Reklama

Polska

Bp Zawitkowski: Księża kochani, mówicie głośno, głośniej, bo bezbożni krzyczą!

- Księża kochani, mówicie głośno, głośniej, bo bezbożni krzyczą! - apelował biskup Józef Zawitkowski podczas jubileuszowej Eucharystii dziękczynnej za dar Mszy świętej Radiowej. Dziś, w Światowym Dniu Środków Masowego Przekazu, mija 35. rocznica wznowienia transmisji. Program I Polskiego Radia nadaje ją z bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie.

[ TEMATY ]

Msza św.

bp Zawitkowski

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wznowienie transmisji Mszy św. wywalczyli w sierpniu 1980 r. strajkujący w Gdańsku stoczniowcy. Wprowadzenie tej Mszy św. było postulatem podyktowanym międzyludzką solidarnością z chorymi, cierpiącymi, więzionymi, pełniącymi służbę wojskową – tymi, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w Eucharystii. Pierwszym kościołem, z którego zaczęto nadawać Mszę św., była bazylika Świętego Krzyża w Warszawie.

Kościelną redakcję Mszy świętych transmitowanych przez Polskie Radio powołał kardynał Stefan Wyszyński 19 września 1980 roku. Pierwszej Mszy świętej z 21 września 1980 roku przewodniczył biskup Jerzy Modzelewski. Podobnie jak dziś, była ona odprawiona w Światowym Dzień Środków Społecznego Przekazu, czyli w trzecią niedzielę września.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś, w poetyckim kazaniu biskup Zawitkowski, który był od początku członkiem redakcji Mszy świętej Radiowej, przypomniał nastroje i obawy przez pierwszą transmisją: „Zadrżeli sprawujący władzę. A co na to powie nasz starszy brat Związek Radziecki? To koniec komunizmu! (...) Kościół św. Krzyża w Warszawie, a z nim cała Polska od Bałtyku do Tatr, przeżywa znamienną godzinę, tą godziną jest radiowa transmisja Mszy świętej i Słowo Boże. Wtedy modliła się cała Polska. W domach, w autobusach, pociągach, w więzieniach, w wojsku i szpitalach”.

Biskup przypominał także listy, które przysyłali do redakcji słuchacze. W jednym z nich Pan Żurowski pisał: „Powstała jakaś gigantyczna parafia stworzona z chorych, ubogich, więźniów, samotnych. A ich udział w tej Mszy świętej jest często tak głęboki, że my ludzie cieszący się sprawnością intelektu i zdrowiem powinnyśmy się od nich uczyć”.

W czasie homilii bp wspominał kapłanów, kolegów z redakcji, którzy już odeszli. To śp. ks. Jerzy Chowańczak, ks. Stefan Gwiazdowski, o. Józef Majkowski, o. Mirosław Paciuszkiewicz. I dodał: „Póki Chrystus będzie wołał 'W górę serca Warszawiacy', to Warszawa będzie wolna, będą wolni i Polacy”. Do pozostałych kapłanów z redakcji apelował: „Księża kochani, mówicie głośno, głośniej, bo bezbożni krzyczą, zdaje się, że wszystkie anioły piekła rozwarły się przeciw tym, którzy są Chrystusowi”.

Reklama

Dalej biskup przypomniał słowa ks. Skargi, który gromił rządzących tuż przed rozbiorami Polski. „Miejcie to przed oczyma swymi, żeście miejsce Boga zajęli na ziemi”. Odnosząc się do dzisiejszej sytuacji w Polsce, apelował: „Człowieku boży, ty stań na współczesnych areopagach i przypomnij mocarzom tego świata: To mówi Pan: Nie zabijaj! Nikogo i nigdy! A wyście podpisali w białych rękawiczkach wyroki”.

„Jak ja mam dzisiaj przybliżyć Jezusa tym wszystkim, którym zgłupiało dziś sumienie?” - zastanawiał się dalej pasterz. I mówił: „Człowieku Boży, walcz o swoje Zbawienie, do którego zostałeś powołany. Tylko głupi tracą czas na kłótnie. Człowieku Boży, idź, masz mało czasu, aby dać świadectwo”.

Na zakończenie zachęcił księży, nauczycieli i rolników do pracy, do walki miłością - teraz, już! Kazanie zakończyły brawa. Dzisiejszą Mszę świętą w Bazylice św. Krzyża koncelebrowali księża, pracownicy kościelnej redakcji Mszy św. Radiowej. Wzięli w niej udział, także zarządzający i pracownicy Polskiego Radia.

Z okazji jubileuszu w dolnym kościele przy Krakowskim Przedmieściu została otwarta wystawa o historii Mszy św. Radiowej, zorganizowana dzięki Fundacji Skarby Narodu.

2015-09-20 14:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: konsekwencja życiowa warunkiem autorytetu duszpasterskiego

[ TEMATY ]

Msza św.

Grzegorz Gałązka

Podstawą autorytetu duszpasterskiego jest słuchanie Słowa Bożego, realizowanie go we własnym życiu, a dopiero wówczas wypowiadane słowa mają niezbędną im moc – powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Franciszek odniósł się do czytanej dziś Ewangelii, (Mt 7,21-29), w której Pan Jezus stwierdza: „Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca”. Fragment ten posłużył papieżowi do wskazania różnicy między prawdziwymi głosicielami Ewangelii a fałszywymi prorokami.

Ojciec Święty podkreślił reakcję słuchaczy Pana Jezusa, którzy byli zaskoczeni, „uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie”. Zaznaczył, że ludzie od razu zauważają kiedy kapłan, biskup, katecheta, chrześcijanin żyje zgodnie z głoszoną wiarą, co sprawia, że cieszy się autorytetem. Przypomniał, iż Pan Jezus przestrzegał uczniów, aby wystrzegali się fałszywych proroków. Wskazał, że kryterium odróżnienia stanowią trzy słowa kluczowe: „mówić, czynić, słuchać”. Pan Jezus przestrzega bowiem, że „nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego”. Wielu ludzi bowiem mówi, ale nie słucha. Dlatego w dzisiejszej Ewangelii powiązane jest słuchanie Słowa Bożego z wypełnianiem go. Nie wystarcza jedynie mówienie i czynienie, trzeba także słuchać. „Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale” - usłyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję