Szczególnym czasem na dziękczynienie za Boże dary i rolniczy trud są polskie dożynki. Z wielkim przywiązaniem do starych tradycji święto plonów celebrowane jest w gminie Wolbrom.
Uroczystości dożynkowe rozpoczęła tradycyjnie polowa Msza św. dziękczynna, odprawiona pod przewodnictwem ks. Michała Langera, proboszcza parafii św. Małgorzaty w Bydlinie i diecezjalnego kapelana rolników ks. Leszka Kołczyka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Rolnicy, ogrodnicy, sadownicy, pszczelarze przynoszą dziś do świątyń owoce ziemi i razem z nami wszystkimi chcą składać Bogu dziękczynienie za plony i prosić o błogosławieństwo, aby dla wszystkich starczyło pożywienia, by nikt z naszych braci nie cierpiał głodu – podkreślił w homilii duszpasterz rolników. – Słowo Boże przeznaczone na XXII niedzielę zwykłą przypomina nam o pokorze… Warto dobrze rozumieć to pojęcie, bo pokora to nie jest gardzenie samym sobą, to nie umniejszanie własnej godności – to zrozumienie, że nie wszystko zależy od nas samych, to umiejętność okazania wdzięczności, a także dostrzegania potrzeb drugiego człowieka, który może teraz ma gorzej niż ja, i dzielenia się – dodał.
Reklama
Dożynki w gminie Wolbrom, których gospodarzami w tym roku byli mieszkańcy wsi Domaniewice, były imponujące. Wyróżniły się widocznym przywiązaniem do dawnych zwyczajów i zaangażowaniem w pielęgnowanie lokalnych tradycji. Dowodem na to może być choćby niezwykła wystawa dożynkowych wieńców, wspaniałych rękodzieł przygotowanych pracowicie ze zbóż, warzyw, owoców i kwiatów przez gospodynie z 23 sołectw, wchodzących w skład gminy Wolbrom. Wspaniałą atmosferę wiejskiego święta podkreślały też malownicze regionalne stroje ludowe, przygotowane scenki rodzajowe, przypominające dawne, powoli zapominane, żniwne zwyczaje i wspólna biesiada, która zjednoczyła społeczność lokalną w radości z plonów i wspólnej trosce o przyszłość.
– Ten chleb połączył wiele ziaren i jest symbolem jedności. Niech nam nigdy nie zabraknie tej jedności i szacunku dla chleba – podkreślił burmistrz, przyjmując z rąk starostów tegorocznych dożynek Róży Palacz i Bartłomieja Mola z Domaniewic dorodny bochen wypieczony z tegorocznych zbóż, który następnie został pokrojony i rozdany wśród osób zgromadzonych na uroczystości.
Mieszkańcy gminy Wolbrom i goście, którzy licznie przybyli na dożynkowe święto do Domaniewic z przyjemnością uczestniczyli w przygotowanych przez gospodarzy z dużym rozmachem obrzędach i wspólnej zabawie. – Bo po ciężkiej pracy zawsze powinien nastąpić czas dziękczynienia i radości za otrzymane dobra – podkreślali obecni na dożynkach. Warto też pamiętać o pokorze, która przypomina nam, że dobrobyt bywa sprawą kruchą, a chleb nie jest dany raz na zawsze.