Świątynię udało się ocalić od zapomnienia i przenieść w nowe miejsce dzięki pasji i determinacji jednego człowieka.

Początki kościoła w Wielgiem sięgają 1506 r. Kilka wieków temu tętnił on życiem, odbywały się w nim śluby, chrzty, celebrowano tu sakramenty i inne uroczystości. W XVII i XVIII wieku przeprowadzono kolejne prace budowlane, m.in. wzniesiono nową kaplicę. Później budynek popadł w zapomnienie i był w coraz gorszym stanie.

Pan Adam zdecydował się ocalić ten zabytek. Mężczyzna, deska po desce, kamień po kamieniu, przenosił ponad 500-letni drewniany kościół w nowe miejsce – do Skansenu Bicz (powiat koniński, gmina Stare Miasto w województwie wielkopolskim).

Starannie dobierał elementy, sam odnawiał drewno i witraże, zadbał o każdy detal. Tej misji poświęcił kilka lat swojego życia.

W kościele znajdują się witraże z różnych zakątków Polski i świata. Patron zrekonstruowanej świątyni – św. Florian stał się symbolem jego odrodzenia.

Dlaczego akurat ten święty? Związane jest to z cudem, którego doświadczyli właściciele Skansenu Bicz. 19 listopada 2018 r. rozprzestrzenił się tu ogromny pożar, który pochłonął znaczną część kompleksu. Na oczach właścicieli piękna przestrzeń sali diamentowej zamieniła się w zgliszcza. Ogień strawił antyki, pamiątki rodzinne, pianino, antyczne zegary, zabytkowe eksponaty oraz wyposażenie kuchenne. Mimo panujących wtedy niesprzyjających warunków atmosferycznych w wypadku nie ucierpiał żaden człowiek ani zwierzę.

Właściciele skansenu wierzyli, że wydarzyło się coś, czego nie da się do końca racjonalnie wytłumaczyć. Byli przekonani, że to Boża Opatrzność czuwała nad nimi. Wydarzenie to sprawiło, że patron strażaków i walczących z ogniem stał się również patronem nowego kościoła – symbolem nadziei, wiary i odrodzenia.

„Pan Adam zrobił to, czego inni nie chcieli, nie potrafili, bali się. On się nie bał. Wiedział, że jeśli marzenia są wystarczająco wielkie, to żadna przeszkoda nie jest zbyt duża. I dziś, gdy patrzy na swój ukochany kościół św. Floriana, wie, że dokonał czegoś niezwykłego” – czytamy na stronie: skansenbicz.pl .

Świątynia jest usytuowana na wyspie, a prowadzi do niego leśna ścieżka. Przestrzeń robi ogromne wrażenie – majestatyczne wnętrze, bogata, religijna ornamentyka, przepiękne, kolorowe witraże, eleganckie i kryształowe żyrandole, dodają uroku i tworzą atmosferę sprzyjającą kontemplacji i modlitwie.

Pierwsze dzwony zabiły w kościele 3 maja 2025 r. Tego dnia biskup włocławski Krzysztof Wętkowski odprawił Mszę św. inauguracyjną. Kościół św. Floriana jest dostępny dla turystów.