Reklama

Niedziela w Warszawie

Dotarł do celu

„Nie czekaj na koniec życia, bo nie wiesz, kiedy nastąpi. Zacznij wracać. Już teraz”. Pięć lat temu wrócił do Tego, Który go powołał. Wspominamy śp. ks. Piotra Pawlukiewicza, kapłana, na którego kazaniach formowało się i wzrastało kilka pokoleń polskiej młodzieży.

Niedziela warszawska 12/2025, str. V

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

Archiwum Ewa Wiśniewska

Ks. Piotr Pawlukiewicz był największym duchowym mocarzem, jakiego spotkałam – mówi Ewa Wiśniewska (na zdjęciu z prawej)

Ks. Piotr Pawlukiewicz był największym duchowym mocarzem, jakiego spotkałam – mówi Ewa Wiśniewska (na zdjęciu z prawej)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chyba wszystkich, którzy znaliśmy i kochaliśmy ks. Piotra, w tych dniach połączyła jedna myśl – ta śmierć pozostanie na zawsze symbolem.

Ogołocony

Ten, który gromadził tysiące, odchodzi w największej samotności. O czym chciał nam powiedzieć w tym ostatnim kazaniu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jeszcze 24 godziny wcześniej ustalałem z kardynałem 50-osobową delegację na pogrzeb, bo tyle mogło jeszcze wejść do kościoła. Kiedy już wszystko ustaliłem, zadzwonił kardynał, że wszystko odwołujemy, bo wyszło nowe rozporządzenie. W kościele mogło być tylko 5 osób -wspomina ks. Bogusław Kowalski, proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Warszawie, przyjaciel ks. Piotra. Na pogrzebie pewnie byłoby kilka tysięcy osób. Przez media łączyło się ponad 100 tysięcy! – zaznacza nasz rozmówca.

Kto ma odrobinę jakiejś wrażliwości, dostrzegł palec Boży w okolicznościach pogrzebu cenionego kaznodziei.

Pod sam sufit

Anna Brzostek poznała ks. Piotra w maju 2004 r. To był czas, kiedy Kościół wydawał jej się nieciekawy i wręcz zaczynała go unikać. Ale tego dnia wybrała się do kościoła…

– Usiadłam w ostatniej ławce kościoła św. Anny. Mszę odprawiał wielki ksiądz, chyba ze 2 metry wzrostu. Na kazaniu wcisnęło mnie w ławkę. To można tak w kościele mówić, tak porywać ludzi? Nie wiedziałam, że wkrótce ten ksiądz zmieni moje życie – opowiada Anna.

Reklama

Okazało się, że „ten Ksiądz” pracuje w radio i że założył forum dla młodych katolików.

– Tak powstała „Zatoka”, do której i ja dołączyłam pod koniec 2005 r. Tam poznałam mojego przyszłego męża. To ks. Piotrowi (xP – tak go nazywaliśmy) zawdzięczamy nasz ślub dwa lata później – podkreśla Anna.

Towarzyszył rodzinie duchowo, kibicując narzeczeństwu, błogosławiąc Sakrament Małżeństwa, razem oczekując na kolejne dzieci.

– Czasami nas odwiedzał. Do dziś dzieci pamiętają go, jako tego księdza, który je podnosił aż do sufitu – wspomina z uśmiechem Anna, która przyznaje, że jej życie byłoby zupełnie inne bez „xP”. To On pokazał jej Jezusa i pilnował, by trzymała się Jego drogi.

Zbieramy świadectwa!

Poznała ks. Piotra 15 lat temu. I ta znajomość trwa nadal, bo Ewa Wiśniewska – pomysłodawczyni strony „Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą” – odkrywa go wciąż na nowo.

– Kiedyś zapytałam go, jak stać się wewnętrznie mocnym. Odpowiedział z charakterystyczną dla siebie prostotą: „Przebywać wśród silnych ludzi”. I on sam takim był – największym duchowym mocarzem, jakiego kiedykolwiek spotkałam i od którego chłonęło się tę moc – zaznacza Ewa.

Strona „Dopóki walczysz…” od początku jest miejscem, gdzie gromadzone są wszystkie możliwe treści związane z ks. Piotrem: kazania, konferencje, cytaty, ale i materiały bardziej prywatne, z książeczką wojskową księdza włącznie. Paradoksalnie, po odejściu ks. Piotra, strona zaczęła żyć jeszcze intensywniej. Z okazji 5. rocznicy śmierci ruszyła także akcja zbierania świadectw.

– Zapraszam każdego, kto chciałby podzielić się swoim spotkaniem z ks. Piotrem, tym bezpośrednim, i tym przez nauczanie. Jego słowami, które zmieniły życie – zachęca Ewa.

2025-03-18 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Miłość przychodzi z krzyża

[ TEMATY ]

duchowość

ks. Piotr Pawlukiewicz

youtube.com

Po cudownym rozmnożeniu chleba, gdy tylko tłum został nasycony, Jezus przynaglił uczniów, żeby wsiedli do łodzi i odpłynęli. On wie, co się dzieje. Sytuacja jest niebezpieczna. Apostołowie przeżywają wielki sukces, a to sprawia, że są w wielkim zagrożeniu. „Panie Jezu, teraz? Teraz kiedy chcą nas nosić na rękach? Kiedy patrzą na nas jak na nie wiadomo kogo? Teraz każesz nam odpłynąć?”

Wiecie, jaką minę ma dziecko, gdy się je wyprowadza ze sklepu z zabawkami. Myślę, że podobną mieli wtedy apostołowie.
CZYTAJ DALEJ

Dziś Świątek i Zieliński zagrają na kortach Wimbledonu. O której mecz?

2025-07-05 08:41

[ TEMATY ]

Iga Świątek

Wimbledon

Jan Zieliński

Danielle Collins

PAP/EPA

Iga Świątek

Iga Świątek

Iga Świątek mecz z amerykańską tenisistką Danielle Collins w 3. rundzie Wimbledonu rozegra w sobotnie popołudnie na korcie centralnym. Dwa razy tego dnia do gry przystąpi Jan Zieliński - najpierw w 2. rundzie debla, a potem w 1. miksta, w którym razem z Hsieh Su-wei z Tajwanu bronią tytułu.

Świątek i Collins zaczną po spotkaniu lidera rankingu tenisistów Włocha Jannika Sinnera z Hiszpanem Pedro Martinezem, które zaplanowano na godzinę 14.30 czasu polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Proboszczem parafii, gdzie będzie wypoczywał papież jest... Polak

2025-07-06 09:02

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

ks. Tadeusz Rozmus

papieska parafia

Vatican Media

Castel Gandolfo gotowe na przybycie Papieża

Castel Gandolfo gotowe na przybycie Papieża

Po raz pierwszy od 13 lat papież ponownie spędzi letni wypoczynek w Willach Papieskich w Castel Gandolfo. Na przyjazd Leona XIV 6 lipca czekają już niecierpliwie mieszkańcy, a także parafianie papieskiej parafii św. Tomasza z Villanova. „To jest oczywiście bardzo radosne wydarzenie dla nas. Przygotowujemy się intensywnie” – mówi Vatican News ksiądz Tadeusz Rozmus, proboszcz parafii.

W niedzielę po południu Leon XIV rozpocznie dwutygodniowy pobyt w Castel Gandolfo. Jeszcze na kilka dni przed wyjazdem Ojciec Święty wizytował miejsca, w których się zatrzyma – pragnął sprawdzić, czy wszystko jest przygotowane.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję