Reklama

Aspekty

Z Panem Bogiem od A do Z

Taki temat towarzyszył uczestnikom wakacyjnego obozu wspólnoty „Wiara i Światło”, który tradycyjnie odbył się w lipcu w Antoniowie koło Jeleniej Góry.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 31/2025, str. I

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Angelika Zamrzycka

Na obozie wszystko robi się razem! To zarówno wspólne zajęcia, posiłki, modlitwy, jak i scenki teatralne, rysowanie czy spacery

Na obozie wszystko robi się razem! To zarówno wspólne zajęcia, posiłki, modlitwy, jak i scenki teatralne, rysowanie czy spacery

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia wybieramy dwie litery i związane z nimi hasła. Wokół nich koncentruje się temat obozu – mówi kapelan ks. Piotr Ruta. – Pierwszego dnia była literka „A” jak „Alleluja”, w związku z tym układaliśmy pieśni pochwalne ku czci Pana Boga. Kiedy było „B” jak „Bóg” zorganizowaliśmy małe sympozjum teologiczne. A kiedy doszliśmy do „R” jak „Różaniec”, nie tylko przypominaliśmy sobie tajemnice różańcowe, ale też sami tworzyliśmy różańce z koralików – wyjaśnia kapłan.

Być prawdziwym i pełnym uczuć

– Bardzo lubię przebywać z osobami z niepełnosprawnością i doskonale czuję się w ich towarzystwie – mówi Małgorzata Masztalerz, która od 14 lat jeździ na obozy wspólnoty Muminków i Paszczaków. – Mogę wiele rzeczy nauczyć się od Muminków. Uczą mnie przede wszystkim cierpliwości i spokoju. Dają też bardzo dużo ciepła. Przykładowo, gdy mam gorszy dzień, ktoś podchodzi do mnie i mówi: „Dobrze, że jesteś”. To bardzo budujące. Muminki potrafią cieszyć się z najmniejszych rzeczy, których my nieraz nie zauważamy – dzieli się Małgorzata, która należy do Paszczaków. Warto wyjaśnić podstawową terminologię używaną we wspólnocie. Muminki to osoby z niepełnosprawnością, a Paszczaki to ci, którzy im towarzyszą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Autentyczna wiara

Reklama

– Dzięki Muminkom widzę, że powinnam znaleźć czas na modlitwę, pomimo codziennego zabiegania. Kiedy na obozie przychodzi czas modlitwy, to wszyscy siadają w kaplicy, modlą się wspólnie i pokazują w ten sposób, że to ważne. Na dodatek są zaangażowani w to, co robią – mówi Małgosia. Paszczaki mogą uczyć się od Muminków bycia prawdziwym zarówno przed Bogiem, jak i przed bliźnim, ponieważ wyrażają oni wiarę naturalnie. – Mam wrażenie, że my często zakładamy wiele masek. Muminki natomiast modlą się autentycznie, prawdziwie – zaznacza. Codziennie wszyscy uczestniczą w Eucharystii, odprawianej przez kapłanów: Ks. Piotra Rutę i ks. Mateusza Pobihuszkę. Wiele intencji wypowiadanych przez Muminki dotyczyło kapłanów, którzy w ostatnim roku odeszli do wieczności. – Właściwie nie ma Mszy św., żeby nie wspominać zarówno Adama Chomonta, jak i Leszka Dembniaka, którzy, wierzymy, że towarzyszą nam w innym wymiarze życia i są razem z nami duchowo – mówi ks. Mateusz Pobihuszka, diecezjalny kapelan wspólnot „Wiara i Światło”.

Wolontariuszy nie brakuje

Obóz nie byłby możliwy bez pomocy i zaangażowania Paszczaków: Bogusi, Julity, Jurka, Gosi, Marcina, Gosi, Kasi, kleryka Mateusza, kleryka Kacpra, ks. Piotra, ks. Mateusza. – Chociaż w wielu wspólnotach borykamy się z malejącą liczbą wolontariuszy, to tegoroczny obóz cieszy się wieloma chętnymi. Dzięki temu, że jest dużo wolontariuszy, obóz nie musiał być skracany i mógł trwać 10 dni – wyjaśnia ks. Mateusz. Ks. Piotr na pierwsze obozy jeździł jeszcze jako licealista, później jako kleryk. Następnie w kapłaństwie, począwszy od pierwszego roku jako neoprezbiter, co roku wyjeżdża na obozy i żadnego nie opuścił. To daje imponującą liczbę 24 obozów, w tym 19 jako kapelan.

Być razem!

Antoniów leży w Górach Izerskich. – To „delikatne” góry, a więc nie wyczynowe. Każdy ze wspólnoty może im sprostać. Codziennie staramy się spacerować. Piękne widoki i świeże powietrze górskie to nieocenione walory tego miejsca – mówi ks. Piotr Ruta. – Idziemy całą grupą i jest okazja do rozmów – dodaje. – Razem przygotowujemy posiłki, później wspólnie je spożywamy i srzątamy. We wszystkim działamy wspólnie – mówi Małgorzata. Pomysłem ks. Piotra jest codzienne studio telewizyjne. – Wieczorem na naszym profilu na Facebooku są zamieszczane „Obozowe wiadomości”. Z jednej strony jest to okazja, by promować wspólnotę „Wiara i Światło”, a z drugiej – ma to ogromne znaczenie dla rodziców uczestników, którzy mogą zobaczyć, czym się zajmowaliśmy danego dnia – wyjaśnia ks. Ruta. – Podczas agapy, wieńczącej obóz, dziękujemy Bogu za ten czas, że mogliśmy się spotkać kolejny raz i cieszyć się sobą – kończy Gosia.

2025-07-29 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Piśmie świętym przy kawie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 46/2023, str. V

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Maciej Krawcewicz

Każde spotkanie rozpoczyna się modlitwą

Każde spotkanie rozpoczyna się modlitwą

W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przytoku od maja odbywają się spotkania biblijne.

Pomysł zrodził się w tym roku. Kiedy chodziłem po kolędzie, parafianie opowiadali, że jeden z moich poprzedników coś takiego zainicjował, ale ze względu na słaby odzew nie udało się tego kontynuować. Pomyślałem, że można spróbować jeszcze raz – opowiada proboszcz ks. Krzysztof Hołowczak. – Szukałem dobrej nazwy i pojawiło się: O Piśmie świętym przy kawie. Dlaczego? Zależało mi i nadal zależy, żeby to były spotkania, na których każdy będzie się czuł dobrze, które będą miały miłą atmosferę. Nie chcemy, żeby było tu sztywno i strasznie naukowo, bo wielu ludzi coś takiego odstrasza. To my, parafianie, tworzymy te spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz — „ten, któremu Bóg pomaga” — uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.

Opowiadam o dr Romanie Capucie, lekarzu i dobroczyńcy misji w Tanzanii, która jednym zdaniem „Mungu youpo — Bóg jest” potrafiła rozświetlić najciemniejszą żałobę. Jej życie, cierpienie i uśmiech do końca pokazują, co naprawdę znaczy zawierzyć.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Ks. Kazimierz Kordek pożegnał swojego tatę

2025-09-26 17:38

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

pogrzeb taty kapłana

ks. Kazimierz Kordek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

Ks. Kazimierz Kordek prowadzi trumnę swojego ojca śp. Czesława na cmentarzu parafialnym w Poniatowie

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu-Poniatowie odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Czesława Kordka, ojca ks. Kazimierza Kordka. Eucharystii przewodniczył bp Ignacy Dec w koncelebrze 27 kapłanów z diecezji świdnickiej, legnickiej i wrocławskiej.

W homilii biskup senior przypomniał prawdę o sądzie indywidualnym i ostatecznym. - Przy odejściu z tej ziemi liczą się tylko spełnione z wiary i miłości dobre uczynki – nie stanowiska, nie tytuły, nie majątek. Odwołując się do encykliki Benedykta XVI Spe salvi, dodał: - Sąd nie jest obrazem grozy, ale nadziei. Doświadczymy wtedy, że miłość Boża przewyższa całe zło świata i zło w nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję