To pierwsza świecka osoba w Polsce, która pełni taką funkcję, w kilku diecezjach sprawują ją księża i siostra zakonna. – Jałmużnik w moim imieniu pochyli się nad ubogimi, potrzebującymi, nad ludzką biedą. Paweł Trawka ma wielkie serce i nie boi się nowych wyzwań, co pokazuje swoją codzienną pracą dla Kościoła wrocławskiego. Ta nominacja była dla mnie bardzo naturalna. Nie ukrywam, że to także efekt Synodu Archidiecezji Wrocławskiej, który trwa i już przynosi bardzo dobre owoce, a także Roku Jubileuszowego – komentuje metropolita wrocławski. Dodaje, że nowa funkcja nie będzie powielać działalności Caritas, która w naszej archidiecezji funkcjonuje prężnie. – Jałmużnik zajmie się działaniami doraźnymi, zgodnie ze swoim rozeznaniem, roztropnością i znajomością sytuacji. To drożny kanał pomocy Kościoła unikający formalności, docierający tam, gdzie pomoc systemowa nie dociera – podkreśla arcybiskup.
Jedna z 60 chrześcijańskich rodzin z Syrii, które przyjadą do Polski, już w lipcu zamieszka we Wrocławiu. Wspólnota Hallelu Jah złożyła wniosek do fundacji Estery w celu zaopiekowania się przez rok uchodźcami prześladowanymi za wiarę w Chrystusa. Obecnie rodziny czekają w Bejrucie na wizy. Jak podkreśla Tomasz Piechnik ze Wspólnoty Hallelu Jah, syryjskie rodziny uciekają z kraju z powodu prześladowania za wiarę w Jezusa. – To nie jest emigracja zarobkowa. Często są to rodziny, które bardzo dobrze sobie radziły w Syrii, a muszą uciekać, bo inaczej ich zabiją. To ucieczka nie za lepszym życiem, ale dla ratowania życia – mówił w wywiadzie dla Radia Rodzina.
Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.
„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
Czy naukowcom udało się ożywić wilka strasznego? Zdjęcie poglądowe.
Amerykańska firma biotechnologiczna ogłosiła w poniedziałek, że za pomocą narzędzi inżynierii genetycznej stworzyła wilki, które mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego – przekazała agencja Associated Press.
Firma Colossal Biosciences poinformowała, że trzy szczenięta w wieku od trzech do sześciu miesięcy przebywają obecnie w "bezpiecznym miejscu", którego lokalizacji nie ujawniono. Według dziennika "New York Times" są wśród nich dwa samce – Romulus i Remus - oraz samica o imieniu Khaleesi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.