Reklama

Jasna Góra

Maturzyści o miłości, nadziei i Franciszku

Z początkiem roku szkolnego rozpoczęli swoje pielgrzymowanie na Jasną Górę uczniowie klas maturalnych. Przybywali głównie w grupach diecezjalnych i szkolnych, choć przyjeżdżali też indywidualni pątnicy. Od początku 2025 r. przybyło ok. 50 tys. uczniów. Jedną z liczniejszych grup diecezjalnych stanowili maturzyści z diecezji płockiej i tarnowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maturzyści podkreślali, że pielgrzymka to dla nich zawierzenie Matce Bożej egzaminu dojrzałości, ale także doświadczenie młodego Kościoła. Pamiętali również o Franciszku w czasie jego pobytu w szpitalu, a w ostatnich dniach dla wielu była to modlitwa za zmarłego papieża.

Marcel wraz ze swoim bratem Kacprem uczęszcza do I LO im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie Trybunalskim. Przyjechali indywidualnie zawierzyć maturę w dniu, kiedy cały świat dowiedział się o śmierci papieża Franciszka. – Pan Bóg ma swoje drogi, ja dzisiaj tego doświadczam – powiedział Marcel. – Przyjechaliśmy na Mszę św., która była wcześniej zamówiona w naszej intencji. Niespodziewanie dla nas był to dzień, w którym zmarł papież Franciszek. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej o tej samej godzinie odprawiana była Eucharystia za Ojca Świętego, której przewodniczył częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski. To jest dla mnie niesamowite doświadczenie i wierzę, że papież już jako orędownik z nieba dopomoże nam w trakcie tegorocznej matury – podkreślił maturzysta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Marcel miał okazję spotkać papieża podczas ŚDM w Lizbonie i na pielgrzymce w Rzymie. W jego pamięci Ojciec Święty zapisał się jako człowiek, który patrzył na każdego z dużą wrażliwością. – Czy to byli ludzie grzeszni, czy mieli głęboką czy płytką wiarę, on widział człowieka. I to jest ta piękna cecha papieża, którą chciałbym naśladować – dodał maturzysta.

Beata i Julia z III LO im. Stefana Żeromskiego w Bielsku-Białej, które również zawierzyły Matce Bożej maturę, wspominały pontyfikat Franciszka. – Mimo że osobiście nie miałyśmy okazji go spotkać, to widziałam, patrząc na jego pontyfikat, że był papieżem wszystkich i zauważał nas, młodych. Podobało nam się to, że był postępowy w swoich poglądach, „schodził” do świata, wiedział, co się w nim dzieje, jednocześnie zachowując wszystkie wartości religijne – zaznaczyły maturzystki.

– Dla nas to taka świeża sytuacja, że papież nie żyje. Nie możemy być w Watykanie, ale cieszymy się z obecności na Jasnej Górze, bo jesteśmy w miejscu, do którego pielgrzymował też Franciszek – przyznała Julia.

Biskup Andrzej Przybylski podczas modlitwy za papieża zwrócił uwagę, że odejście Franciszka skłania nas do refleksji, jaki testament Ojciec Święty dla nas, dla mnie konkretnie, zostawia. – Papież pokazał, że jest tylko jedna droga do odbudowy Kościoła – to jest powrót do Ewangelii. Kluczowe, według mnie, są też słowa, które wypowiedział tutaj, na Jasnej Górze, w 2016 r., podczas swojej pielgrzymki. Wskazywał na małość, bliskość i konkretność Boga; na to, że ważne jest, by to przekładać na swoje życie – przekazał biskup.

Reklama

Zauważył, że Franciszek zostanie zapamiętany jako „mistrz obrazów w homilii”. – Bardzo metaforycznie potrafił opisywać rzeczywistość. Myślę, że to jest ważne przede wszystkim dla młodych – zapamiętają m.in. tę słynną kanapę oraz zachętę, by z niej wstać, wyjść z własnego komfortu i iść z nadzieją.

Dla maturzystów wspólne pielgrzymowanie na Jasną Górę było dużym przeżyciem. Niektórzy podkreślali, że modlitwa w sanktuarium uświadomiła im, iż każdy powinien tu chociaż raz przyjechać, pomodlić się w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej i poznać historię tego miejsca.

Maturzystom towarzyszyli biskupi, księża, katecheci świeccy, dyrektorzy szkół, nauczyciele. – Zachęcamy do świadomego wejścia w dorosłość, bo matura to przełomowy moment. To czas, w którym każdy bierze odpowiedzialność za swoją wiarę. Chcemy również zachęcić młodych, by wchodzili w dorosłość z entuzjazmem i nadzieją – przekonywał duszpasterz młodzieży z archidiecezji łódzkiej ks. Adam Pawlak. I dodał, że Jasna Góra jest najlepszym miejscem do tego, by rozmawiać o wierze i w niej wzrastać.

Egzaminy maturalne rozpoczynają się 5 maja.

2025-04-29 08:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jasną Górę w stanie epidemii

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pielgrzymki 2020

Beata Pieczykura/Niedziela

W tym roku w stanie epidemii pielgrzymki docierające na Jasną Górę są organizowane i przebiegają zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego w trosce o bezpieczeństwo pątników i osób postronnych.

Według instrukcji GIS, organizatorzy pielgrzymek mają obowiązek zapewnić odpowiednie higieniczne warunki organizacji pielgrzymki i stosować się do procedur ograniczających rozprzestrzenianie się koronawirusa oraz w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem u pątników. To znaczy m.in., że w pielgrzymkach mogą uczestniczyć wyłącznie osoby zdrowe, pielgrzymi muszą mieć zapewniony dostęp do środków higienicznych i punktów sanitarnych, muszą być wyposażeni w maseczki, środki do dezynfekcji, często myć i odkażać ręce oraz utrzymywać dystans w rekomendowanej odległości dwóch metrów.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad Morzem Bałtyckim

2025-09-19 18:55

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

Adobe Stock

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby - czytamy na portalu X.

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby.#MorskiOddziałSG
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję