Reklama

Modlitwa

Modlitwa przy świecy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W liturgii Kościoła niemal zawsze obecna jest świeca. Podczas Wigilii Paschalnej zapala się paschał. W czasie chrztu św. rodzice i chrzestni otrzymują świecę jako symbol zobowiązania do podtrzymywania światła wiary. Podczas każdej Mszy św., na ołtarzu palą się świece. Przez cały Adwent palić się będzie pięknie przyozdobiona świeca roratnia, przypominająca Maryję, a ludzie wczesnym rankiem podczas Rorat zapalać będą lampiony. Jest pewnie jeszcze bardzo dużo takich liturgicznych celebracji, w których obecne są zapalone świece. Wiemy dobrze, że nie są one tylko po to, aby tworzyć jakiś niepowtarzalny klimat modlitwy, żeby wyzwalać tajemniczość misteriów, w których rozgrywa się walka ciemności ze światłem. Światło zapalonej świecy ma nam przypominać o tym, że światłością świata jest Chrystus. Świeca może być wielką pomocą w naszych prywatnych modlitwach. Warto więc podczas wieczornej czy porannej modlitwy osobistej zapalić świecę.

Świeca pozwoli ci zebrać myśli i skoncentrować się na Chrystusie

Kiedy się modlisz, nawet w zamknięciu swojego własnego pokoju, zapalona świeca z pewnością pomoże ci skupić się na Bogu. Płomień świecy porządkuje i ukierunkowuje nasze myślenie i naszą uwagę. Tak jak ogień przy ognisku sprawia, że za plecami zostawiamy cały ciemny świat, tak zapalona świeca podczas twojej modlitwy może ci pomóc skoncentrować się na Chrystusie i oderwać od rzeczy zewnętrznych. To nic, że na początku będziesz myślał o wielkości płomienia, o jego blasku i o spalaniu się świecy, ale wszystkie te sprawy prędzej czy później skierują twoje myślenie w stronę Boga, bo On jest naszym największym światłem, bo On chce rozświetlić swoim blaskiem całe nasze życie, bo On wreszcie uczy nas spalać się. Nawet sama kontemplacja płonącej świecy jest już początkiem kontemplacji Boga.

Świeca może też stać się sprawdzianem tego, ile się modlisz

Zacznij się modlić przy w miarę dużej zapalonej świecy. Po jakimś czasie ona stanie się świadkiem twojej modlitwy i znakiem tego, jak dużo się modlisz. Jeśli starczy ci na długo, i długo nie będzie się wypalać, to znaczy, że modlisz się za mało. „Kiedy zacząłem się modlić przy świecy – zwierza się młody chłopak – nagle świeca stała się moim wyrzutem sumienia. Kiedy bardzo wolno się wypalała, wiedziałem, że się mało modliłem. Z wielką radością zbierałem resztki roztopionego wosku, czując, że wypalona świeca to znak tych godzin i minut, które poświęciłem dla Jezusa. „Świeca może więc pomóc nam myśleć o Jezusie, ale również sprawdzić ilość naszej modlitwy. Jeśli będziesz ją zapalał tylko w czasie swoich osobistych spotkań z Bogiem, świeca pokaże ci całą prawdę o tym, jak bardzo spalasz się dla Chrystusa. Pewnie nie od zapalonej świecy zależy jakość i głębia naszej modlitwy, ale jeśli świeca miałaby ci pomóc się modlić, dlaczego nie skorzystać z tej prostej i pięknej pomocy? Spróbuj modlić się w Adwencie przy zapalonej świecy, może zapali cię ona do jeszcze większej komunii z Bogiem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prasa zagraniczna

Ameryka potrzebuje więcej modlitwy

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję