Reklama

Niedziela Małopolska

Ich dziedzictwo

Świadomość swych korzeni pozwala w pełni zrozumieć człowieka – przekonuje ks. Władysław Salawa.

2025-09-09 14:26

Niedziela małopolska 37/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Jawornik

P.aweł Ciaputa

W Boże Ciało w procesji z Najświętszym Sakramentem uczestniczy bardzo liczne grono parafian

W Boże Ciało w procesji z Najświętszym Sakramentem uczestniczy bardzo liczne grono parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy w powszedni dzień przyjechałam do Jawornika, w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego na wieczornej Mszy św., sprawowanej przez proboszcza ks. Władysława Salawę i wikariusza ks. Marcina Sędzika, służyło kilku ministrantów i lektorów, a w kościele zebrało się kilkadziesiąt osób (dzieci, dorośli, seniorzy), które po Eucharystii modliły się w intencji wypominanych dusz zmarłych.

Rola korzeni

Zafascynowana historią miejsca Aneta Włoch w przygotowywanej publikacji napisała: „Jawornik – wieś o siedmiowiekowej historii, której sercem od zawsze była parafia, leży w sercu południowej Polski, niespełna 4 km od Myślenic i około 30 km na południe od Krakowa. Rozciąga się pośród wzgórz Pogórza Wielickiego, między Pasmem Bukowca a masywem Barnasiówki (Pasmo Dalina). Takie położenie nadaje mu wyjątkowy charakter...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tu historia jest ceniona i przekazywana kolejnym pokoleniom. Na stronie parafii (www.parafiawjaworniku.pl) można poznać jej dzieje, chociaż moi rozmówcy zaznaczają, że jest to historia w pigułce i zapowiadają uzupełnienie. Także w miesięczniku Biały Kamyk – czasopiśmie parafialnym wydawanym od 1997 r. są publikowane artykuły poświęcone historii parafii. Autorzy opisują też aktualne wydarzenia, co sprawia, że pismo staje się kroniką lokalnej społeczności. Dużą rolę w tworzeniu pisma odegrał śp. Wacław Szczotkowski, katecheta w miejscowej szkole, który na łamach Białego Kamyka utrwalił cenne historie Jawornika.

Proboszcz, który także ma korzenie w Jaworniku, przyznaje, że nie tylko warto, ale należy poznawać lokalne historie. Zauważa: – Dzisiaj są czynione próby, abyśmy byli społeczeństwem anonimowym. A przecież to znajomość swych korzeni pozwala w pełni zrozumieć człowieka, ale też całe społeczności. Pani Aneta dodaje: – To wszystko, co tu się działo, ma wpływ na to, co jest teraz i co będzie. Przypomina o początkach: – W 1305 r. w Jaworniku stała już świątynia pod wezwaniem Odnalezienia i Podwyższenia Krzyża Świętego, z czasem uproszczonym do: Podwyższenia Krzyża Świętego. Zwraca uwagę na dokument świętopietrza z 1325 r., gdzie jest wymieniona ich parafia.

Wspólnota

W obecnym kościele, który został zbudowany w drugiej połowie XX wieku, znajdują się elementy wyposażenia wcześniejszej świątyni. Posługujący w parafii od 2001 r. ks. Salawa podkreśla zasługi i zaangażowanie wielu kapłanów, w tym poprzednich proboszczów – ks. Jana Kastelnika i ks. Stanisława Polaka. Zaznacza także zaangażowanie parafian w budowę nowego kościoła: – Mieszkańcy Jawornika wykazali się wielką pracowitością i ofiarnością, wznosząc tę świątynię. Budowa jeszcze bardziej zintegrowała parafię, w której do dzisiaj jest świadomość odpowiedzialności za Dom Boży.

Reklama

Do parafii w Jaworniku aktualnie należy ok. 3 tys. osób, to jest ok. 800 rodzin, w tym wielopokoleniowe i wielodzietne. Proboszcz zaznacza: – Bardzo dużo jest rodzin z trojgiem dzieci, są też takie, w których wychowuje się więcej potomstwa. Zauważa, że wpływ na taką postawę ma przykład rodziców i dziadków, ale też wsparcie z ich strony w pielęgnowaniu i wychowywaniu kolejnych pokoleń.

