Bowiem podobnie jak w trudnej sytuacji w Kanie Galilejskiej, tak i w życiu każdego człowieka wierzącego doświadczającego cierpienia i trudności chce być obecny miłosierny Jezus „który pomaga osobom w potrzebie i w trudnej sytuacji”. Blisko Niego zawsze jest obecna Maryja, „Matka opatrznościowa i prosząca”, która pociesza swoje dzieci. Franciszek przypominając tę prawdę stwierdza: „Ileż nadziei dla nas wszystkich w tym wydarzeniu! Mamy Matkę, której oczy są czujne i dobre jak oczy Syna; Jej macierzyńskie serce jest pełne miłosierdzia, jak On; Jej ręce chcą pomagać, jak ręce Jezusa, które łamały chleb dla łaknących, które dotykały chorych i ich uzdrawiały. Napełnia nas to ufnością i otwiera na łaskę i miłosierdzie Chrystusa”.

Zaproszenie Jezusa i Jego Matki w miejsce, gdzie znajdują się osoby chore i cierpiące wydaje wielorakie owoce. „W trosce Maryi odzwierciedla się czułość Boga. Ta czułość uobecnia się w życiu licznych osób, które są blisko chorych i potrafią zrozumieć ich potrzeby, nawet najbardziej niedostrzegalne, ponieważ patrzą oczami pełnymi miłości. Ileż razy mama przy łóżku chorego dziecka, czy syn opiekujący się starszym rodzicem, bądź też wnuk będący blisko dziadka lub babci składa swoje prośby w ręce Matki Bożej!”. Obecność Jezusa i Maryi przy łóżku chorego sprawia także i to, że najbliżsi i opiekujący się nim proszą dla nich o coś więcej niż tylko zdrowie fizyczne - proszą „o pokój, o pogodę ducha w życiu, która rodzi się w sercu i jest darem Boga, owocem Ducha Świętego, którego Ojciec nigdy nie odmawia tym, którzy Go o to z ufnością proszą”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pomocnicy Jezusa i Maryi

Maryja zawsze wskazuje na Jezusa, ucząc nas ufności w Jego Boskie działanie. I tak jak kiedyś do sług w scenie z Kany Galilejskiej, tak dziś do opiekujących się chorymi mówi to samo: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5), zachęcając ich do pełnej miłości i wiary współpracy na rzecz chorych. W kontekście trwającego Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia, Papież zaprasza ludzi wierzących, aby byli bardziej wrażliwi i otwarci na pomoc osobom chorym i cierpiącym, przypominając, że „my również możemy być rękami, ramionami, sercami, które pomagają Bogu w dokonywaniu cudów, często ukrytych. My również zdrowi lub chorzy możemy ofiarować nasze trudy i cierpienia, jak tę zwykłą wodę, która wypełniła stągwie na weselu w Kanie Galilejskiej i została przemieniona w najlepsze wino. Pomagając dyskretnie osobom cierpiącym, podobnie jak w chorobie, bierzemy na swoje barki codzienny krzyż i idziemy za Mistrzem (por. Łk 9, 23) i choć spotkanie z cierpieniem będzie zawsze tajemnicą, Jezus pomaga nam odsłonić jego sens”.

Papież Franciszek przypomina nam w tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Chorego, że człowiek wierzący - zarówno chory, jak i pomagający mu - nie mogą zapomnieć o Jezusie i Jego Matce, którzy pełni miłosierdzia chcą być z nimi w tych trudnych doświadczeniach, pozwalając odkryć im głęboki sens tego, co przeżywają oraz zobaczyć, że „choroba może być drogą do większej bliskości z Jezusem, który idzie u naszego boku, dźwigając krzyż”.

2016-02-10 16:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica: XXI Światowy Dzień Chorego

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

PRZEMYSŁAW AWDANKIEWICZ

Bp Ignacy Dec przewodniczył uroczystej Mszy św. w katedrze świdnickiej z okazji XXI Światowego Dnia Chorego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję