Przyjechało ok. 120 nauczycieli religii, by wspólnie modlić się o przyszłość katechezy w szkole, a także szkolić się i wymieniać doświadczenia. Zjazd rozpoczęła Msza św. w kościele Matki Bożej Królowej Polski, której przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski. Następnie odbyła się konferencja naukowa pt. „Nadzieja zawieść nie może – w poszukiwaniu perspektyw”.
Zgodnie z rozporządzaniem w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach, podpisanym przez minister edukacji Barbarę Nowacką, od 1 września br. uczniowie będą mieli po jednej lekcji religii lub etyki tygodniowo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Spotkanie to czas, kiedy możemy poczuć jedność, bliskość w wierze, podzielić się różnymi troskami, problemami, które dotyczą pracy, codziennej egzystencji w szkole, w parafii – mówi Elżbieta Lisowska, katechetka z Rudnej. – Przede wszystkim jest to dla nas czas bycia z Panem Bogiem i ze sobą, czyli to poczucie, że jestem częścią wyjątkowej wspólnoty, jaką stanowią katecheci, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy jesteśmy trochę „na celowniku”. Jednak nie tracimy nadziei, bo nadzieja zawieść nie może, jak uczył nas papież Franciszek – dodaje Dagmara Franas, katechetka ze Szkoły Katolickiej w Polkowicach.
– Hasłem przewodnim Roku Jubileuszowego 2025 jest nadzieja. Papież Franciszek podkreślał, że nadzieja to wartość, której świat dzisiaj szczególnie potrzebuje, bo przecież toczą się wojny, istnieje zagrożenie wybuchem kolejnych konfliktów w innych miejscach świata, w wielu krajach ludzie są prześladowani, trwa kryzys migracyjny. Podczas spotkania przypominaliśmy sobie o tych nadziejach związanych z edukacją, wychowaniem, katechezą również w tym trudnym czasie dla katechezy i katechetów. Mówiliśmy o nadziejach dla polskiej szkoły, ale sięgaliśmy też do Pisma Świętego, żeby przekonać się, co podpowiada na temat nadziei. Było o nadziei w literaturze, muzyce, był też czas na dyskusje, pytania – mówi ks. Jarosław Kowalczyk, dyrektor Wydziału Katechetycznego Legnickiej Kurii i Biskupiej. – Jestem przekonany, że to pochylenie się nad tematem nadziei jest bardzo potrzebne, bo przecież potrzebujemy tych małych i większych nadziei, które dzień po dniu nas podtrzymują w drodze, ale dzisiaj uświadamialiśmy sobie, że bez tej wielkiej nadziei, która musi przewyższać pozostałe „małe” nadzieje, są niewystarczające i tą wielką nadzieją może być tylko Bóg, który ogarnia wszechświat, który może nam dać to, czego sami nie możemy osiągnąć. Bóg jest fundamentem wielkiej nadziei, pewnie nie bez powodu w jednej z pieśni śpiewamy: „Chrystus, Chrystus to nadzieja cała nasza” i myślę, że z nadzieją, choć nie pozbawieni trosk, opuściliśmy Centrum Spotkań Jana Pawła II w Legnicy, aby iść do swoich środowisk i nadal podejmować misję katechizacji i ewangelizacji – dodaje.
Jaka przyszłość czeka katechezę szkolną? – Apostołów było 12, a Ewangelia dotarła na najdalsze krańce świata. Róbmy to, co do nas należy. Ufajmy Panu Bogu, zawierzajmy się Mu, żyjmy na co dzień słowem Bożym, karmmy się Najświętszym Ciałem, a Pan nam pokaże drogę, którą dla nas wskazał i umocni nas nawet na ten trudny czas – przekonują katecheci.