Aktualnie parafia, w której działają liczne grupy, przeżywa Rok Wielkiego Dziękczynienia Bożej Opatrzności za 700 lat istnienia parafii. W związku z jubileuszem zrealizowano wiele projektów zarówno tych o charakterze duchowym, jak i materialnym. A do jubileuszu wspólnota przygotowuje się od lat. Już w 2009 r. rozpoczęła się peregrynacja obrazu Matki Bożej Jawornickiej, która nawiedziła w swym wizerunku rodziny. Ważnym wydarzeniem była instalacja w kościele relikwii św. Jana Pawła II. – Przyszły papież kilka razy nawiedzał naszą parafię, starsi mieszkańcy to pamiętają – zaznacza ks. Salawa, a p. Aneta dodaje, że zachowało się np. pismo, w którym ówczesny metropolita krakowski upomina się o zgodę na budowę nowego kościoła w Jaworniku. Podkreśla: – Utrwalamy i upowszechniamy te wspomnienia, bo chcemy, aby kolejne pokolenia znały św. Jana Pawła II nie tylko z encyklopedii.

Przed jubileuszem

Reklama

W przygotowania do jubileuszu wpisują się także przeprowadzone przez sercan w 2024 r. misje zakończone zawierzeniem rodzin Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Istotnym elementem była też peregrynacja krzyża. – To kopia krzyża, którą w ostatnich chwilach życia Jan Paweł II przytulał – podkreśla ksiądz proboszcz. Dodaje, że kopia powstała w pracowni rzeźbiarza Stanisława Trafalskiego, a przed wyruszeniem do jawornickich domów krzyż poświęcił abp Marek Jędraszewski. Ponadto od początku 2025 r. w każdą niedzielę między Mszami o 9 i 11 parafianie mogą w ciszy adorować Najświętszy Sakrament.

Powstaje też monografia upamiętniająca siedem wieków wspólnoty w Jaworniku. Parafia zadbała także o pomalowanie kościoła, ogrodzenia i o odnowienie wieży. – Szczególnym darem wdzięczności jest, zbudowany po ŚDM w Polsce, dom parafialny upamiętniający św. Jana Pawła II – podkreśla proboszcz. Wyznaje, że sam również ma osobisty powód do wdzięczności wobec polskiego papieża, wierzy bowiem, że jego wstawiennictwu zawdzięcza powrót do sił w czasie ciężkiej choroby.

Główne uroczystości jubileuszowe są zaplanowane na sobotę 11 października. Metropolita krakowski będzie sprawował o godz. 18 Mszę św. jubileuszową, po której zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca jubileusz. W świętowanie wpisuje się tegoroczny odpust parafialny. Proboszcz informuje: – W niedzielę 14 września homilie będzie u nas głosił ks. dr Tadeusz Mrowiec, proboszcz z Mszany Dolnej. Z kolei 20 września odbędzie się jubileuszowy koncert – Oratorium Podwyższenia Krzyża Świętego. Wystąpią m.in.: Chór Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie, Chór Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Myślenicka oraz organista Jawornika – Robert Bylica. Jest też zaplanowany piknik parafialny, w ramach którego grupy parafialne, m.in. chór i scholka parafialna, zaprezentują swe umiejętności. To będzie czas spotkań, rozmów przy ciastku i kawie.

***

Dla parafian z Jawornika siedem wieków historii to nie tylko daty w kronikach, ale okazja, aby podkreślić, że ich wspólnota przez wieki trwa przy Bogu, przy Kościele. Starania współczesnych parafian, ich aktywność, udowadniają, że zależy im, aby to niepowtarzalne dziedzictwo zachować i przekazać kolejnym pokoleniom.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

47 lat temu zmarł bł. Jan Paweł I - "papież uśmiechu"

2025-09-28 13:38

[ TEMATY ]

Jan Paweł I

pl.wikipedia.org

Jan Paweł I (1912-1978)

Jan Paweł I (1912-1978)

Czterdzieści siedem lat temu zmarł bł. papież Jan Paweł I. Na Stolicy Piotrowej zasiadał zaledwie 33 dni w 1978 roku. Był bezpośrednim poprzednikiem papież Polaka Jana Pawła II, który przejął po nim imię.

Od razu po swym wyborze zdobył sympatię świata. Z przekrzywioną białą piuską na głowie i uśmiechem dziecka "bezradnie" rozkładał ręce w loggii Bazyliki św. Piotra, jakby chciał powiedzieć: "Zobaczcie, co mi zrobili". Włosi poufale nazywali go Gianpaolo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję