Reklama

Modlitwa

Wakacje z Bogiem #9: Nie ma wakacji od modlitwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od różnych rzeczy można wziąć urlop. Trzeba wypocząć od pracy, żeby zregenerować siły, odpocząć od studiowania i uczenia się, żeby po wakacjach zabrać się do nauki z nowym zapałem i energią. Są jednak rzeczy, od których nie może być wakacji. Nie ma wakacji od Pana Boga, bo jeśli jest On dla nas całym naszym życiem, jeśli jesteśmy z Nim w każdych okolicznościach, to trudno sobie wyobrazić, że moglibyśmy choćby przez dwa tygodnie żyć tak, jakby Boga nie było. Skoro nie można wziąć urlopu od Pana Boga, to tym samym nie można zrobić wolnego od modlitwy. Czas wakacji i urlopu powinien stać się dodatkową możliwością pogłębienia swojej modlitwy i okazję do dłuższej rozmowy z Bogiem o swoich sprawach. Warto więc w wakacyjnych planach umieścić również konkretne postanowienia dotyczące czasu na modlitwę. Istnieje wiele powodów, dla których nie można wziąć wolnego od modlitwy. Zwróćmy uwagę na przynajmniej dwa takie powody.

Wakacje to regeneracja ciała i ducha

Po co w ogóle potrzebne nam są urlopy, wakacje, dni wolne? Głównie po to, aby zregenerować swoje siły, wzmocnić swoją kondycję. Czy ta regeneracja ma dotyczyć tylko ciała? Dlaczego ciału dajemy prawo do regeneracji, a nie martwimy się, co będzie z ożywieniem duszy? Przecież jeśli słaby w nas będzie duchowy człowiek, a my zatroszczymy się jedynie o wzmocnienie ciała, wtedy nasz cielesny człowiek będzie jeszcze bardziej trudny do ukierunkowania. Jest więc wielkim nieporozumieniem wzmacniać w wakacje swoje ciało, a zaniedbać duszę. Nic więc dziwnego, że po powrocie z wakacji opaleni, wykąpani szybko się zmęczymy i wypalimy. Dla wielu ludzi coraz częściej wakacje stają się okazją do grzechu i dlatego muszą się oni mocno zbierać i poprawiać po powrocie. Można więc nie tylko nie zregenerować swoich sił w wakacje, ale jeszcze bardziej je wyeksploatować. Modlitwa jest najlepszym sposobem regeneracji duszy i wcale nie wymaga ona rezygnacji z cielesnych ćwiczeń i odpoczynku. Spróbuj więcej się modlić podczas wakacji, a zapewniam cię, że wrócisz z nich nie tylko szczęśliwszy, ale bardziej zregenerowany.

Modlitwa to też odpoczynek

Oczywiście, że nie chodzi o to, aby w wakacje narzucić sobie jakiś wycieńczający program na modlitwę. Nie chodzi o mnożenie modlitewnych punktów dnia, litanii czy nabożeństw, ale o takie spotkania z Bogiem, które będą przeżywane w ciszy serca, w skupieniu, na łonie natury. Pięknie wyglądają ludzie, którzy przemierzają górskie szczyty z różańcem w ręku, albo modlą się na nim podczas nadmorskich spacerów przy zachodzie słońca. Wiele pożytku zyskują ci, którzy wygospodarują kilkanaście minut dziennie na spotkanie ze Słowem Bożym, a zamiast romansów i kryminałów zabiorą na wakacje jakąś duchową lekturę. Naprawdę niejeden życiorys świętych może okazać się bardziej wciągający niż najbardziej awanturnicza powieść. Przecież wielu świętych nawracało się dzięki lekturze duchowej! Od modlitwy nie warto robić sobie wakacji, bo cóż z tego, że nasze ciało odpocznie, jeśli dusza dalej będzie zmęczona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Acedia - duchowa depresja - walka z myślami

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

pixabay.com

Dla mnichów, którzy lubili nazywać się żołnierzami, podstawowa walka duchowa toczyła się z logismoi, czyli myślami namiętnymi, które atakują duszę człowieka. Walka z nimi nie jest walką z myśleniem. Logismoi to myśli, pragnienia i pożądania jakie się pojawiają w naszym sercu, odciągając duszę od działania zgodnie z jej naturą. Mogą one mieć charakter emocjonalny lub wyobrażeniowy, niekoniecznie intelektualny. Ważne jest to, że ich zasadniczym efektem jest odciągnięcie nas od trwania w otwartości wobec Boga. Same w sobie mogą mieć różny charakter i wartość od strony moralnej: mogą być wzbudzonymi złymi pożądaniami czy namiętnościami, ale mogą również być wzniosłymi myślami teologicznymi, wspaniałymi rozwiązaniami problemów, pragnieniami najszlachetniejszego działania, które jednak momentu pojawiają się w nieodpowiednim momencie. Niezależnie od moralnej lub ideowej wartości przychodzących myśli efekt zasadniczy jest jeden:

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Bądź dla nas codziennym zmartwychpowstawaniem!

2024-03-28 23:44

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Chrystus zmartwychwstał, lecz każdy z wierzących musi szukać zrozumienia wielkości tej prawdy w swoim życiu i sił, których ona udziela.

Ewangelia (J 20,1 -9)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję