Swieca ma swoje szczególne miejsce w świętej Liturgii. Świeci się podczas sprawowania Eucharystii; jest odpalana od paschału przy chrzcie św., poświęcona w dzień Ofiarowania Pańskiego służy jako gromnica zapalana w niebezpieczeństwie, zwłaszcza, gdy ciężko chory człowiek kona.
Reklama
Bo świeca zapalona w tych okolicznościach jest symbolem miłości Chrystusa, który jako ofiara przebłagalna za grzechy świata stał się światłem dla każdego człowieka idącego na spotkanie z Bogiem. Każdy z nas pamięta charyzmatyczny śpiew z Wigilii Paschalnej, opiewający światło Świecy Zmartwychwstania, które rozjaśnia ciemności.
Przez długie stulecia ludzie posługiwali się różnego rodzaju lampami, które podtrzymywały światło w nocy. Przy zwiedzaniu katakumb w Rzymie pielgrzym ogląda różnych kształtów i wielkości lampki z czasów prześladowań.
Lampki te były wyrabiane najczęściej z gliny, wypalane, tak ukształtowane, że z jednej strony można było wlewać do nich oliwę, a z drugiej umieszczać knot, który utrzymywał płomień. Lampa w czasach starożytnych była obrazem życia i śmierci. Umieszczano je w niszach lub na uskokach muru albo też na metalowych stojakach. Niektórzy, wpatrując się w ich światło dochodzili do stwierdzenia różnych prawd życiowych, np. że lampa tym szybciej gaśnie, im mocniej płonie. Jednak światło płonące w ciemności człowiek na ogół odbierał jako coś radosnego i uspokajającego.
W Piśmie Świętym lampy mają swoje ważne znaczenie – podtrzymują światło. Najpierw w Namiocie spotkania, a potem w świątyni, znajdował się świecznik z siedmioma lampami, które płonęły na uwielbienie Pana Zastępów. Świecznik siedmioramienny dla chrześcijanina może przypominać siedem sakramentów, z których każdy jest źródłem światła wewnętrznego – łaski.
Chrystus Pan w przypowieści o dziesięciu pannach poucza, że lampy ich muszą płonąć, bo kiedy Oblubieniec przybędzie, nie będzie czasu na przygotowania. Lampy w tej przypowieści są symbolem czujności i gotowości. Pan Jezus wyprowadza z przypowieści pouczenie: „Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie” (Łk 12, 40). W innym miejscu Pan Jezus potwierdza swą przestrogę: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny” (Mt 25, 13). Dla św. Jana w Apokalipsie świecznik z palącą się lampą jest obrazem życia. Dziś palące się świece i wystawione np. w oknach mogą oznaczać symbol solidarności w ważnej sprawie.
Jeden ze znanych pisarzy wczesnego chrześcijaństwa Hilary najtrafniej chyba opisał symbolikę lampy: „Lampy symbolizują światło jaśniejących dusz, które rozbłysły dzięki sakramentowi chrztu, olej jest owocem dobrych uczynków, naczynia lamp zaś oznaczają ciała ludzkie, wewnątrz których ukryty jest skarb czystego sumienia”.