Dom dla Dzieciaków w Wąwolnicy został oficjalnie otwarty. Wspaniały budynek, otoczony pięknym ogrodem, to dar sióstr ze Zgromadzenia Kapucynek Najświętszego Serca Jezusa oraz niezliczonych ofiarodawców dla spragnionych miłości dzieci. Marzenie o pełnym rodzinnego ciepła domu spełniło się po ponad 20 latach wytrwałej modlitwy i ciężkiej pracy.
Brązowe habity
Historia tego miejsca zaczęła się ponad sto lat temu, gdy w słonecznej Italii zostało powołane do życia Zgromadzenie Kapucynek Najświętszego Serca Jezusa. W ich charyzmacie ważne miejsce zajmowała opieka nad osobami znajdującymi się w trudnej sytuacji życiowej, szczególnie nad opuszczonymi dziećmi. Po latach, na początku pontyfikatu św. Jana Pawła II, jedna z sióstr odczuwała ogromne pragnienie zaszczepienia zgromadzenia w ojczyźnie papieża. W czasach komunistycznego zniewolenia Polski nie było to łatwe zadanie, ale powiodło się. Pierwsze siostry odwiedziły kraj nad Wisłą w 1983 r., a kilka lat później, w 1989 r., za zgodą biskupa lubelskiego Bolesława Pylaka, oficjalnie rozpoczęły działalność. Dziś mieszkają w kilku wspólnotach i prowadzą trzy domy dla dzieci, które potrzebują opieki i miłości. W swoich sercach, ukrytych pod brązowymi habitami, znalazły już miejsce dla kilkuset dzieci, z których każde jest bezcennym Bożym darem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu